DUŻA WALKA W MARCU

Tomasz Kalemba z portalu onet.pl, przeprowadził ciekawy wywiad z naszym Tomaszem Adamkiem (42-1, 27 KO), który podkreśla, że bez podjęcia ryzyka, nie ma szans na sukcesy.

- Różnica w warunkach fizycznych pana i Michaela Granta była bardzo widoczna. Czy mimo wszystko spodziewał się pan aż tak ciężkiej przeprawy z tym zawodnikiem?
Tomasz Adamek: Oczywiście, że spodziewałem się bardzo ciężkiej walki. Od trzech lat trenuje on z Eddie Mustafą Muhammadem. Zresztą mój trener Roger Bloodworth mówił, że będzie to ciężka przeprawa i tak właśnie było. Kiedy tylko chciałem wejść do półdystansu i zadać kilka ciosów, Grant zaraz kładł się na mnie swoimi grabiami. Byłem jednak przygotowany na walkę w takim właśnie stylu  z wielkim, bo dwumetrowym, facetem.

TOMASZ ADAMEK - SERWIS SPECJALNY, WYWIADY, VIDEO, ZDJĘCIA, INNE >>

- Czy któryś z ciosów dał się panu mocno we znaki? Miał pan może jakiś moment kryzysu?
TA: Właściwie trochę problemów miałem po ciosie w szóstej rundzie. Odczułem go i nogi lekko mi się zachwiały. To jest jednak ciężka waga, a Grant na 50 zawodowych walk ma 34 wygrane przez nokaut. To samo mówi za siebie. Wchodząc do ringu była ta świadomość, że facet potrafi mocno bić, ale na takie ciosy trzeba być przygotowanym. Moja szczęka jest jednak twarda i wytrzymałem takie uderzenie.

- Twarda szczęka to jeszcze nie jest argument w wadze ciężkiej. W niej trzeba mieć mocne, kończące uderzenie, a takiego na razie pan nie ma. Zresztą zaraz po walce z Grantem amerykańscy dziennikarze, którzy tak pana wcześniej chwalili, stwierdzili, że nie ma pan szans na walkę o mistrzostwo świata. Co sądzi pan o ich opinii?
TA: Z dziennikarzami w Stanach Zjednoczonych jest tak, jak z dziennikarzami w Polsce. Są fachowcy, którzy znają się na rzeczy, ale są też tacy, którzy podają się za wielkich znawców boksu. Być może to ich opinie są przytaczane u nas w Polsce. Ja akurat po tej walce słyszałem zupełnie co innego. Jeden z cenionych ekspertów w USA mówił, że rozmawiał z innymi fachowcami, którzy byli zachwyceni moją postawą w ringu podczas tej walki. Bardzo podobało im się taktyczne rozegranie walki przeze mnie. Ich zdaniem zachowywałem się bardzo mądrze i przez to poradziłem się ze zdecydowanie wyższym ode mnie facetem. Nie usłyszałem słowa krytyki. Oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania. Nie mam nic przeciwko temu. Wygląda zatem na to, że swoją wartość znów będę musiał udowadniać w kolejnej walce. Ale jeżeli wygram walkę o mistrzostwo świata, wtedy znów wszyscy będą pochlebnie wypowiadać się na temat moich umiejętności.

- Kiedy zatem ewentualna walka o mistrzostwo świata, do której przybliżył się pan po pokonaniu Granta?
TA: O mistrzowski pas chcę walczyć w przyszłym roku. Jesteśmy już bardzo blisko takiej walki. Trzeba podjąć ryzyko, ale taki jest sport. Chcesz być najlepszy, musisz ryzykować. Tak samo było w poprzednich kategoriach, w których walczyłem.

