COTTO WYKLUCZA WALKĘ Z BERTO

Miguel Angel Cotto (35-2, 28 KO), champion WBA w wadze junior średniej, nie jest zainteresowany potyczką z mistrzem federacji WBC w limicie do 147 funtów - Andre Berto (26-0, 20 KO). Lou DiBella bardzo chciał doprowadzić do tego starcia w końcówce roku, lecz wygląda na to, że "Junito" znalazł już przeciwnika, a jest nim Ormianin z amerykańskim paszportem - Vanes Martirosyan (28-0, 17 KO).

29-letni Cotto był też przymierzany do listopadowej walki z Mannym Pacquiao (51-3-2, 38 KO), ale Bob Arum ostatecznie postawił na swego ulubieńca - Antonio Margarito (38-6, 27 KO). Wymienieni pięściarze są sprawcami jedynych porażek Portorykańczyka. Być może w pierwszej połowie 2011 roku Cotto zaboksuje ze zwycięzcą starcia Pacman-Tony.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: osi
Data: 26-07-2010 12:53:26 
moim zdaniem to rzucenie na pozarcie vanesa.. skonczy sie opewnie jak z gomezem czy jenningsem. Niedawno duzo mowilo sie o ewentualnmej walce Ormianczyka z PAwlem Wolakiem szkoda ze do pojkedynku nie doszlo. Mysle ze nawet freedie roach nie pomoze przed pojedynkiem z Cotto
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 26-07-2010 13:29:32 
Cotto go wykończy.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 26-07-2010 14:17:27 
po co Cotto ma walczyc ze zwyciezca Pacman-Gips skoro juz obaj go wczesniej obili?
no chyba ze Gips bez gipsu nie bedzie juz taki mocny
 Autor komentarza: Daw
Data: 26-07-2010 15:48:08 
Ja bym byl bardzo za walka Cotto vs Gips,chcialbym zeby Miguel go mocno oklepal i zarazem sie zrewanzowal!
 Autor komentarza: Cezary
Data: 26-07-2010 16:40:09 
Dokładnie Daw tez bym tak chciał
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 26-07-2010 21:40:57 
czemu ci dobrzy pięściarze unikają Andre Berto, dla mnie Cotto vs Berto byłoby dużo lepszą opcją. Cotto to przecież wojownik a Berto silny fizycznie, cały czas się rozwija, wciąż głodny i ma charakterek, Cotto wybiera łatwiejszą walkę.
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 26-07-2010 23:53:21 
Szkoda mi Vanesa ale z drugiej strony ma dużo do wygrania, tytuł i sławe.
 Autor komentarza: THMA
Data: 27-07-2010 12:35:46 
Dużo do wygrania ale Cotto to inna liga :) Chętnie bym zobaczył rewanż z wielkim Manym! :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.