WITALIJ KLICZKO: LEKKO ZDZICZAŁEM W TYROLU

Aktualny mistrz świata WBC wagi ciężkiej, 38-letni Witalij Kliczko (39-2, 37 KO), który w najbliższą sobotę bronić będzie swojego pasa w walce z młodszym o 8 lat Albertem Sosnowskim (45-2-1, 27 KO) udzielił dzisiaj ciekawego wywiadu rosyjskiemu portalowi sportbox.ru. Zapraszamy do lektury.

-Witalij, w sobotę po raz pierwszy w swojej karierze, będziesz walczył na stadionie. Wygląda też na to, że po raz pierwszy wyjdziesz do pojedynku z brodą...
-Będę raczej nieogolony niż brodaty. Przyjechałem tutaj po czterech tygodniach spędzonych w górach Tyrolu, gdzie mieszkałem w domku na wysokości 1500 metrów. Nie było tam ludzi, więc nie było też dla kogo się golić. Można powiedzieć, że lekko tam zdziczałem, czego potwierdzeniem jest postanowienie, że z takim wyglądem pojawię się w sobotę w ringu.

-A może to element psychologicznej wojny z Sosnowskim?
-Uważasz, że wyglądam na tyle straszne, że mój widok może go zaszkowować? Każdy sportowiec walczący o mistrzostwo świata, jest na tyle dobrze przygotowany psychicznie, że nie przestraszy się zwykłej brody.

-Większość ekspertów traktuje Sosnowskiego jak straceńca. Zgadzasz się z ich opinią?
-Moje doświadczenie z poprzednich walk podpowiada, że nie należy w żaden sposób lekceważyć przeciwnika. Wielki Muhammad Ali przegrał przecież z Kenem Nortonem, którego nikt nie znał. Sosnowski był mistrzem Europy i tego tytułu nie otrzymał w prezencie urodzinowym. Uważam, że jest wśród dziesięciu najszybszych bokserów wagi ciężkiej na świecie. Na razie nie wyrobił sobie znanego nazwiska, ale wiem, że ma nadzieję zrobić to w pojedynku ze mną.

-Jak myślisz, pojedynek kwalifikacyjny pomiędzy Nikołajem Wałujewem i Odlanierem Solisem o prawo do walki o pas WBC odbędzie się?
-To pytanie skieruj do Dona Kinga, a nie do mnie.

-Widziałeś sobotnią walkę byłego mistrza świata, Rusłana Czagajewa z Kali Meehanem?
-Tak. Czagajew to dobry bokser. Zasłużył na status oficjalnego pretendenta do tytułu WBA, który jest własnością Davida Haye`a.

-Na jakim etapie są obecnie rozmowy na temat walki Anglika z Twoim bratem Władimirem?
-Nadal, lecz nieco wolniej niż wcześniej, trwają negocjacje. Jeśli Haye odmówi, to po raz kolejny udowodni, że jest tchórzem, a jego głośne, słowne przechwałki są bezwartościowe.

-A dojdzie do skutku walka Władimira z Powietkinem?
Tak, oczywiście. Rosjanin jest obowiązkowym pretendentem do tytułu.

-Twój menedżer, Bernd Boente, powiedział na konferencji prasowej, że na walkę z Sosnowskim sprzedano tylko połowę biletów. Jesteś tym rozczarowany?
-Myślę, że VELTINS-Arena będzie wypełniona, za wyjątkiem ostatnich rzędów, z których będzie słabsza widoczność.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: odyniec
Data: 26-05-2010 11:01:07 
trzeba bylo zrobic te walke na stadionie w Berlnie to sami Polacy by go zapelnili
 Autor komentarza: holy
Data: 26-05-2010 11:12:18 
wielkim filozoficznym zagadnieniem jest czy czlowiek sie goli dla innych czy dla siebie hehe
 Autor komentarza: xionc
Data: 26-05-2010 12:16:21 
Ja bede wypelnial ten stadion. :) Troche dalej niz do Berlina, ale bez przesady. Autobahny maja ok.
 Autor komentarza: trapatom11
Data: 26-05-2010 13:35:45 
żeby owa dzikość nie przeniosła się na jego ringowe zachowanie,bo z Albertem może być wówczas nie za dobrze
 Autor komentarza: cisiek
Data: 26-05-2010 13:44:17 
Z wyjątkiem dwudziestu ostatnich rzędów, z których jest słabsza widoczność...

Ja też teraz nie chodzę do roboty i się nie golę. I nie wiem, czy zostawić brodę, czy nie - jest to jednak jakiś dylemat.
 Autor komentarza: Razparuk
Data: 26-05-2010 18:34:14 
Biedny Albert....3mam kciuki :)
 Autor komentarza: titanboy
Data: 26-05-2010 23:10:10 
wiecie co znajduje się pod brodą Vitka?KOLEJNA PIĘŚC
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.