- W starciu z Grantem pokazał pan, że z wysokimi bokserami można skutecznie powalczyć. Udowodnił pan też, że wygrywać można, nie mając nokautującego uderzenia w wadze ciężkiej. Dzięki unikom i znakomitej pracy nóg też można wiele zdziałać. Wygląda na to, że niski bokser znów może liczyć się w wadze ciężkiej.
TA: Rzeczywiście. Ale kiedyś nokautującego uderzenia nie miał Evander Holyfield. Też nie należał do wielkoludów, a mimo to był mistrzem świata. Zresztą takich pięściarzy było wielu. Muhammad Ali wygrał wiele walk przez nokaut, ale nie dlatego, że miał nokautujący cios, a dlatego, że bił bardzo dużo. Do tego świetnie pracował na nogach. Domyślam się, że kibice w Polsce i na świecie, chcieliby znów zobaczyć w ringu kogoś, kto powalałby rywali jak Mike Tyson. Nie przejmuję się jednak tym i robię swoje. Ale jeżeli dobrze trafię przeciwnika w wadze ciężkiej, to też mogę go przewrócić.

- Teraz rozumiem chwila odpoczynku. Jak zatem będą wyglądały najbliższe tygodnie?
TA: Na pewno teraz będziemy czekać na to, jakie dostaniemy propozycje od telewizji. Już wiemy, że HBO planuje wielkie walki na początku przyszłego roku. Wszystko zatem wskazuje na to, że ewentualna walka o mistrzostwo świata mogłaby się odbyć w marcu. Tak jak mówiłem wcześniej, na pewno stoczę listopadzie lub grudniu jeszcze jedną walkę. Teraz pewnie trochę odpocznę i więcej czasu poświęcę rodzinie. Być może we wrześniu wybiorę się do Polski na kilka dni, żeby odwiedzić mamę.

Rozmawiał Tomasz Kalemba, sport.onet.pl

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 24-08-2010 09:55:36 
A jednak HBO wciaz chce inwestowac w Tomka, nawet po 'slabej' ostatniej walce. Za duze mielismy oczekiwania w starciu Adamka z tym gigantem, a prawda jest taka ze zaprezentowal sie fantastycznie na tle walki np. Valujev - Haye. Wiara gory przenosi. Czekam na informacje o nastepnej walce !

Nie rozumiem dlaczego nie pojawil sie wogole news o statystykach ciosow z walki Adamek - Grant ??
 Autor komentarza: biggeorge
Data: 24-08-2010 09:58:49 
Ciekawy ten wywiad... Obawiam się jednak że to tylko takie Gadanie że walka o pas na początku przyszłego roku;/
 Autor komentarza: Rogs
Data: 24-08-2010 10:02:45 
No własnie, Tomus myśli ze Haye badz bracia przyjąda mu do USA bo on tak chce hehehe, to oni stawiają warunki a nie on.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 24-08-2010 10:10:06 
zawalczyl dobrze i w miare swoich mozliwosci ale kompletnie ale to kompletnie nie widze go w walce z Wladkiem ktory w kazdym aspekcie góruje nad Grantem - do tego jest mega rutyniarzem i nie popelnia takich bledow
 Autor komentarza: Laik
Data: 24-08-2010 10:15:08 
odyniec,

