PAVLIK PRZED WYBOREM
Kelly Pavlik (36-2, 32 KO), do niedawna dominator wagi średniej, na przełomie kwietnia i maja zapowiedział, że przenosi się do kategorii super średniej lub półciężkiej, lecz dziś ponownie rozważa swoje położenie.
17 kwietnia "Duch" przegrał z Sergio Gabrielem Martinezem (45-2-2, 24 KO) i stracił pasy WBC i WBO. Kilka dni później Cameron Dunkin, manager Pavlika, poinformował media o przeniesieniu podopiecznego do wyższej kategorii. Team pięściarza bronił się przez zarzutami kibiców za przyczynę porażki podając problemy z osiągnięciem limitu 160 funtów.
Teraz chcący utrzymać się w HBO Kelly ponownie staje przed trudnym wyborem. Mieszkaniec Youngstown może przenieść się do niezwykle mocno obsadzonej kategorii super średniej, w której nie będzie miał olbrzymiej przewagi w warunkach fizycznych, a rywale będą tak samo silni i przeważnie szybsi oraz lepsi technicznie (Bute, Ward, Dirrell, Abraham, Kessler). Być może Pavlik wybierze półciężką, w której króluje Chad Dawson, ale w limicie 175 funtów nie ma walk za wielkie pieniądze. Ostatnią opcją jest pozostanie w wadze średniej, co z pewnością będzie możliwe, jeśli Kelly zatrudni specjalistę od przygotowania fizycznego. Pod okiem światowej klasy fachowca "Duch" może zdołać bezpiecznie osiągnąć limit 160 funtów, a tam czeka go przecież rewanż z Martinezem, a w odwodze są chociażby Sturm, Williams i Mundine.
Z Cloudem (którego bardzo lubię za styl) nie miałby łatwo i pewnie by poległ. Z Dawsonem (co prawda nudnym, ale technicznie niemal perfekcyjnym) też stałby na straconej pozycji. Pytanie jeszcze, co w konfrontacjach z takim jak Pascal (mój ulubieniec...dodam). Jean również jest bardzo mocny, lubi się bić i często przeważa.
Chyba rozwiązanie tej wagi byłoby najrozsądniejsze, ale tak czy siak "Duch" ma niezły orzech do zgryzienia.
Tak Pascal uszedl mojej uwadze ale jego takze nalezy zaliczyc do czolowki polciezkiej..Tak czy owak Pavlik tu mialby czyba najmniejsza konkurencje na chwile obecna..Choc wydaje mi sie ze Kelly i tak jest juz skonczony..