WITALIJ KLICZKO vs ALBERT SOSNOWSKI

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: niemiec32
Data: 30-05-2010 09:44:24 
dobrze ze zyje
 Autor komentarza: robinson85
Data: 30-05-2010 09:46:55 
albert chciał, ale wyszło jak wyszło, j atam natomiast jestem optymista po tej walce, dlaczego?!

Go ADAMEK Go!!

A no dlatego!!!!:)
 Autor komentarza: robinson85
Data: 30-05-2010 09:47:06 
albert chciał, ale wyszło jak wyszło, j atam natomiast jestem optymista po tej walce, dlaczego?!

Go ADAMEK Go!!

A no dlatego!!!!:)
 Autor komentarza: Bandzioch
Data: 30-05-2010 09:56:08 
Nawet jesli Adamek go pokona to i tak nie dostanie Haye, proste.
 Autor komentarza: kociol19
Data: 30-05-2010 10:00:05 
walka pewnie jednostronna kliczko chyba dobrze się bawił no i kaska wpadła bez wielkiego wysiłku no a albert też zarobił pare eurasów wytrzymał 10 rund nie wiadomo tylko czy nie była to strategia kliczki żeby nie wkurzyć kibiców wydaje mi się że adamek kliczke porobi no ale czekam na razie na granta zaznacze że nigdy niepodejzewałem żeby byla możliwa walka sosnowski kliczko
 Autor komentarza: zin
Data: 30-05-2010 10:03:56 
ludzie wyluzujcie .... przecież w tej walce Vit nie pokazał nawet 1/4 swoich możliwości , więc gadanie , że Adamek , czy Haye wygraliby z nim , bo Albert wytrzymał tak długo , jest co najmniej naiwne ... Albert nie był dla Kliczki żadnym wyzwaniem i bawił się z nim , jak kot z myszą...
 Autor komentarza: qbba88
Data: 30-05-2010 10:04:38 
Wg. mnie bardzo fajna walka. Wiadomym było że Witalij to za duże wyzwanie dla Alberta. Albert pokazał duszę wojownika za co zyskał u mnie wielki szacunek. Nie jeden bokser mógł by sobie jedynie pomarzyć o wytrzymaniu 10 rund z którym kolwiek z braci Kliczko.
 Autor komentarza: zin
Data: 30-05-2010 10:09:55 
qbba88 , a nie miałeś wrażenia , że Albert wytrzymał te 10 rund tylko dlatego , że tak chciał Kliczko , a nie że ma tyle umiejętności i taki z niego twardziel ? ... bo ja miałem wrażenie , że to od Kliczki zależało kiedy skończyć tę walkę , a nie od umiejętności Alberta.
 Autor komentarza: zin
Data: 30-05-2010 10:10:51 
ale szacunek , że nie spękał i pokazał , że chce :)
 Autor komentarza: myszon41
Data: 30-05-2010 10:11:42 
Witek by go skończył najdalej w 3 rundach.
Taka obrał strategię i tyle .
Zrobił to dla publicznośćki która czekała na tę walkę i zapłaciła kasę .
Nie sztuką by było gdyby Wit ruszył agresywnie na sosnę w 1 rundzie i go zmasakrował.
Te 10 rund to naciągnięte wyniki ale i tak wielki szacun dla Alberta za dzielną postawę w ringu.
Teraz czekamy na Tomka jak wypadnie z Grantem.
 Autor komentarza: hiszpanobruno
Data: 30-05-2010 10:15:57 
DO ZIN i innych
Zgadzam sie z tobą ZIN,ale POLACY to taki dziwny narod,w ktorym MOZNA PRZEGRAC Z HONOREM,LEZEC NA DESKACH Z HONOREM,UCIEC Z HONOREM itp.Juz to dawno zauwazylem.Poczytajcie komentarze zagranicznej prasy na temat tej walki i przejzycie na oczy.Kliczko nie robil NIC! Rozumiecie?! NIC.Wyszedl nieogolony,zal mu chlopaka bylo,niech sie wyskacze,ee tam.On by go rozniosl w Iszej rundzie w trzydziescie sekund tak jak to zrobil kilka rund pozniej,ale to czysty marketing.Chodzi o reklama,sponsorzy etc.dlatego przeciagal walke dajac sie wyskakac albertowi,ktory skakal po ringu jak ten kogucik.A Kliczko nic...nic...chyba sie zdrzemnal przez kilka pierwszych rund z nudow.I nie mowcie ze adamek czy Haye by z nim wygrali bo juz calkiem strace do was szacunek.Nie wiem czemu jestescie tak naiwni.
 Autor komentarza: hiszpanobruno
Data: 30-05-2010 10:17:08 
DOKLADNIE !!!!!!!!!
SOSNA NIE PRZETRWAL TEJ WALKI 10 rund dzieki swej wytrwalosci itp,ale dlatego ze KLICZKO TAK CHCIAL
 Autor komentarza: chupit
Data: 30-05-2010 10:26:51 
Wszystko to było od początku takim troche teatrzykiem, Kliczko sam sobie wybrał aktora(moze bardziej kaskadera) do swojego przedstawienia, sam(prawie) mu zapłacił i sam ustalił kiedy będzie koniec.

