KEVIN JOHNSON: HAYE NIE TAK GROŹNY JAK KLICZKO

W grudniu ubiegłego roku Kevin Johnson (22-1-1, 9 KO) dopiero jako drugi pięściarz dotrwał do ostatniego gongu z Witalijem Kliczko, ale występ ten z pewnością nie przysporzył mu nowych fanów. Niedawno ten 31-latek z Atlanty wznowił treningi ma nadzieję, że dostanie szansę boksowania z championem federacji WBA, Davide Haye'em.

- Wszystko jest już OK. Wiem jakie błędy popełniłem z Kliczko. Wyciągnąłem wnioski i chcę powrócić jeszcze mocniejszy. Na początek mam wielkie doświadczenie po spotkaniu z najlepszym bokserem świata. Teraz moim celem jest David Haye. Mam do niego dużo szacunku, ale wiem dobrze, że mogę go pokonać, a nawet zastopować pod koniec pojedynku. On nie jest tak groźny jak Kliczko i zapewne dlatego też nie widzieliśmy ich wspólnej walki - zakończył popularny "Kingpin".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Arti
Data: 30-07-2010 10:28:39 
blazen
 Autor komentarza: Daw
Data: 30-07-2010 10:31:44 
Temu panu juz dziekujemy!
 Autor komentarza: xionc
Data: 30-07-2010 10:31:58 
portal about.boxing umiescil go niedawno na 15 miejscu swojego rankingu HWD, ale poza tym nikt chyba nie traktuje go zbyt powaznie.

Haye ma tak duzo opcji, ze nie sadze, zeby Johnson byl w ogole brany pod uwage.
 Autor komentarza: Daw
Data: 30-07-2010 10:32:28 
on juz pokazal na co go stac i starczy!
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 30-07-2010 10:35:10 
Co jak co ale w defensywie Johnson jest swietny, jeszcze jakby do unikania ciosow dodal kontre to bysmy mieli Floyda Maywethera wagi ciezkiej..
 Autor komentarza: odyniec
Data: 30-07-2010 10:36:51 
wiec moze wlasnie dlatego Haye go wybierze bo po blamazu z Kliczko to Kingpin wydaje sie bezpieczna opcja z nazwiskiem
 Autor komentarza: xionc
Data: 30-07-2010 10:39:19 
ten sam case co z Harrisonem, brak go w rankingu WBA.
 Autor komentarza: ragnos
Data: 30-07-2010 10:44:25 
Jak on jest popularny to jestem arcybiskup.
 Autor komentarza: xionc
Data: 30-07-2010 10:54:18 
Swoja droga, ciekawe co z Bojcowem, wyleczyl kontuzje reki, czy to byla tylko jakas sciema zeby unikac walk, bo juz nie rozkminiam? :) Troche swiezej krwi by sie przydalo w dywizji.

Johnson jest mlodszy od Sosnowskiego o rok, jeszcze moze cos pokazac w przyszlosci.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 30-07-2010 11:37:25 
no to niech zestawia Johnsona z Sosnowskim i zobaczymy ktory idzie na wczesniejsza emeryture
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 30-07-2010 12:07:58 
Johnson by zabil Sosne hehe odyniec masz marzenia
 Autor komentarza: Popiol
Data: 30-07-2010 12:43:26 
Johnsonze swoim mega "ofensywnym" stylem walki nie zabiłby nawet Maćka Zegana..:P
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 30-07-2010 13:47:52 
Johnson vs Sosna??..Hmm..Albert nie bylby bez szans w tym pojedynku..Acz na punkty mysle Johnson dalby mu rade..
 Autor komentarza: bonkers
Data: 30-07-2010 16:12:44 
Haye wbierze pomiędzy prospektem Harrisonem a byłym dominatorem HW Holyfieldem :)
chociaz tego drugiego może lepiej żeby nie brał bo jak na niecałe 50 lat nadal jest względnie niebezpieczny :)
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 30-07-2010 18:41:11 
lukaszenko
On by Sosnę zdeklasował , to byłoby śmiechu warte. Albert przy swoich ruchowych ograniczeniach takich bokserów powinien unikać jak ognia.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 30-07-2010 22:16:50 
krzysiek34
Moze masz racje..Sosna jest dosc sztywny ale moze jakis lucky puncz by wszedl..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.