A może widzisz Go w walce z Vitkiem??Z Władkiem jest jeszcze cień szansy,bo ma podejrzaną szczękę i potrafi się pogubić,a Vitek to chłop ze stali,nikt go nigdy nie znokautował,a na pkt. wiadomo...
 Autor komentarza: Calaf
Data: 24-08-2010 10:27:18 
Nie ma wątpliwości że dotychczas walki wygrywał, ale sędziowie w Prudential oglądali chyba inne niż ja, to tak patrząc na ich oceny. Może płacz Estrady to była przesada ale faktem jest że jeden z sędziów był ewidentnie zaćpany, z Grantem też okularów nie poubierali. Mimo że Adamek po Estradzie o tym wspomniał dalej do okulisty nie pójdą. To pokazuje, że sędziowie tam są za nim. I nikt nie będzie się z nim tam bił, chyba że jakiś kelner dla kasy. Żeby walczyć z Hayem czy Kliczką Adamek musi się zamienić rolami i to również jest przyczyna dla której z braćmi szans nie widzę żadnych a z Hayem większe ma angol ( poza lepszym technicznie i mocniejszym ciosem, gibkością i dynamiką).Haye to tchórz ale jednocześnie jak na obecną chwilę całkiem dobry bokser, biorąc pod uwagę poziom tych poza Kliczkami.
 Autor komentarza: Tim
Data: 24-08-2010 10:28:47 
Na miejscu Tomka olał bym ten śmieszny niemiecki pas WBO i zupełnie nie przejmował się tym, że jestem drugi. Niech by mnie usunęli z tego rankingu poza pierwszą 10 tak jak zrobili z Povetkinem.
Trudno, na szczęście są też inne pasy.
Za to wszystko bym robił by stać się oficjalnym pretendentem do pasa WBA i to powinien być główny cel, nastepnie WBC i Vitek a dopiero na samym końcu gdy wszystkie możliwości o pasy WBA i WBC zawiodą to dopiero jako ostateczność brać Władymira.
 Autor komentarza: Daw
Data: 24-08-2010 10:31:04 
Ja cos czuje za ta duza walka to bedzie z ktoryms Kliczko,a nie z Hayem,bedzie sie dzialo.
 Autor komentarza: mojpanie
Data: 24-08-2010 10:32:01 
hehehe w kolko te same delikatnie mowiac brednie. hehe walki adamka w ciezkiej w ameryce nikogo juz nie interesuja. spojrzcie, zeby nie polonia ktora tyra na azbeście i przyszla obejrzec rodaka, to hala bylaby pusta!!!! procz kilku dziennikarzy amerykanskich i paru kibicow nikogo by nie bylo. sami polacy. amerykanie nie chodza po to zeby patrzec jak jeden ucieka przez 12 rund. to waga ciezka, oczekuje sie emocji. teraz poznali sie na adamku ze ma ręce z waty i cios panny, a to nie wystarczy by skusic kibica amerykanskiego. a polonia to i na Bonina, z calym szacunkiem dla niego, hale by zapelnila. tomasz jest bez szans nie tylko z bracmi K., ale tez z innymi z gornej polki. nie oszukujmy sie, tomasz to 3 liga wagi ciezkiej i tzw mieso armatnie dla prawdziwych bokserow. samym chwaleniem sie adamek nie wygra i tylko kompromituje siebie i nasz kraj.
 Autor komentarza: Rogs
Data: 24-08-2010 10:32:33 
No własnie pamietacie jaka walka była na terenie Arreoli?