Jeszcze co do Alberta to myślę że niezle wyszedł z tego przedstawienia, zarobił kupe pieniedzy, twarzy sobie aż tak nie obił no i w świat poszlo że wytrzymał z Kliczką 10 rund.
 Autor komentarza: krzycho146
Data: 30-05-2010 10:37:29 
Sosna więcej wygrał na tej przegranej niz kliczko wygrał na swojej wygranej.Jedno co mnie cieszy to to ze Adamek ma spore szanse żeby obskoczyć Vitka umiejętności ma nie mniejsze niż bracia, a jest on nich sporo szybszy no i on zawsze wychodzi po pas.DAjesz Tomasz
 Autor komentarza: klocuu
Data: 30-05-2010 10:47:43 
Adamek zajedzie jednego i drugiego Klikę pracą nóg zobaczycie,już nie mogę się doczekać...
 Autor komentarza: ravigoter
Data: 30-05-2010 10:49:28 
Zgadzam sie klocuu, Tomek pomści Alberta ;>
 Autor komentarza: dj1986
Data: 30-05-2010 11:15:04 
Brawo Albert!!!!!!!!
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 30-05-2010 11:22:47 
Po tej walce jestem przekonany ze np. Haye czy Tomasz Adamek byli by w stanie zagrozic Kliczce w ewentualnej walce. Szybkosc , dynamika oraz techniczne elementy Haye badz Adamka mogly by byc recepta na zwyciestwo.
 Autor komentarza: swij
Data: 30-05-2010 11:30:19 
Hiszpanobruno jestem tego samego zdania.

Kliczko jechał po Albercie jedynką na jałowym gazie, a na Adamka wystarczy trójka.
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 30-05-2010 11:31:28 
Autor komentarza: hiszpanobruno
Data: 30-05-2010 10:15:57
DO ZIN i innych
Zgadzam sie z tobą ZIN,ale POLACY to taki dziwny narod,w ktorym MOZNA PRZEGRAC Z HONOREM,LEZEC NA DESKACH Z HONOREM,UCIEC Z HONOREM itp.Juz to dawno zauwazylem.Poczytajcie komentarze zagranicznej prasy na temat tej walki i przejzycie na oczy.Kliczko nie robil NIC! Rozumiecie?! NIC.Wyszedl nieogolony,zal mu chlopaka bylo,niech sie wyskacze,ee tam.On by go rozniosl w Iszej rundzie w trzydziescie sekund tak jak to zrobil kilka rund pozniej,ale to czysty marketing.Chodzi o reklama,sponsorzy etc.dlatego przeciagal walke dajac sie wyskakac albertowi,ktory skakal po ringu jak ten kogucik.A Kliczko nic...nic...chyba sie zdrzemnal przez kilka pierwszych rund z nudow.I nie mowcie ze adamek czy Haye by z nim wygrali bo juz calkiem strace do was szacunek.Nie wiem czemu jestescie tak naiwni.


