SEGURA NOKAUTUJE CALDERONA!

Leszek Dudek, Informacja własna

2010-08-29

Stało się - na gali w Guaynabo (Portoryko) Ivan Calderon (34-1-1, 6 KO) poniósł pierwszą w karierze porażkę. Już w kilku wcześniejszych walkach "Iron Boy" zanotował znaczny spadek formy, lecz nikt nie spodziewał się, że kariera 35-letniego pięściarza zakończy się w tak brutalny sposób.

Pogromca Calderona, Giovanni Segura (25-1-1, 21 KO), miał nad przeciwnikiem ogromną, jak na tę kategorię wagową, przewagę w warunkach fizycznych. Meksykanin mierzy 163cm, czyli góruje nad Portorykańczykiem o 11cm i ma aż 175cm zasięgu ramion, przy 160cm u Calderona. Pomimo tego walkę lepiej rozpoczął Ivan, który wygrał pierwsze cztery odsłony. W kolejnych dwóch miał jednak spore kłopoty, ale udanie powrócił do gry w rundzie siódmej. Nieustanna presja Segury przyniosła pożądany skutek i w ósmym starciu hak w okolice wątroby doprowadził do liczenia "Iron Boya". Calderon nie mógł kontynuować pojedynku. "El Guerrero Azteca" do swojego pasa WBA dorzucił należące do Portorykańczyka trofeum WBO w limicie do 108 funtów. Pojedynek z pewnością będzie kandydował do miana "Walki Roku".