W SOBOTĘ WOJAK BOXING NIGHT W KRYNICY

Już 12 czerwca kolejna wielka gala boksu z cyklu „Wojak Boxing Night” - tym razem czołówka polskich pięściarzy zawodowych zawita do Krynicy Zdroju. Główną atrakcją krynickiej imprezy,
sponsorowanej przez waleczne jak pięściarze piwo Wojak, będzie walka z udziałem niepokonanego na zawodowych ringach mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBF
Pawła Kołodzieja.

Mierzący 196 cm Polak skrzyżuje rękawice w zakontraktowanym na 12 rund pojedynku z Amerykaninem Nicholasem Iannuzzim, który w dotychczasowej karierze znalazł tylko jednego pogromcę.

- Wiem, że Iannuzzi walczył kiedyś w formule MMA, więc na pewno jest twardy. Spodziewam się, że od pierwszego gongu ruszy ostro do przodu. – mówi o swoim przeciwniku Kołodziej. - Zauważyłem, że w jedynej przegranej walce opuszczał trochę lewą rękę, dlatego będę szukał mocnego ciosu prawą.

- Czuję, że z walki na walkę się rozwijam i idę w górę, tak samo jak cała grupa KnockOut Promotions. Krzysiek Włodarczyk już jest mistrzem świata, niedługo będzie mistrzem Rafał Jackiewicz. Chcę iść ich śladem i sięgać po najwyższe laury – dodaje rodowity kryniczanin, który jako zawodowiec stoczył 25 zwycięskich pojedynków, a niedawno przez prestiżowy magazyn „The Ring” został zaliczony do grona najbardziej obiecujących pięściarzy kategorii do 91 kg.

W Krynicy oprócz Pawła Kołodzieja zaboksuje także inny utalentowany „junior ciężki” – Łukasz Janik, który podczas poprzedniej gali serii „Wojak Boxing Night” – w Łodzi - w pojedynku poprzedzającym walkę Krzysztofa Włodarczyka z Giacobbe Fragomenim o tytuł mistrza świata WBC, zafundował swojemu rywalowi jeden z najefektowniejszych nokautów, jakie kiedykolwiek miały miejsce na polskich ringach.

- Po Łodzi odpoczywałem tylko tydzień i już byłem z powrotem na sali, by poprawiać błędy, których dopatrzyłem się oglądając ostatnią walkę na video – przyznaje Janik, mający w swoim dorobku tytuł wicemistrza Unii Europejskiej amatorów. – Wiem, że kibice po moich ostatnich występach oczekują w Krynicy kolejnego nokautu. Postaram się ich nie zawieźć!

Transmisja TV w Polsacie i Polsacie Sport.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 09-06-2010 09:36:03 
Nie znam zasiegu ramion Kolodzieja ale chyba jest niezly z tego co zauwazylem w jego poprzednich walkach, dodac do tego te 196 cm wzrostu i moze kiedys zobaczymy go w ciezkiej dywizji..
 Autor komentarza: Arti
Data: 09-06-2010 10:29:53 
Najman tez walczyl w MMA. To ze ktos tam walczyl nie oznacza od razu ze jest twardy ;]
 Autor komentarza: tonka
Data: 09-06-2010 11:45:06 
Paweł ma warunki, Paweł ma talent. Ma również coś, czego wielu pięściarzom bym życzył...kulturę osobistą i pokorę. I coś mi się wydaje, że Kołodziej ciągle szlifuje swój "brylant" i pnie się do góry. Myślę, że już niedługo będzie kandydatem na mistrza poważnej organizacji. Co więcej...kiedyś dłużej może pozostać mistrzem świata niż np. Rafał Jackiewicz, z racji różnych poziomów ich wag. Naturalnie jeśli w ogóle R.J. odbierze tytuł Zaveckowi, bo to też będzie trudne.
 Autor komentarza: suasili
Data: 09-06-2010 12:21:51 
Ma idealne warunki na ciężką. 196 cm wzrostu? To wzrost Lenoxa Lewisa !

Moim zdaniem nawet nie powinien podchodzić do walki o mistrzostwo w junior ciężkiej. Jakby wygrał, musiałby zrzec się tytułu, bo nie wierzę, że nie chciałby iść do ciężkiej. Większa kasa i bardzo wielu znanych dziadków do obicia za dobre pieniądze. A z jego warunkami mógłby kiedyś wystartować do Kliczki.

Jak dla mnie, to powinien już się zacząć piąć w ciężkiej.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 09-06-2010 12:31:00 
tonka
Takze cenie Pawla za kulture osobista..To facet na poziomie..
 Autor komentarza: Klimek
Data: 09-06-2010 13:54:54 
oto i ten Iannuzzi

http://image3.examiner.com/images/blog/EXID626/images/iannuzzi%281%29.jpg

 Autor komentarza: mik36
Data: 09-06-2010 14:10:40 
nie będzie walki z Lannuzzi
 Autor komentarza: mik36
Data: 09-06-2010 14:10:55 
http://www2.tbo.com/content/2010/apr/21/local-boxer-iannuzzi-arrested-domestic-battery-cha/c_1/
 Autor komentarza: mik36
Data: 09-06-2010 14:12:17 
stare ale walki nie będzie
 Autor komentarza: Niezapominajek
Data: 09-06-2010 14:24:34 
Tylko walka Kołodzieja jest godna uwagi. Moim zdaniem powinien rzucić wyzwanie Masterniakowi. Dwóch najlepszych "Cruzerów" (wyłączając Włodarczyka który nie wiem czy jest lepszy od nich ale ma jednak pas WBC)

Myślę że po zwycięstwie w sobotę czas na powazniejsze wyzwania.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 09-06-2010 14:57:46 
Niezapominajek
przeciez Harnaś i Master to obiecujace chlopaki i obaj bez porazki wiec po co im taka walka bratobojcza?
jest wielu kolesi do obicia i nie musza sie bic nawzajem

Pawel jest naprawde duzy koles i nie wiem jak on sie miesci w cruiser ale mysle ze za pare lat bedzie ciezkim
 Autor komentarza: bonkers
Data: 09-06-2010 15:03:41 
Kołodziej dalej stoi w miejscu po względem sportowych wyzwań :/
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 09-06-2010 15:11:05 
bonkers
Mylisz sie..Kolodziej stoczyl ostatnio dwie walki z dobrymi rywalami..Caloway i Krence..Mysle ze poki co nie mozna miec pretensji o dobor rywali dla Pawla..poki co..
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 09-06-2010 15:26:21 
Tydzień przed galą na której ma byc 5 walk a my znamy do tej pory jednego oponenta dla Polaków?!
 Autor komentarza: hitman
Data: 09-06-2010 16:31:08 
nowym rywalem Kolodzieja jest podobno Nuri Seferi
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 09-06-2010 16:41:14 
Jeśli to prawda to jest to rywal moim zdaniem bardziej wymagający od Ianuzziego.
 Autor komentarza: bonkers
Data: 09-06-2010 18:38:28 
lukaszenko
no już nie przesadzaj że ten "rzeźnik" taki dobry był :)
ten gościu nie wydaje mi się że pokaże coś więcej od tego Krence'a
myśle że już czas kończyć z takimi typami i zacząć bić lepsze nazwiska
był już Calloway a teraz znowu wrócił do obijania bokserów poziomu Laszlo
ile ma jeszcze czekać?

 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.