Jesli nie oni to kto? W ewentualnej walce Tomka badz Davida z Witalijem, Klitschko byl by faworytem, ale ci dwaj mieli by jakiekolwiek szanse. Albert ich niestety nie mial. Szybkosc dynamika technika itd.
 Autor komentarza: swij
Data: 30-05-2010 11:42:06 
Ludzie przecież Kliczko to wygrał bez najmiejszego wysiłku! bez gardy! bez zmęczenia! w 10tej zaplanował skończyć więc skończył! a wam się wydaje że Sosna był dobry! odróbcie lekcje bo jutro do szkoły trzeba iść!

 Autor komentarza: KubaW
Data: 30-05-2010 11:44:28 
Polska mentalność mnie przeraża.

Hiszpanobruno:

Tak Sosnowski przegrał z honorem. Nie nasz naród jest dziwny tylko twoje poglądy. Porównaj sobie postawę Johnsona i Sosnowskiego w walkach z Kliczko. Amerykanin nie pokazał ZUPEŁNIE nic, od początku nie wierzył że wygra, jechał na wstecznym. Albert za to wyszedł do tej walki mentalnie przygotowany bardzo dobrze. Chciał walczyć. Umiejętności mu nie pozwoliły na równorzędną walke z najlepszym bokserem ostatnich lat ale przynajmniej pokazał charakter. Johnson pokazał że brak mu jaj i on właśnie poległ bez honoru, więc wybacz ale wole walecznego Polaka wierzącego w pewnie nieosiągalne marzenie niż Amerykanina który wychodzi po to żeby nie dostać za bardzo po mordzie. Popatrz na innych zanim zaczniesz krytykować swój kraj i zawodników którzy pokazują jakiś poziom w walce z mistrzami.

Co do samej walki, to Kliczko wygrał bezdyskusyjnie. Nie rozumiem oburzenia niektórych postawą Ukraińca. Walczył tak aby wygrać. Postawił na doświadczenie i tym doświadczeniem pobił Sosnowskiego. Szczerze to nie obchodzi mnie to czy walczył na całego czy nie. To tylko świadczy o jego klasie że umie wygrać walkę na 10 różnych sposobów a niektórzy wypowiadają krytyczne słowa pod względem Alberta w związku z tym, co jest bez sensu.

W związku z walką Adamek - Kliczko która miałaby się odbyć w przyszłości, nie jestem specjalnym optymistą. Szybkość kontra kapitalne warunki i mocny cios. Serce za Adamkiem, rozum za braćmi.
 Autor komentarza: prozaq1
Data: 30-05-2010 11:53:39 
Brawo Albert!!! Naród jest z Ciebie dumny..Oprócz kilku zawistnych debili!
 Autor komentarza: Malta79
Data: 30-05-2010 11:58:08 
Albert dał z siebie wszystko, powinniśmy być z niego dumni. Jednak w starciu z Kilczkiem i tak wypadł słabo- to nie ten poziom boksu, róznica nawet dla laika widoczna gołym okiem. Więc gdyby Sosonowski wygrał byłoby to conajmniej dziwne..
 Autor komentarza: dragon165b
Data: 30-05-2010 12:31:50 
przegrał z honorem nie tak jak większość rywali kliczków brawo
 Autor komentarza: Storm
Data: 30-05-2010 12:55:00 
Nikt nie chcę podpisywac kontraktów z bracmi. Uciekają jak mogą. A jak podpiszą to potem w ringu cyrk i kabaret.

Albert wziął podpisał zawalczył skasował i wygrał.

A na forum pojawia się kilku co by chciało błysnąc. Ludzie wyjdźcie na ring i pokażcie klasę potem możecie komentowac.

