GAMBOA PEWNY SIEBIE PRZED WALKĄ Z SALIDO

Już 11 września będziemy mogli ponownie zobaczyć na ringu wschodzącą gwiazdę boksu zawodowego, mistrza świata WBA Yuriorkisa Gamboe (18-0, 15 KO). Jego przeciwnikiem będzie mistrz świata IBF Orlando Salido (34-10-2, 22 KO). Początkowo rywalem Gamboy miał być mistrz świata federacji WBC, Elio Rojas (22-1, 13 KO), lecz musiał z powodu kontuzji odwołać zaplanowany pojedynek.

- Dla mnie najważniejsze jest to, że mam szansę na kolejny tytuł. W jakiej kolejności będę zbierał tytuły w mojej dywizji, jest mi obojętne. Chcę rządzić w mojej kategorii wagowej i zdobyć wszystkie tytuły, a tą walką stawiam pierwszy krok - mówi pewny siebie Gamboa.

Gamboa i Salido mieli skrzyżować rękawice 24 lipca tego roku, lecz kontuzja Salido uniemożliwiła pojedynek w tym terminie. Jak widać "co się odwlecze, to nie uciecze".

- To była walka którą planowaliśmy, po prostu troszkę później dojdzie do skutku niż planowano - mówi promotor Gamboy, Ahmet  Öner.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 03-08-2010 14:46:00 
Mój ulubiony zagraniczny bokser. Wierzę i jestem przekonany, że za parę lat 2-3 będzie o nim tak głośno jak o PacManie i Money
 Autor komentarza: Daw
Data: 03-08-2010 15:13:03 
Ja tez jestem jego fanem,niewatpliwie bedzie on wielka gwiazda bo z takim talentem on jest skazany na sukces tylko pytanie kiedy eksploduje ten talent!
 Autor komentarza: tonka
Data: 03-08-2010 15:59:41 
Jest wielkim talentem, to niezaprzeczalny fakt!! Jednak ten potencjał eksploduje dopiero wówczas, gdy ludzie Gamboy przestaną świrować i chronić go przed takimi, jak Caballero i jemu podobni. W mojej opinii Kubańczyk poradzi sobie z Salido dość gładko, ale z Rojas będziemy mieli wojnę. Bardzo lubię i szanuję potencjał Elio..
 Autor komentarza: tonka
Data: 03-08-2010 16:00:28 
z Rojasem *
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 03-08-2010 16:16:45 
tonka racja, ale mi się wydaję to jako zabieg ekonomiczny tzn. ze chcą go wypromować i wtedy rzucić na takich gości jak Lopez czy Caballero, bo co tak walka im teraz da, żadna duża stacja typu HBO nie wyłoży 15 milionów lub więcej, a za rok lub 2 kto wie!! Takie moje przypuszczenie, mogę się mylić
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 03-08-2010 17:03:28 
Ja bym z ogromna checia obejzal jego walke z Lopezem. Ciekawe ktory okazalby sie twardszy.
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 03-08-2010 22:26:08 
Po prostu najprostszy sposób na wywalczenie drugiego pasa. Salido najłatwiej mu go odda. Stąd wybór.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.