KHAN ZE ZWYCIĘZCĄ STARCIA MARQUEZ vs DIAZ

Leszek Dudek, boxingscene.com

2010-07-22

Amir Khan (23-1, 17 KO), mistrz WBA w wadze junior półśredniej, potwierdził, że jego następnym przeciwnikiem będzie zwycięzca przyszłotygodniowego rewanżowego pojedynku pomiędzy Juanem Manuelem Marquezem (50-5-1, 37 KO) a Juanem Diazem (35-3, 17 KO). 23-letni Brytyjczyk z odległości kilku metrów obejrzy występ swego przyszłego rywala.

Jeżeli wygra "Dinamita", walka z Khanem odbędzie się 11 listopada. Jeśli jednak zwycięstwo odniesie skreślany przez wszystkich "Baby Bull", sprawy mogą potoczyć się różnie. Diaz nie przejawia zainteresowania zmianą kategorii wagowej na wyższą. Dwa ostatnie pojedynki Amerykanin stoczył w limicie 140 funtów i w żadnym z nich nie zbliżył się nawet do prezentowanego wcześniej poziomu. Być może dają o sobie znać ringowe wojny i Diaz nigdy już nie będzie zachwycał, lecz Juan wierzy, że wciąż stać go na wielkie sukcesy w wadze lekkiej.

- To już prawie pewne. Moja następna walka odbędzie się 11 grudnia, a naprzeciw mnie stanie wówczas zwycięzca starcia Marquez-Diaz. Nie chcę marnować czasu, bo jestem w życiowej formie. Nie chcę zaprzepaścić żadnej szansy na walkę i mam nadzieję, że nic takiego już nigdy mi się nie przydarzy. Mogłem wyjść do ringu w lipcu, ale nie było czasu na przygotowanie, bo Ramadan wszystko przyspiesza. Uznaliśmy te pozostałe cztery czy pięć tygodni za zbyt krótki okres i zdecydowaliśmy się nie wychodzić do ringu w nienajlepszej dyspozycji - wyjaśnia Khan.