McCALL SKRZYŻUJE PIĘŚCI Z IBRAGIMOVEM

Jak podaje witryna boxrec.com, już 15 czerwca dojdzie do konfrontacji pomiędzy Oliverem McCallem (54-9, 37 KO) i Timurem Ibragimovem (27-2-1, 15 KO). Sensacyjny pogromca Lennoxa Lewisa ma już 45 lat, mimo to ani myśli o zakończeniu kariery.

Ostatnią walkę "Atomic Bull" stoczył w październiku 2009 roku, wygrywając jednogłośnie na punkty z Lancem Whitakerem. O 10 lat młodszy Uzbek ma serię 6 wygranych z rzędu, w tym m.in. zwycięstwo nad Timo Hoffmannem. Na miejsce tej walki organizatorzy wybrali Seminole Hard Rock Hotel w Hollywood.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: pyra90
Data: 06-06-2010 19:02:34 
"Dziod"
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 06-06-2010 19:13:54 

Pyra,

daj spokoj z tymi swoimi komenarzami tego typu.

 Autor komentarza: andrewsky
Data: 06-06-2010 19:40:06 
McCall to nieliczny przyklad alimenciarza z nazwiskiem co prezentuje jeszcze przyzwoity poziom.
Zobaczyc go na deskach bezcenne:)
 Autor komentarza: yuri
Data: 06-06-2010 19:40:32 
Wkurza mnie to, że zwykli ludzie, dziennikarze, kibice cały czas wypominają wiek, czas starszym pięściarzom. Jeśli lekarz tylko nie ma nic przeciwko, to jest każdy z nas żeby mówić im, że są skończeni i muszą odejść. Jakim prawem ktoś może decydować o życiu innych, kiedy nie ma o tym pojęcia. Jeśli ty pracowałbyś powiedzmy jako kierowca, górnik czy ktokolwiek inny i ktoś mówi czy że musisz odejść, to ty zadajesz sobie pytanie- jakim prawem?
Być może boks dla McCalla, Gołoty czy Hopkinsa to pasja, a może tylko sposób na zarabianie pieniędzy. Nieważne bo to ich życie i jeśli zdrowie im na to pozwala i serce jeszcze jest gotowe do wyjścia na ring- nikt nie może im tego zabronić.
 Autor komentarza: mobil85
Data: 06-06-2010 19:54:16 
yuri
zgadzam sie z tobą w 100%,jak ktos nie chce oglądac starszych piesciarzy to jego sprawa ale niech nie wyzywa i nie zabrania boksowac,bo co bedzie dalej? przymusowa eutanazja po 50-tce?
pozdro
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 06-06-2010 20:09:22 
yuri czy Cotto nie obił ci za bardzo głowy ? Hehe żart.

A tak na poważnie,to ciężko się z boksem rozstać,to ich pasja,życie jest tylko jedno,a oni chcą czuć adrenalinę.

McCall to jeden z najwiekszych świrów HW (walka Lewis vs McCall II).

Jaki ma beton w szczęce Lewis go obijał,a ten nic !!!Noi ta ciężka łapa w półdystansie(Maskaev).

Dostanie jeszcze kilka dobrych wypłat.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 06-06-2010 20:52:08 

McCall to ostatni z wielkich puncherów lat '90 (razem z Tuą). Jego warunki fizyczne (świetny zasięg ramion) + mega szczęka (nie leżaj ani razu w swojej zawodowej karierze) + cios... który przewraca ciężkich jak domino, pozwalają mu na walkę mając tyle lat na karku - trochę gorsza wersja Foremana.

Niesety tak jak napisał Hammerfist - psycha i problemy osobiste w jego wypadku zakończyły mu karierę.

 Autor komentarza: barbapapa
Data: 06-06-2010 22:15:37 
Pyra
Dziod - to ty jestes
Widać jesteś gówniarzem albo laikiem jak tak mówisz.
Za jego zasługi i widowiskowe walki, oraz obecny poziom należy mu się szacunek
 Autor komentarza: barbapapa
Data: 06-06-2010 23:23:11 
Dodam- poziom jego, oraz poziom HW
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 06-06-2010 23:55:19 
Timur bez problemu wypunktuje go.
 Autor komentarza: Deter
Data: 07-06-2010 00:57:17 
yuri
Racja - ich pasja, ich kasa, ich sposób na życie. Nikt nie zmusza do kibicowania.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 07-06-2010 13:06:50 
andrewsky nigdy go na dechach nie zobaczymy conajwyżej TKO jak będzie stał na nogach
 Autor komentarza: msjaro
Data: 07-06-2010 17:21:30 
McCall byłby moim zdaniem lepszym testem dla Adamka niz Grant, ale to tylko moje zdanie.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 07-06-2010 19:10:16 
msjaro
Nie sadze..Atamowy byk po pierwsze ma 45 lat a po drugie to nigdy on technicznym bokserem nie byl..Owszem ma dynamit w lapie i szczeke i tyle..jaki to niby test dla Adamka..Polak bylby zdecydowanie szybszy i gladko by wypunktowal McCalla, ktory w tej walce moglby liczyc jedynie na jakis lucky punch..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 07-06-2010 19:11:14 
HAMMERFIST
Nigdy nie mow nigdy..McCall jak kazdy jest do pocelowania..Gdyby przyjal czysto na szczene od Tua albo Wlada to mysle ze mielibyscie go na dechach..
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 08-06-2010 13:35:11 
lukaszenko Oliver mcCall lał jak chciał na sparingach tysona w PRIME.

Tyson nigdy nie rzucił go nma dechy.


Zawodnicy skracajacy dystans(Tua,Tyson) są bezradni z pięściarzami typu Foreman i McCall,bo są to skały nie do przejścia i wszyscy walczyli z nimi na dystans,a Tua i tyson sami by im wchodzili pod łapy.

Zawodnicy o brutalnej sile sierpów zgniatają Tysonów i Tuę.

http://www.youtube.com/watch?v=UIXx75_G6f4&feature=PlayList&p=A1F6E2B891086025&playnext_from=PL&playnext=1&index=33
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 08-06-2010 13:40:06 
Z mcCallem i Foremanem prędkość była bezużyteczna,bo sierpy to doskonała odpowiedź na skracanie dystansu,każdy z mccallem i foremanem walczył na dystans,a mcCall i foreman nie porównywalnie lepiej nie dawali skracać dystansu niż holyfield.


Tua zesrałby sie nawet z tym McCallem-Szybkosć nie ma znaczenia,bo pięściarze o super mocy i sierpach maja super obrony i POWER przed skracanie dystansu.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.