MARIUSZ WACH: NIE MAM JUŻ NA CO CZEKAĆ

17 lipca w niemieckim Schwerinie na zawodowy ring wróci Mariusz Wach (21-0, 9 KO), aby na dystansie ośmiu rund stanąć "oko w oko" z Christianem Hammerem (7-1, 4 KO). Wobec kontuzji dłoni, Polak nie pojawiał się na zawodowym ringu od przeszło roku, lecz sytuacja wydaje się być opanowana.

- Ręka jest niemal w stu procentach zdrowa. Jeśli uraz miałby się odnowić, to stałoby się to już pewnie wcześniej na sail treningowej. Na razie wszystko jest w porządku - powiedział "Polski Olbrzym".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 29-06-2010 17:42:25 
Ten bokser mistrzem świata znaczacych federacji nigdy nie bedzie gorsza kopia Helleniusa moze sobie powalczyc ze sredniakami moze EBU niewiem ale jest napewno gorszy od Sosny a Sosna nie zagrozi raczej nikomu z 1szej piatki hw
 Autor komentarza: ShaneMosley150
Data: 29-06-2010 17:59:19 
koleś ma 31 lat a wygląda na 50+ ;/
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 29-06-2010 19:48:54 
Mariusz zdecydowanie najwyzszy czas na jakies konkrety w karierze bo poki co jest slabo..
 Autor komentarza: neQ
Data: 29-06-2010 20:33:07 
Musi teraz więcej walczyć i na te pierwsze miesiące po kontuzji to właśnie niech zawalczy z takimi jak Hammer. Po kazdej walce dawać coraz lepszego i niech na koniec będzie walka o EBU, nic lepszego.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 30-06-2010 01:46:37 
Oby najbliższy rok okazał się przełomem. Powodzenia Wachu.
 Autor komentarza: robinson85
Data: 30-06-2010 07:58:01 
Wach juz od 5 lat gada to samo "Nie mam już na co czekać" :)

Przeciwnik rzeczywiście wymagający i dłuuuuugo oczekiwany....:)
 Autor komentarza: PenerFastryga
Data: 01-07-2010 16:12:54 
robinson, jak go ciagle konztuzje trapia to co ma zrobic?

 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.