60 SEKUND Z ALEKSANDREM POWIETKINEM

Wojciech Czuba, Boxing News

2010-06-30

Szybki wywiad z Aleksandrem Powietkinem (19-0, 14 KO), który już 18 września spróbuje pokonać ukraińskiego króla wagi ciężkiej Władimira Kliczko (54-3, 48 KO). Bez wątpienia, wielu kibiców bokserskich z niecierpliwością oczekiwać będzie tego starcia. Tymczasem poznajmy bliżej 30- letniego Rosjanina, złotego medalistę olimpijskiego z Aten. Dowiedzmy się między innymi, kogo uważa za najlepszego pięściarza, co robiłby gdyby nie był zawodowym bokserem i kiedy pije zsiadłe mleko.

- Wiek rozpoczęcia treningów bokserskich?
Aleksander Powietkin:
Trzynaście lat.

- Pierwsze bokserskie wspomnienie?
AP:
Ciężki i nietypowy trening.

- Co cię inspiruje?
AP:
Ja nigdy się nie poddaję, ale zawsze szanuję przeciwnika.

- Najlepszy pięściarz wszechczasów?
AP:
Mike Tyson za jego niesamowity styl walki.

- Najlepsza walka, którą widziałeś?
AP:
Muhammad Ali z Joe Frazierem z 1971 roku. Inne walki tych pięściarzy także bardzo mi się podobają.

- Twój posiłek przed walką?
AP:
Normalne jedzenie, takie jak zawsze.

- Co robisz żeby się zrelaksować?
AP:
Nigdy się nie stresuję, zawsze jestem zrelaksowany.

- Ostatnia czynność przed walką?
AP:
Nie mam żadnej.

- Jak trenujesz pomiędzy walkami?
AP:
Biegam, ćwiczę z ciężarami i na workach.

- Typowe śniadanie?
AP:
Owsianka z ryżem, zsiadłe mleko i czasami jajka.

- Co jest najtrudniejsze w byciu bokserem?
AP:
Trening i bycie cały czas w najwyższej formie.

- Ulubiona muzyka?
AP:
Nie sądzę abyś znał zbyt wiele rosyjskich zespołów, które lubię, ale z tych ogólnie znanych to słucham dużo Gwen Stefani i Madonny, a szczególnie jej pierwszych albumów.

- Ostatnia książka jaką przeczytałeś?
AP:
‘Wojna i Pokój’ Lwa Tołstoja.

- Ulubiony film?
AP:
‘Gladiator’, ‘Brygada’, ‘Boomer’, ‘Fight With A Shadow’.

- Jakim autem jeździsz?
AP:
Takim, które przypomina mi rękawicę bokserską, Infinity Sport FX35.

- Gdzie trenujesz?
AP:
To zależy, czasami trenuję w Rosji, a na sparingi przenoszę się do Niemiec.

- Jak wygląda Twój trening?
AP:
Robię to samo co inni ciężcy tylko, że ja się bardziej od nich przykładam (śmiech).

- Najtrudniejszy przeciwnik?
AP:
Za najtrudniejszego przeciwnika nie uważam tego najsilniejszego fizycznie, ale tego, który ma mocną psychikę. Takim przeciwnikiem, którego będę pamiętał zawsze, jest mój były trener Valery Belov.

- Jakie suplementy stosujesz?
AP:
Nic specjalnego, tylko zwykłe witaminy.

- Czym byś się zajmował gdybyś nie był bokserem?
AP:
Nie jestem pewien, ale prawdopodobnie zostałbym kierowcą wyścigowym.

- Ostatnie miejsce w którym byłeś na wakacjach?
AP:
W Dominikanie.

- Ulubiona drużyna?
AP:
Nie mam ulubionego klubu. Lubię oglądać mistrzostwa świata, czy Europy w piłce nożnej.  Oczywiście kibicuję naszej drużynie narodowej i wierzę, że kiedyś zwyciężą. Lubię także ligę mistrzów, gdzie można podziwiać najlepszych piłkarzy w akcji.

- Aktualnie najlepszy bokser według Ciebie?
AP:
Nikołaj Wałujew, który jest moim bardzo dobrym przyjacielem.