'CZOŁG' NA HOLYFIELDA?

Redakcja, AOL FanHouse

2010-08-10

Po wygranej nad Fransem Bothą i zdobyciu pasa WBF wagi ciężkiej, Evander Holyfield (43-10-2, 28 KO) zapowiadał jeszcze dwie walki w roku 2010 - w sierpniu i grudniu. Już wiemy, że ten plan nie zostanie wykonany, a obchodzący w tym roku 48. urodziny "Holy" powróci między liny 5 listopada.

Najprawdopodobniej jego rywalem będzie doświadczony i twardy Sherman Williams (34-11-2, 19 KO), noszący pseudonim artystyczny "Czołg". Co prawda kontrakt na pojedynek jeszcze nie został podpisany, ale jak twierdzi Ken Sanders, menadżer Holyfielda, wszystko ma zostać dopięte do końca tego tygodnia.

- Williams to dobry pięściarz i trudna walka dla Evandera. Do weekendu chcemy zakończyć sprawy związane z tą potyczką, a w przyszłym tygodniu zająć się rozpiską innych walk na gali. Miejmy nadzieję, że po wygranej w styczniu lub lutym nabędziemy prawa pretendenta do pojedynku o mistrzostwo świata z Witalijem Kliczko. Rozmawiałem już z prezydentem WBC Jose Sulaimanem i on potwierdził, iż zaakceptuję taką walkę - zakończył Sanders.

Na koniec parę słów o Williamsie. Przy niskim wzroście około 180 centymetrów, Sherman waży pomiędzy 115. a 120. kilogramów. Jest niezwykle odporny na ciosy i choć technicznie można mu wiele wytknąć, to swoim ciągłym presingiem i szczelną podwójną gardą sprawił problemy wielu liczącym się zawodnikom, a wygrane nad Alem Cole'em, Samsonem Po'uhą czy remis z Jameelem McCline'em są jego najlepszą wizytówką.