ALBERT DAŁEŚ RADĘ!!!!! POLSKA GÓRĄ!!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: TheCandidate
Data: 30-05-2010 13:20:42 
Moim zdaniem, cale gadanie " Klitschko sie z nim bawil, Albert malo pokazal, byl slaby.." jest bez sensu. Wszyscy tutaj, a przynajmniej wszyscy ktorzy maja jakiekolwiek pojecie o boksie, powinni sie domyslac, ze ta walka bedzie sto procent pod dyktando Vitka. Nie powinnismy mowic co i jak bylo zle, bo Albert (z calym szacunkiem) nie ma umiejetnosci choc troche przyblizonych do Braci. Wiec idac tym tropem nie mogl nic pokazac. Co wiecej, powinnismy byc dumni, ze mimo iz od poczatku byl skazywany na pozarcie, nie walczyl jak Johnson ktory, NIC nie robil. Uciekal, unikal walki. Albert staral sie walczyc, robil wszystko by uderzyc Vitalija, niestety nie wyszlo. Zawalczyl na 110% swoich umiejetnosci, co potwierdzil rowniez Janusz Pindera, i z tego powinnismy byc dumni. ze nie byl jak wiekszosc ostatnich rywali Vitka. Pokazal ducha walki, swoje zawziecie i dlatego ja osobiscie gratuluje mu tej walki.
Pozdrawiam :)
 Autor komentarza: mar4co
Data: 30-05-2010 13:24:30 
Albert wyszedles walczyc a nie tylko po "sos"... Gratulacje.
Nie czytaj tych (jak to ujal Storm )- co chca blysnac - tacy z nich fachowcy ze gorzej by wypadli na tle mojec corki niz ty na tle klitschko.
Jeszcze raz gratuluje...
 Autor komentarza: niemiec32
Data: 30-05-2010 13:46:59 
,,DUPA NIE BOKSER"
 Autor komentarza: ojciecchrzestny
Data: 30-05-2010 13:54:40 
ogladałem walke ze swojim ojcem ktory jest kibice sarszej daty niz ja, dobrze bylo Albert jestesmy z Ciebie dumni...
pokazałes hart ducha i serce do walki
Najlepszego.
 Autor komentarza: bimber
Data: 30-05-2010 13:56:21 
Albert pokazał serce do walki jak mało kto w walce z braćmi, inna sprawa to umiejętności no ale cóż... i tak szacunek za charakter.
Ktoś tam wyżej napisał że klitchko nie pokazał wszystkich umiejętności, i racja tylko że nie pokazał ich już chyba 4 raz z rzędu czyżby to pamału początek końca?
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 30-05-2010 14:03:23 
Jestem bardzo ciekawy jak po tej walce potoczy się kariera Alberta. Czy na bierze tempa a nowy trener (choć ja jakoś Łapina zbytnio nie cenię) pomoże mu udoskonalić zdobyte już umiejętności i automatycznie nowi rywale będą dużo bardziej wymagający niż poprzedni.

Powodzenia Albert !
 Autor komentarza: Hugo
Data: 30-05-2010 15:38:39 
@ Hiszpanobruno
Odbierasz to, że Kliczko wyszedł nieogolony, jako brak szacunku dla przeciwnika? Wydaje mi się, że bracia K. zawsze wychodzą nieogoleni. A że mógł Alberta skończyć wcześniej to fakt. Nie zrobił tego, bo jest wielkim bokserem i nie musi udowadniać swojej klasy tym, że kogoś zatłucze. Nie jest to żadną ujmą dla Alberta. Walczył najlepiej jak umiał i nie kładł się po mocnych ciosach, jak wielu by zrobiło. Szkoda, że Endriu nie miał charakteru Sosnowskiego, czy Adamka. Byłby wielki.
 Autor komentarza: andrew86
Data: 30-05-2010 16:17:13 
w tej chwili nikt HW nie ma szans z bracmi
 Autor komentarza: andrew86
Data: 30-05-2010 16:17:24 
w tej chwili nikt HW nie ma szans z bracmi
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 30-05-2010 16:34:15 
Kilka wniosków po walce...

1.Albert zmarnował kilka lat - ma niezły potencjał ale sam nie znalazł właściwej drogi rozwoju; nie trafił też przypadkiem na kogoś kto by go dobrze poprowadził. Łapin? Lepszy on niż to co było do tej pory.

2.Vitali w swym wieku jest silny... słabością rywali. Machanie prawie wyprostowaną lewą ręką jest skuteczne wobec mniejszych, wolniejszych i przeciętnie wyszkolonych rywali. Podobnie z gardą dla głowy na 2 metrach wysokości.

