LEMIEUX DEMOLUJE AYALĘ!

Leszek Dudek, Informacja własna

2010-06-12

David Lemieux (23-0, 22 KO) po raz kolejny udowadnia, że już wkrótce to on będzie rozdawał karty w kategorii średniej. Ubiegłej nocy 21-letni Kanadyjczyk w ciągu niespełna trzech minut rozbił solidnego Elvina Ayalę (20-5-1, 9 KO), z którym Arthur Abraham (31-1, 25 KO) przed dwoma laty męczył się przez dwanaście rund.

Lemieux posłał rywala na deski już w pierwszej minucie walki. Ayala powstał, lecz kilka chwil później ponownie znalazł się na macie ringu. W obydwu przypadkach kombinacje ciosów z obu rąk poprzedzały nokdaun. Sędzia dał Amerykaninowi ostatnią szansę, ale do końca rundy pozostało jeszcze kilkadziesiąt sekund, a rozpędzony Kanadyjczyk nie zamierzał bawić się w kotka i myszkę. Gdy przepuszczał kolejny atak, wiadome stało się, że Ayala nie usłyszy gongu rozpoczynającego drugie starcie. Było to drugie z rzędu szybkie zwycięstwo Lemieuxa, który na początku roku po raz pierwszy zmuszony był przeboksować cały dystans.