PAWEŁ JEDNAK POMINIĘTY

Menadżer Pawła Wolaka (27-1, 17 KO) poinformował, że niestety nie dojdzie do jego zaplanowanej na 11 września potyczki z Julio Chavezem Juniorem (41-0-1, 30 KO). Ivan Edwards otrzymał telefon od przedstawicieli grupy Top Rank, informujący go o tym, że "Syn legendy" nawet nie trenuje do tej walki i zamierza wystąpić od razu z Miguelem Cotto 4 grudnia.

- Otrzymałem telefon z Top Rank. Powiedziano mi, że do pojedynku z Pawłem najprawdopodobniej nie dojdzie, gdyż Chavez w ogóle nie trenuje. Moim zdaniem on nie chce tego pojedynku, ponieważ jest w słabej formie, co w mojej ocenie jest nieprofesjonalne. Problem jednak w tym, że mamy podpisany kontrakt, a on nie jest kontuzjowany - zakończył reprezentujący interesy Polaka Edwards.

W kuluarach mówi się za to, iż Meksykanin (na zdjęciu) załatwia sprawy osobiste i właśnie przez rodzinne kłopoty nie pojawiał się ostatnio na sali treningowej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Elesshar
Data: 12-08-2010 21:27:35 
Chavez się obsrał walki z Pawłem.
 Autor komentarza: fethir
Data: 12-08-2010 21:28:36 
Mam nadzieje, ze jak dojdzie do walki z Cotto to Miguel skopie mu tylek.
 Autor komentarza: sticky
Data: 12-08-2010 21:30:02 
szkoda Paweł mógł się wypromować na tej walce
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 12-08-2010 21:35:50 
A kogo to swedzi ze on nie trenuje?Co to za glupie wytlumaczenie?-To niech trenuje,kto mu broni?
Przeciez kontrakt jest podpisany.Niech zaplaca Pawlowi co mu sie nalezy za walke i dziekuje.A Chavez jak nie chce to niech nie walczy.
 Autor komentarza: bartek0666
Data: 12-08-2010 21:42:55 
maly osraniec. ciekawe jak sie musi Pawel czuc.
 Autor komentarza: Maynard
Data: 12-08-2010 21:44:05 
A kogo to obchodzi, czy strzelił focha, czy go dupa zdradziła z Wałujewem? Jest kontrakt - jest walka, albo odszkodowanie za zerwanie umowy. Nie ma kasy? Do sądu z nim w takim razie.
 Autor komentarza: Voyto
Data: 12-08-2010 21:45:35 
Właśnie, w końcu to duże nazwisko nawet jeśli bokser nieduży.
Kicha i tyle.
 Autor komentarza: Laura
Data: 12-08-2010 21:52:34 
'sorry pawel ale walki nie bedzie, nie chce mi sie trenowac'

a o czym myslal chavez podpisujac kontrakt ?
 Autor komentarza: Daw
Data: 12-08-2010 21:54:59 
Mam nadzieje,ze to nieprawda i,ze do tego pojedynku dojdzie,bo to wielka szansa dla Pawla!
 Autor komentarza: simon
Data: 12-08-2010 22:11:32 
gnojek sie zorientowal ze ten Wolak to niebezpieczny jednak bokser i w razie mozliwej wpadki to nie dojdzie do walki z Cotto.ja widze jedynie takie wytlumaczenie tej sytuacji
 Autor komentarza: Adam89
Data: 12-08-2010 22:13:31 
Chavez Jr najwyraźniej myśli że skoro jest synem legendy, to wszystko mu wolno.
Macie rację, co to za wytłumaczenie, że Chavez nie zamierza trenować, więc walki nie będzie. Ale co to kogo obchodzi, jest kontrakt i walko się walczy, albo tchórzy.
Mam nadzieję że Cotto tak go zleje, że synek przestanie uważać się za króla świata, któremu wszystko wolno.
 Autor komentarza: championn
Data: 12-08-2010 22:21:52 
do grudnia od września daleko a ta walka by go dobrze przygotowała tak wiec nie wiadomo
 Autor komentarza: neQ
Data: 12-08-2010 22:33:27 
Ma nazwisko po ojcu i nadmuchany bilans i tyle..
 Autor komentarza: Elesshar
Data: 12-08-2010 22:38:28 
Dla mnie to średniak i tyle. Wysławił się na nazwisku ojca i tyle.
 Autor komentarza: Krytyk
Data: 12-08-2010 23:01:45 
Ja również mam nadzieję, że to jednak nie jest prawda. Jeśli jednak to niech szybko rozwiąże swoje problemy i staje do walki z Polakiem. Paweł prawdopodobnie otrzyma pieniądze z racji zerwania umowy, jednak w przypadku dobrego występu mógłby zyskać znacznie więcej. Nie wiemy jaki jest powód wycofania się Julia z tego pojedynku, jednak jestem przekonany, że nie zrobił tego ze strachu przed Wolakiem, bo jak mógłby czuć strach przed nim nie bojąc się Cotto?
 Autor komentarza: bartek0666
Data: 13-08-2010 00:07:58 
@Krytyk

A jak myslisz, wyslawiony (zreszta na ojcu) Julio przegrywa z malo znanym do tej pory Wolakiem i jego kariera zwalnia. Mniejszy wstyd przegrac z takim piesciarzem jak Cotto.
 Autor komentarza: Krytyk
Data: 13-08-2010 00:50:48 
W tej sprawie liczy się tylko subiektywna opinia każdego z nas, który z nich jest lepszy. Uważam, że masz bardzo niskie mniemanie o Chavezie (zarzucając mu tchórzostwo) a bardzo wysokie o Pawle. Z pewnością masz raję. Ja również mam rację a do zmiany zdania przekona mnie tylko pojedynek tych panów i wygrana Wolaka.
 Autor komentarza: bartek0666
Data: 13-08-2010 03:52:36 
sie zobaczy. kontrakcik jest, zobaczymy co zrobi oboz Pawla ;p
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 13-08-2010 08:18:49 
jak kontrakt podpisany to są dwie opcje albo meksyk wybuli kare Pawłowi albo niech złamie sobie rękę, wtedy będzie kontuzjowany... co za frajer z chaveza, ślizga się na legendzie ojca i tyle !!!
 Autor komentarza: Srogi
Data: 13-08-2010 09:00:20 
Jeśli obóz Chaveza nie chce walki to jakaś "kontuzja" się znajdzie. Oczywiście do walki z Cotto uda się ją zaleczyć.
 Autor komentarza: Marcin86
Data: 13-08-2010 09:59:45 
Skoro Chavez to ogórek z napompowanym rekordem, to powiedzcie mi kogo pokonał Wolak? Nie widze w jego rekordzie nawet średniaka w typie Duddy'ego, sami obijacze kelnerów i gość z Contendera, ale z nim przegrał.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.