3.Kliczkowie generalnie mimo dobrego wyszkolenia swoje sukcesy zawdzięczają gabarytom i kaszance w całej HW. Nie chce mi się patrzyć na ich walki bo niezależnie od przyczyn czy jakiejkolwiek/czyjejkolwiek winy są nudne i przewidywalne. Prawdziwy kibic boksu widzi w nich jedynie dramat HW.

4.Ktoś napisał, że bracia nie potrzebują USA... Tak - oni nie potrzebują bo to co oni robią w Niemcowni co raz bardziej przypomina reżyserkę jak w wrestlingu. Dla kasy oczywiście, czemu się nie dziwię. Patrząc jednak szerzej widać naiwność widowni niemieckiej, która zamiast boksu spotyka się przy piwku a boks jest jedynie dodatkiem.

5.Zresztą o czym my mówimy... Gala z nazwiskami Ochieng/Borovcanin, Banks/Gavern i Kliczko/Sosnowski nie zapełniłaby w Stanach małej kameralnej salki. W USA gra się o duże pieniądze a kibic boksu jest o wiele bardziej wyrobiony i wymagający. Niemcy z boksu robią po prostu odpust a aspekt sportowy ma minimalne znaczenie. Wygrywa na tym tylko Wilfryt i Helmót oraz importowani bokserzy dopuszczeni do koryta.
 Autor komentarza: DLH
Data: 30-05-2010 16:50:52 
Vitek i tak długo odwlekał egzekucje....
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 30-05-2010 16:51:00 
moze i racja ze wito sie z nim bawil a mogl go skonczyc wczesniej,sie pytam to co wit z williamsem tez sie bawil bo go polubil czy co i skonczyl go dlatego tez na koncu?moze jeszcze do tego wito tez specjalnie dawal sie albertowi trafiac?
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 30-05-2010 16:56:46 
Na pewno Kliczko kontrolowal przebieg walki i pewnie moglby te walke skonczyc wczesniej ale..Ostatni rywale Vitka sa delikatnie mowiac przecietni..Nie jest to dobre dla podtrzymania formy mistrzowskiej..Albert to nie ta sama polka co Vitalij i wiadomo bylo z gory jak ta walka sie ulozy i jaki bedzie wynik koncowy..Vito ma juz jednak 40 dychy na karku i taki o 10 lat mlodszy Dawid Haye na pewno moglby mu zagrozic..
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 30-05-2010 17:01:57 
mimo tego zeby uciekal po ringu z doskoku moglby trafic w leb tak jak niko ale haye na taka walke sie nie zdecyduje z tego co widac ostatnio
 Autor komentarza: Feliks
Data: 30-05-2010 20:07:23 
Oglądałem walkę na żywo a potem powtórkę i powiem tak Sosnowski oprócz ambicji nie pokazał nic! Widać było że Kliczko mógł wygrać tę walkę w pierwszych trzech rundach ale... nie mógł bo zniszczył by sobie i tak nadszarpaną opinie że dobiera sobie kelnerów a tak dał powalczyć Sosnowskiemu kilka rund a kiedy uznał że nadszedł czas znokałtował go bez problemów.Chyba tylko kompletny laik i ignorant może powiedzieć ze Sosnowski coś pokazał przecież on nawet ani razu nie zagroził Kliczce był bezradny jak dziecko a w dziewiatej rundzie tylko gong uratował go przed nokautem. Dziesiąta runda to już tylko egzekucja a po potężnej bąbie w narożniku Sosnowski osunoł się na matę i w myślach "prosił boga" żeby sędzia przerwał walkę co uchroniło go przed ciężkim nokautem. Najbardziej wkurza mnie to że teraz głab jeden bezczelnie opowiada że nie był zamroczony i że wygrał dwie może trzy rundy! co on myśli ze nikt nie oglądał walki? sodówka zaczyna mu uderzać do głowy ale życie sprowadzi go szybko na ziemię.Powtórzę Sosnowski nigdy nie wzniesie się ponad określony poziom zawsze będzie bokserem dobrym ale nie wybitnym i nigdy nie będzie mistrzem świata! A kto mi nie wierzy niech sobie zapamięta te słowa a po kilku latach przypomni i powie: Miał rację!
 Autor komentarza: Peciorak
Data: 30-05-2010 20:11:45 
Otoz,

