KHAN: MAIDANA JEST DLA MNIE STWORZONY

Pełnoprawny mistrz WBA w wadze junior półśredniej, Amir Khan (23-1, 17 KO), nie obawia się posiadacza tymczasowej wersji pasa - Marcosa Rene Maidany (29-1, 27 KO). W ubiegłą sobotę argentyński puncher przez dwanaście rund męczył się z podstarzałym DeMarcusem Corleyem (37-14-1, 22 KO), który poprzednią naprawdę dobrą walkę stoczył ponad siedem lat temu.

Khan uważa, że powolny "El Chino" nie posiada żadnych atutów poza ogromną siłą ciosu i zamierza dać mu bolesną lekcję boksu, gdy 11 grudnia spotkają się na ringu w Wielkiej Brytanii.

- Maidana jest dla mnie stworzony. Jest ociężały w ringu, powolny na nogach, bez szybkości w rękach. Jego jedyny atut to siła ciosu - powiedział 23-letni "King" Khan.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 30-08-2010 07:25:42 
I niestety Khan ma rację. Kiedyś wierzyłem jeszcze mocno w Maidanę. Przy jego ogromnej sile i odporności wystarczyło mieć tylko poprawną technikę (bo tyle jest w stanie się nauczyć) i dobrą kondycję, by być bokserem z topu. Każda kolejna walka pokazuje tylko, że Marcos zamiast rozwijać się zmierza dokładnie w drugim kierunku.
 Autor komentarza: nurgle
Data: 30-08-2010 08:08:02 
nie byłbym taki pewien Amirku, ale pożyjemy, zobaczymy...
 Autor komentarza: kabat0302
Data: 30-08-2010 08:27:09 
będę czekał na tę walkę bo to może być walka roku....
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 30-08-2010 09:58:36 
Niesadze zeby to byla walka roku,Khan zdominuje calkowicie Maidane.To bedzie jednostronny pokaz boksu.
 Autor komentarza: Lider
Data: 30-08-2010 10:13:06 
Hammer5

Mam dokładnie to samo,liczyłem na niego,ale nie popisał się.
Zwycięscy poniższych walk,powinni się ze sobą spotkać,przegrani także by nie zaszkodziło.
Alexander vs Bradley
Khan vs Maidana
 Autor komentarza: nurgle
Data: 30-08-2010 10:48:36 
z każdym zawodnikiem walczy się inaczej, może Maidanie nie pasował Corley, stąd takie męczarnie, nie wiem.
wiem za to, że Khan do tej pory walczył tylko z jednym zawodnikiem z podobną siłą ciosu - Prescottem i skończyło się na jednej gołocie. mam nadzieję, że w tej walce będzie identycznie - Maidana szybko znokautuje szkanego mistrza.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 30-08-2010 12:32:07 
troche w tym racji ale moja niechec do Khana jest tak duza ze bede trzymal kciuki za Maidane
 Autor komentarza: glaude
Data: 30-08-2010 12:41:37 
Według mnie Khan (niczego mu nie umniejszając) jest prowadzony trochę jak "niemieccy" miszczowie- aż za ostrożnie.

Dobór przeciwników jest starannie przemyślany (po "wpadce" z Prescotem) i przebieg sędziowania też trochę pod niego (mam na myśli walkę z Barrerą).
To duży talent z podejrzaną odpornością na ciosy i mocno niepewny (przylgnęło do niego określenie szklarz). Stawiając na niego duże pieniądze można zarobić jak i stracić.

Zobaczymy, co jeszcze pokaże. Czas wszystko zweryfikuje.
 Autor komentarza: championn
Data: 30-08-2010 13:18:13 
majdana musiałby się konkretnie przygotować pod khana
 Autor komentarza: Norbert
Data: 30-08-2010 15:50:41 
Czekam aż ktoś solidnie obije ryja temu pyszałkowi.
Z żadnym kubańczykiem nie miałby najmniejszych szans.
Mądrala straszna...mogliby sobie rączki z Haye podać...przekręceni miszczowie
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 30-08-2010 21:22:47 
ja nie wiem jak ktoś taki jak Khan, mógł powiedzieć, że Marquez chciał za dużo pieniędzy za walkę z nim...
bo o ile się nie mylę, to właśnie takie słowa padły z jego ust... no chyba, że mi się coś przyśniło. Za bardzo się wozi chłopak... a podstaw póki co do tego nie ma, bo jeszcze wiele do udowodnienia przed nim.

wracając do tematu
Jeśli Maidana go trafi, to będzie nokaut... ale pożyjemy zobaczymy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.