To nawet jeden z sedziów dał remis, a drugi bodajze dał 115-113 dla Tomka a ten przecie zdecydowanie wygrął i to z 9-10 rd było dla niego, tak wiec to gdzie bedzie walka ma bardzo duzo znaczenie.
 Autor komentarza: Bunkreszta
Data: 24-08-2010 10:35:20 
Ustalmy fakty. Adamek bije całą tą niby czołówkę HW lat 90. Na razie Gołotę i Granta.
 Autor komentarza: mojpanie
Data: 24-08-2010 10:37:37 
adamek tylko obraza Granta mowiac ze on kladl sie na niego swoimi grubymi grabiami.... wstyd mi za adamka ze jestem polka, Grant choc przegral i sedziowie orzekli zbyt wysoko, nie obraza nikogo, jest kulturalny i sympatyczny, takze w stosunku do adamka. warcholstwo i sloma w butach czlowieczka zapatrzonego w swoje ego. wstyd i hanba. pozdrawiam;
 Autor komentarza: Bunkreszta
Data: 24-08-2010 10:39:54 
Fajne u Adamka jest to że zna swoją wartość. I bije tych ciężkich bokserów. TO piękne patrzeć jak są poniżani przez niedawnego 79kilogramowca.
 Autor komentarza: komar
Data: 24-08-2010 10:40:07 
Ja z kolei upatrywałbym większe szanse Adamka w konfrontacji z Vitkiem ,który z roku na rok robi się coraz wolniejszy(starszy od Granta), a przyzwyczajony do coraz słabszych rywali mógłby mieć problem na przestawienie się na przeciwnika z wysokiej półki.Oprócz tego Vitek walczy czysto bazując na lewym prostym ,więc nie ma co prognozować na podstawie walki z Grantem.
 Autor komentarza: Tim
Data: 24-08-2010 10:43:12 
mojpanie, książki i zeszyty do szkoły kupione?
Mam nadzieje, że ojciec się weźmie za ciebie ostro z pasem i nie będzie już tyle czasu na komputer tylko do nauki.
 Autor komentarza: neme
Data: 24-08-2010 10:45:28 
Laik
też uważałemm iż jeżeli Tomek miałby walczyć z ktorymś z braci to jednak z Władem, teraz już sam nie wiem. oprócz Lewisa nikt nie dał wyrównanej walki z Vitem. On ma niesamowicie dziwny i jakże niewygodny styl. Z drugiej strony technicznie jest gorszy od Władimira i dzięki swojej ruchliwości Tomek mogłby go wypunktować bo zapewne dzięki pracy nóg i szybkości unikał by tych dyszli. wydaje mi się że Vit nie ma chyba aż tak mocnego uderzenia jak Wład. Zauważcie że ostatnie walki Vitek wygrywa albo przez poddanie albo zamęczy przciwnika. Wydaje mi się że Adamek ma tutaj cień szansy ze względu na ruchliwość. Vitek nie walczył z nikim tak szybkim jak Adamek. Peter, Arreola, Johnson, Sosonowski to nie były jakieś tuzy techniki i szybkości, dlatego zostali zajechani dyszlami :). Co z tego że Peter i Arreola mają kowadło w łapie jak nie mogli Vitka trafić. W walce z braćmi cios nie jest decydującym atutem tylko właśnie szybkość i ruchliwość.
Faworytem Adamek nie będzie bez dwóch zdań. Jak dla mnie jakieś tam szanse posiada to jest boks i to zależy kto narzuci swój styl walki.
Swoją drogą chciałbym zobaczyć walke Granta z Vałujevem i nie wiem czy Grant nie wyszedł by z niej zwycięsko.
 Autor komentarza: Tim
Data: 24-08-2010 10:52:52 
Z Vałujewem wydaje mi się, że Grant by wyszedł zwycięsko.
Chciałbym zaznaczyć jeszcze, że to nie Adamek dał słabą walkę tylko Grant dał bardzo dobrą walkę i pokazał więcej niż wszyscy się spodziewali, można powiedzieć, że na przestrzeni ostatnich 10 lat była to jedna z najlepszych walk Granta, niestety dla niego przegrana...
 Autor komentarza: Bunkreszta
Data: 24-08-2010 10:55:53 
Dokładnie, Adamek poniża tych osiłków Gołotę, Granta bijąc ich niemiłosiernie. To upokarzające być bitym przez niedawnego połciężkiego, hah, dla nas piękne.
 Autor komentarza: Laik
Data: 24-08-2010 10:59:27 
neme,

Jestem przekonany,że Vit walczył z ostatnimi przeciwnikami na pół gwizdka,bawił się nimi.On jest dużo twardszy od brata,jestem pewien,że obił by Włada jak psa,i dla innych też jest trudniejszym przeciwnikiem.
 Autor komentarza: damos
Data: 24-08-2010 11:01:52 
"mojpanie" jestes debilem/lka bez mozgu, a co do walki to zmiencie tego smiesznego komentatora bo tylko miesza kretynom w baniach i potem pojawiaja sie takie durne komentarze. pozdro
 Autor komentarza: Laik
Data: 24-08-2010 11:03:52 
Bunkreszta,