Czytajac niektore komentarze "okolowalkowe" proponuje wprowadzic okres karencji dla nowych uzytkownikow portalu, pojawiajacych sie jak grzyby po deszczu po tej walce oraz regularnie przy okazji walk Tomasza Adamka. Daja oni ujscie swoim kompleksom i bezgranicznej glupocie, co skutecznie wplywa na obnizenie poziomu dyskusji na forum. Pozdrawiam serdecznie :)
 Autor komentarza: kamill241
Data: 30-05-2010 20:33:30 
zgadzam sie z przedmowca,pilnujmy zeby dyskujsa na powznych portalach mila odpowiedni poziam ,,,,trezba unikac kometnarzy jakis gowniarzy
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 30-05-2010 21:07:16 
Feliks
Wiesz czytajac ten twoj post troche robi mi sie slabo..Owszem Sosna to nie poziom Kliczki i pewnie nie material na mistrza swiata ale nie kompromituj sie piszac o nim glab..Bo ten "glab" przboksowal z najlepszym ciezkim 10 rund i nie plakal jak Arreola..Nie uciekal jak Johnson i wreszcie w odroznieniu co do niektorych w ogole podjal te walke..Mozna domniemywac ze pewnie mogla by sie ona szybciej skonczyc tylko po co??Ja nie widze powodu do wstydu za Alberta..Chlopak , ktorego szczytem marzen jeszcze do niedawna byl pasek EBU wczoraj walczyl z wielkim Vitalijem Kliczko i naprawde trzeba docenic to ze nie wyszedl tylko po pieniadze w tej walce..
 Autor komentarza: Pabloss
Data: 30-05-2010 21:24:06 
do UrbanHorn:
"1.Albert zmarnował kilka lat - ma niezły potencjał ale sam nie znalazł właściwej drogi rozwoju; nie trafił też przypadkiem na kogoś kto by go dobrze poprowadził. Łapin? Lepszy on niż to co było do tej pory."

W zasadzie się zgodzę, z tym, że w boksie niebagatelne znaczenie ma jeszcze talent, a z tym jak wiadomo człowiek się rodzi;)

"2.Vitali w swym wieku jest silny... słabością rywali. Machanie prawie wyprostowaną lewą ręką jest skuteczne wobec mniejszych, wolniejszych i przeciętnie wyszkolonych rywali. Podobnie z gardą dla głowy na 2 metrach wysokości."
Absolutnie nie zgodzę z takim rozumowaniem. To że walczył w ten sposób z Albertem, nie znaczy, że tak boksuje z każdym przeciwnikiem (radzę obejrzeć walkę choćby z Sandersem). Patrząc na rekord Vita, aż roi się w nim od uznanych pięściarzy. Zresztą już samo kolejne zdobycie pasa HW jest ogromnym wyczynem. Co do warunków fizycznych to cóż wykorzystuje je i to normalna sprawa, ale wielu ma podobne i co z tego? Trzeba jeszcze umieć je wykorzystać, a to potrafi już niewielu

"3.Kliczkowie generalnie mimo dobrego wyszkolenia swoje sukcesy zawdzięczają gabarytom i kaszance w całej HW. Nie chce mi się patrzyć na ich walki bo niezależnie od przyczyn czy jakiejkolwiek/czyjejkolwiek winy są nudne i przewidywalne. Prawdziwy kibic boksu widzi w nich jedynie dramat HW"

Jak wyżej, gabarytom nie można zawdzięczać takich sukcesów, trzeba mieć technikę, szybkość oraz myślenie, a to dla większości w HW zbyt dużo... Ich walki są nudne? - nie dla mnie, oni są po prostu wszechstronni. Nie robią show, bo nie jest im potrzebne i bez tego zarabiają największe pieniądze w HW.


 Autor komentarza: Malta79
Data: 30-05-2010 23:27:50 
Do UrbanHorn "3.Kliczkowie generalnie mimo dobrego wyszkolenia swoje sukcesy zawdzięczają gabarytom i kaszance w całej HW."

Czemu zatem zawdzięczał swe sukcesy Tyson? Chyba nie gabarytom?....
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.