MOSKIEWSKA DROGA DO MEDALOWEGO PODIUM

Ostatecznie – jak wynika z oficjalnych dokumentów XXVIII ME – 230 zawodników z 42 krajów walczyć będzie na kontynentalnym championacie, który rozpoczął się właśnie w stolicy Rosji.W poszczególnych kategoriach wagowych rywalizować będzie następująca ilość pięściarzy: 48 kg – 12; 51 kg – 16; 54 kg – 23; 57 kg – 20; 60 kg – 22; 64 kg – 23; 69 kg – 24; 75 kg – 26; 81 kg – 27; 91 kg – 21; +91 kg – 16.Łukasz Maszczyk (48 kg) w swoim inauguracyjnym pojedynku zmierzy się z Jose Kelvinem de la Nieve Linaresem(ESP), który w Moskwie broni tytułu wicemistrza Starego Kontynentu, wywalczonego przed dwoma laty w Liverpoolu. Obaj rywale mają do wyrównania ze sobą pewne rachunki. Polak pokonał przecież Hiszpana w Pecsarze w Turnieju Kwalifikacyjnym do pekińskich Igrzysk Olimpijskich w 2008r. Natomiast Hiszpan triumfował w ćwierćfinale ME w Liverpoolu, gdzie sięgnął później po srebro. Zwycięzca tego pojedynku – już w walce o medal – spotka się z triumfatorem walki Ferhata Pehlivana (TUR) i Siarheia Lobana (BLR).

O szczęśliwym losowaniu z pewnością nie może mówić Andrzej Liczik (57 kg), który już w pierwszym swoim występie boksować będzie z Sergeyem Vodopyanovem (RUS) – mistrzem świata (Chicago – 2007) i wicemistrzem naszego globu sprzed roku (Mediolan).  Polak na pewno będzie jednak walczył do końca o sukces. Zawodnik, który zakończy to starcie zwycięsko w boju o medal boksować będzie albo z Heybatullą Haljialiyevem (ARM), albo z Denisem Makarovem (GER).Rywalem Michała Chdeckiego (60 kg) w pierwszym pojedynku na moskiewskim ringu będzie Vazgen Safaryants (BLR) brązowy medalista ME z Plovdiv (2006) oraz wicemistrz Starego Kontynentu sprzed dwóch lat. Oba medale Białorusin wywalczył w wadze do 64 kg. Jeżeli Polak zwycięży, to w kolejnym występie, którego stawką będzie już medal – zmierzy się ze zwycięzcą starcia pomiędzy Arą Tuluzyanem (ARM) i Eugenem Burhardem (GER).

Pierwszym przeciwnikiem  w Moskwie Michała Syrowatki (64 kg) będzie Vincenzo Mangiacapre (ITA). Triumfator tej rywalizacji w następnej fazie mistrzowskich zmagań, której stawką będzie awans do strefy medalowej,  skrzyżuje rękawice bądź z Gyulą Kate (HUN) bądź Artursem Ahmetovsem (LAT).

Kamil Szeremeta (69 kg) w inauguracyjnym występie w Moskwie spotka się z Evgenijem Borisovem (BUL). Jako ciekawostkę można przypomnieć, że Bułgar przed trzema sezonami wywalczył brązowy medal w Memoriale im. R. Redo we Włocławku. Jeżeli nasz reprezentant pokona Bułgara, to w następnym pojedynku – o wejście do ćwierćfinału – boksować będzie z triumfatorem walki Vasilija Belousa (MDA) z Johnem Joyce (IRL).

Włodzimierz Letr (81 kg) swoją pierwszą walkę na ME stoczy z Cristoforem Alexandru (ROM). Na zwycięzcę tego starcia czeka Nikolajs Grisunins (LAT), który w do kolejnej eliminacji przeszedł wolnym losem.

Duże wyzwanie na starcie moskiewskiego championatu czeka na Mateusza Malujdę (91 kg), który trafia na Tsolaka Ananikyana (ARM), wicemistrza Europy z Liverpoolu – znanego polskim kibicom z ubiegłorocznej edycji MTB im. F. Stamma.  Zawodnik, który z tego spotkania wyjdzie obronną ręką w pojedynku o ćwierćfinał skrzyżuje rękawice ze zwycięzcą starcia Damira Beljo (BIH) z Tervelem Pulevem (BUL).

Także na Marcina Jerzyka (+91 kg) czeka w stolicy Rosji bardzo poważny egzamin, bowiem jego pierwszym rywalem na ME będzie Roberto Cammarelle (ITA), mistrz olimpijski (Pekin – 2008) oraz brązowy medalista olimpijski (Ateny – 2004), dwukrotny mistrz świata (Chicago – 2007 i Mediolan – 2009) oraz brązowy medalista MŚ (Mianyang – 2005), a także dwukrotny wicemistrz Europy (Perm – 2002 i Pula – 2004). Triumfator tego spotkania w starciu o medal boksować będzie z Sergeyem Kuzminem (RUS) luz z Muhammetem Gunerem (TUR).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: cascet
Data: 05-06-2010 22:14:34 
Ale stabno esej napisal. Lepiej by cos w Zwiazku zrobil zamiast bawic sie w dziennikarzyne, bo PZB na psy schodzi totalnie. Moze by tak zaznaczyc na stronie PZB, jak fundacja SOS wyklada kase na naszych bokserow, bo bez niej pojechalby chyba Rybicki z Lakomcem.
P.S. Powodzenia dla wszystkich chlopakow.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.