Nudne już się robią te twoje wpisy.Jeśli nie zdajesz sobie sprawy z tego,że sportowiec,i tyczy się to każdej dyscypliny,ma okres świetności("prime"),a z wiekiem to przemija,to lepiej przestań w ogóle się wypowiadać.Zapewniam cię,że jeszcze parę lat i ja będę w stanie obić Gołotę...
 Autor komentarza: Bunkreszta
Data: 24-08-2010 11:06:33 
Przemija, przemija to jest już nudne. Adamek zbił Gołotę, Granta, Arreolę i już. Kto śmie dyskutować z faktami? Na pewno nikt kto wie czym są FAKTY.
 Autor komentarza: neme
Data: 24-08-2010 11:08:24 
O ile z Sosnowskim, Johnsonem rzeczywiście mogła to być zabawa bo tamci nie mieli żadnych argumentów o tyle zarowno z Peterem jak i Arreola nie sądze. Vitek to profesjonalista i niepozwoliłby sobie na jakąkolwiek nonszalncje bo wiedział że jakiś lucky punch z rak tej dwójki mógłby zmienić przebieg walki. Fakt jest faktem że Vit jest twardy jak skała i na żaden nockaut nie ma co liczyć ja pisze jednak o tym że Adamek własnie dzięki szybkości i unikaniu tych ciosów mogłby sprawić trudność w walce Vitkowi. schodzać pod tymi dyszlami i wchodząc seriami do półdystansu mogłby krwi napsuć wielkoludom. Inna sprawa czy w praktyce będzie mógł to zastosować.
 Autor komentarza: Melock
Data: 24-08-2010 12:02:56 
"wstyd mi za adamka ze jestem polka,"

Mówiąc w ten sposób nie obrażasz jego ale własnych dziadków i pradziadków. Weź się ogarnij i pomyśl jakie argument przytaczasz w jakiej dyskusji.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 24-08-2010 12:05:16 
Bunkreszta Data: 24-08-2010 11:06:33
" Przemija, przemija to jest już nudne. Adamek zbił Gołotę, Granta, Arreolę i już. Kto śmie dyskutować z faktami? Na pewno nikt kto wie czym są FAKTY. "

Piszesz takie pierdoły, że ręce opadają człowieku.

Idąc Twoim tokiem rozumowania:

McBride zlał Tysona
Berbick zlał Aliego
Nielsen zlał Holmsa
Martin zlał Listona
Valujev zlał Holego
Byrda zlał George

Widzę, że z każdą walką Adamka coraz częściej można się dowiedzieć nowych rzeczy. Ja na przykład ostatnio z komentarzy na tej stronie dowiedziałem się, że Władymir Kliczko nie ma w ogóle techniki (tak, tak ten sam Władymir, który jest mistrzem olimpijskim oraz ten sam, który wysoko wypunktował świetnego technika Byrda, a w kolejnej znokautował).

Taka ciekawostka, przed walką Adamka na stronie było zalogowanych 80-100 użytkowników oraz 2500 gości, w Niedzielę rano 130 użytkowników i 5000 gości. Niestety poziom merytoryczny komentarzy nie jest wprost proporcjonalny do wzrostu liczby użytkowników.
 Autor komentarza: Kubson
Data: 24-08-2010 12:05:47 
Laik,
Bunkreszta ma rację. Lata 90 to była porażka. Danny Williams pokazał, że Tyson był strasznie przereklamowany i że jest od niego lepszy. A Sosna obił Williamsa. To są FAKTY. Gdyby taki Sosna urodził się z 15 lat wcześniej, to byłby mordercą;)
 Autor komentarza: Kubson
Data: 24-08-2010 12:10:29 
I przestańcie już barany próbować dyskutować z FAKTAMI! Albo łączyć je z innymi FAKTAMI i wyciągać wnioski! Bo to na nic, Adamek i tak jest królem.
 Autor komentarza: ziom99
Data: 24-08-2010 12:15:51 
"I przestańcie już barany próbować dyskutować z FAKTAMI! Albo łączyć je z innymi FAKTAMI i wyciągać wnioski! Bo to na nic, Adamek i tak jest królem."

największy baran to Kubson. na jakiej podstawie twierdzisz, że Adamek jest królem?
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 24-08-2010 12:20:23 
ziom99,

Czytaj ze zrozumieniem. Kubson napisał akurat komentarz, który aż ocieka ironią, sakrazmem. Komentarz, który w pełni oddaje głupotę niektórych piszących tu "znawców i ekspertów".
 Autor komentarza: ziom99
Data: 24-08-2010 12:31:10 
"Autor komentarza: Bunkreszta
Data: 24-08-2010 10:55:53
Dokładnie, Adamek poniża tych osiłków Gołotę, Granta bijąc ich niemiłosiernie. To upokarzające być bitym przez niedawnego połciężkiego, hah, dla nas piękne."

