KESSLER LICZY NA WALKĘ Z NAJLEPSZYM

Redakcja, boxingscene

2010-08-25

Mikkel Kessler (43-2, 32 KO) nie może pogodzić się z kontuzją, która wyeliminował go z walki z Allanem Greenem (29-2, 20 KO) i ma nadzieję, że cała ta sytuacja nie wykluczy go z uprawiania boksu i pod koniec 2011 roku będzie miał okazję skrzyżować rękawice ze zwycięzcą turnieju "Super Six".

- To najgorszy moment w mojej karierze. Po tym jak pokonałem Carla Frocha, byłem na dobrej drodze by wygrać cały turniej, tak więc teraz naprawdę jest mi z tym ciężko. Problemy z okiem zaczęły się przed rozpoczęciem "Super Six" i walką z Andre Wardem. Skonsultowałem się ze specjalistami z Danii i Niemiec, a oni poradzili mi, bym zrobił sobie przerwę od boksu na jakiś czas. Mam nadzieję, że będę mógł powrócić już w przyszłym roku. Naprawdę nie chciałem rezygnować z "Super Six", ponieważ ta idea była czymś najlepszym, co od długiego czasu spotkało boks zawodowy. Pod koniec 2011 roku będę gotowy do walki ze zwycięzcą całego turnieju - zakończył mający na koncie trzy tytuły mistrza świata wagi super średniej Duńczyk.