GODFREY PRZED ŻYCIOWĄ SZANSĄ
Piotr Jagiełło, boxrec.com
2010-06-13
Marco Huck (29-1, 22 KO) po raz czwarty będzie bronił tytułu WBO w kategorii junior ciężkiej. Jego przeciwnikiem będzie Matt Godfrey (20-1, 10 KO), który jest notowany na 9 miejscu wg rankingu boxrec w tej dywizji.
Pięściarze będą walczyć w Messehalle w Erfurcie. Zawodnik z grupy Sauerland Event stanie przed szansą wygrania trzydziestego zawodowego pojedynku. Amerykanin pierwszy raz dostąpi zaszczytu walki o pas mistrza świata. Jedynym pogromcą Matta jest Rudolf Kraj (14-1, 10 KO). Walka zaplanowana jest na 21 sierpnia.
Dodaj do:
Godfrey ma nazwisko,niby nie pokonał jakiśch super bokserów ,ale coś tam potrafi.
Huck wygra na PTS UD,bo jak go Ramirez,Afolabi nie znokautowali,to tym bardziej Godfrey.
Huck UD lub przed czasem.
Co nie oznacza,ze Huck go nie pobije ;)
Godfrey lepszy niz Richards i Minto moim zdaniem.
Cunningham vs Huck
Cunn zardzewiały i wałek dla Hucka.
Ale w takim przypadku to nie wiem czy rozmowy zostaly przerwane czy jak?
Racja z drugiej strony, cruiser jest slaba a bylo nie bylo Huck walczy z czolowka tej wagi..Zreszta mysle ze wyrasta on powoli na gwiazde tej dywizji i za niedlugo jego akcje beda staly wyzej jak Cunna..
Marco Huck jest slaby technicznie i z dnia na dzien techniki nie zrobi, ale jego cepy konia by powalily :P.
Gdyby taki Monte Barret z szedł z wagą i poszedł do Cruiser , to samym nazwiskiem byłby w czołówce i później by odrazu dostał szanse walki o pas. Tak niestety jest CW - szkoda bardzo..
Bo powiedzmy sobie szczerze - taki Minto w Heavy był nikim i tylko przez walke z Arreolą ludzie go przynajmniej w małym stopniu poznali.. Do Cruiser tylko poszedł i odrazu dostał szanse walki z Huckiem o pas WBO, gdzie wiadomo jak to się wszystko potoczyło..
Po czesci masz racje ale Huck po glebszej refleksji faktycznie walczy z czolowka tej slabej cruiser..
Aleź ja nie zaprzeczyłem, że nie walczy z czołówką - wręcz przeciwnie, mam takie samo zdanie jak wy ;)) .
Janik szaleje z Halaszem
Kołodziej z jeszcze większym noname'm z łapanki
to już wole tego Hucka ogladać chociaż mnie oczy bolą jak na niego patrze
Szkoda że nie Flores.
Kołodziej trochę rozczarował podczas gali i szczerze powiem, że nie wiem, czy nawet w przyszłości będzie się nadawał na szczyt CW.
Wydaje mi się, że trzymanie go na sile w tej wadze to błąd. Powinien pójść wyżej i zacząć w HW.
CW robi się powoli dywizją Hucka- niestety. Jest też "szkółką" dla pięściarzy marzących o HW.
Według mnie on jest stworzony do CW..Walczy dobrze, a ten przeciwnik był bardzo wymagający - boksował z sukcesami w amatorce i jego bilans nie odzwierciedla jego umięjetności..
Jak dla mnie Kołodziej dobrze się spisał w tej walce, a Wasyl wreście zobaczył co to jest 'dobry' przeciwnik..Ten pojedynek tylko pokazał, że Paweł ma wielkie predyspozycje, aby być mistrzem świata.