No jeszcze tydzien i do szkoły wracasz będzie przynajmniej tutaj spokoj:)

sorry Kubson nie doczytałem.
 Autor komentarza: fcb2005
Data: 24-08-2010 12:46:54 
tak czytam czytam ciagle te komentarze...serio z nudow to jest niezla rozrywka posluchac takich debili jak Bunkreszta Kubson i mojpanie,panowie ktorzy macie tu naprawde cos do powiedzenia z tymi nikami w ogole nie dyskutujcie! takie sa FAKTY buhehehe
 Autor komentarza: lukaszs1990
Data: 24-08-2010 14:26:19 
zauważyłem po kilku komentarzach, że niektórzy uważają jak to dużo osób jedzie po Adamku że dął słaba walke, tu nie chodzi o słaba walke z grantem bo walka była dobra pokazał że umie się bić z dwumetrowcami, przyjął cios po jakim niejeden w cięzkiej by już nie wstał ale patrząc na realne szanse z obecnymi mistrzami świata to są marne.
 Autor komentarza: Artur1969
Data: 24-08-2010 15:15:50 
"TA: Właściwie TROCHĘ problemów miałem po ciosie w szóstej rundzie. Odczułem go i nogi lekko mi się zachwiały."

Gdyby ta runda potrwała 15 sekund dłużej to byś nie żył chłopie. Jeszcze do narożnika szedłeś na miękkich nogach. Ale to TROCHĘ problemów
 Autor komentarza: neme
Data: 24-08-2010 15:38:34 
TROCHĘ
Bo był taki jeden co to po takiej bombie podziękował :))
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 24-08-2010 16:22:48 
Autor komentarza: Fryto666
Data: 24-08-2010 09:55:36
Za duze mielismy oczekiwania w starciu Adamka z tym gigantem, a prawda jest taka ze zaprezentowal sie fantastycznie na tle walki np. Valujev - Haye. Wiara gory przenosi. Czekam na informacje o nastepnej walce !

To nawet nie ma co porównywać. W sobote mielismy w ringu dwóch wojowników i emocje przez pełne 12 rund - mogło wydarzyć sie wszystko :)
Na walce Wałka i Heja (o pas!) człowiek mało nie usnął a zaskakujący w tej walce był jedynie wynik.
 Autor komentarza: koniuchny
Data: 24-08-2010 16:55:52 
Jak ja kocham te gdybanie.
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 24-08-2010 21:59:28 
Artur1969
Niejeden bokser juz padal,ledwo co sie podnosil i wygrywal walke,chociazby Grant"Golota
 Autor komentarza: bratmateo
Data: 24-08-2010 22:06:51 
Tomek nie ma szans z bracmi jesli by takiej szansy szukac to raczej z Władem ale to jakis lucky punch chociaz w to watpie bardzo mysle ze rozbilby go lewym prostym moze nawet bardziej niz Czagajewa a na walke w Usa nie ma co liczyc nie wiem co tam by sie musiało wydarzyc zeby Góral wygral taka walke
 Autor komentarza: Artur1969
Data: 25-08-2010 00:09:50 
nopainnogain

nie kwestionuję wręcz męstwa Adamka, że się nie rozsypał po takiej bombie od prawie 120 kg faceta składającego się z czystych mięsni. Ale wystarczy napisać/powiedzieć: tak w końcówce szóstej rundy zebrałem potężny półsierp, który odczułem, ale przetrwałem kryzys. Wszystko
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.