ADAMEK vs GRANT 28 SIERPNIA LUB 2 WRZEŚNIA
Redakcja, Informacja własna
2010-05-25
Walka Tomasza Adamka (41-1, 27 KO) z Michaelem Grantem (46-3, 34 KO) czeka już tylko na końcowe podpisy, a szczegóły umowy zostały już uzgodnione. Jak powiedział Redakcji BOKSER.ORG Tomasz Adamek, możliwe są dwa terminy i dwie lokalizacje tegoż pojedynku. Pierwszy, to 28. sierpnia w Atlantic City, drugi to 2. września w Prudential Center w Newark.
Termin sierpniowy zależy od tego, czy uda się przenieść koncert zaplanowany na ten dzień w Atlantic City, ale nad sprawą pracuje już telewizja ESPN, która pokazałaby pojedynek. Między Atlantic City a Newark jest około cztery godziny drogi, Tomek może więc liczyć ponownie na szalony doping polskich kibiców.
Dodaj do:
Ostatnio ogladalem na youtubie jego szybka porazke z McClinem i co najbardziej rzucilo mi sie w oczy to wyraz rezygnacji i przestrach przed rozpoczeciem pojedynku wypisany na twarzy Granta.Do walki z Golota wyszedl pewny swych umiejetnosci z takim nonszalanckim usmieszkiem.Ta walka pomimo ze wygrana powinna byc dla jego trenerow dzwonkiem alarmowym ze ten BigBoy nie jest jeszcze gotowy na walki o najwyzsze cele.Wyslano go na Lewisa,Michael rzucil sie od pierwszych minut na mistrza bez zadnego pomyslunku i zostal szybko skarcony.Po tej porazce zamiast dac mu ze dwie walki ze slabiakami na odbudowanie psychiczne,popracowac nad poprawieniem techniki i taktyki wepchnieto go na ring do bardzo groznego wtedy przeciwnika i calkowicie zlamano mu kariere.Naprawde bardzo jestem ciekaw jaka forme obecnie prezentuje
Andrewsky,
Lewis, po walce z Grantem rzucił fajnym stwierdzeniem - "do tej pory Grant walczył z bokserami klasy B. Tym razem przyszło mu walczyć z bokserem klasy A i zobaczyliśmy różnicę. Z Gołotą wstawał po knockdownach i wygrał walkę, tyle że ja nie jestem Gołotą - kiedy wstawał ja biłem go znowu, aż do skutku"
Pamiętam, że wtedy Foreman komentując walkę, jeszcze zanim weszli do ringu, mówił, że Lewis jest odważny, że nie bierze sobie kogoś łatwego do obrony tylko oficjalnego pretendenta, z którym może mieć problemy, także jak widać Grant wtedy był dużą nadzieją Ameryki, zweryfikowaną jednak przez Lewisa:)
21ciul2123,
Żebyś się nie zdziwił:)) RTD/TKO możliwe.. ale klasycznego KO nie będzie - Grant mimo wszystko ma niezłą odporność na ciosy.
No masz racje. Widziałem walki Granta np.: Starą walke z Gołotą, i w niej od Adrewaa dostawał oklep duży, gdzieś na początku walki, a i tak później to wszystko przeszło na Andrzeja i to on dostawał od Granta.
I nie piszcie bzdur typu fajnie że Adamek zawalczy z kimś rozmiarów KliczkóW. Chambers wielkiego Dimitrenkę sprał koncertowo z Władem mu to jakoś nie pomogło:(
neQ,
Chodziło mi bardziej o to co dostał od Lewisa, te potężne uppercuty, które weszły czyściutko, a po których Grant wstawał... owszem wyglądał jakby go sparaliżowało od pasa w dół, ale jednak wstawał..
Biorac ta walke Adamek obala jednak mit ktory sam tworzyl o wszechpoteznej telewizji ktora mu mowi z kim,gdzie i za ile.Po walce z Arreola wygladalo na to ze Goral bardziej cieszy sie z tego ze dostal kolejny termin walki od HBO na pazdziernik niz ze zwyciestwa.A teraz taki psikus najpierw znalezienie przeciwnika,potem dopiero miejsce,czas i na koncu dogadywanie sie z teleizja.No to jak to w koncu jest panie Adamek kto tym boksem rzadzi:)
Także spokojnie , Tomek i jego promotorzy doskonale wiedzą co robią i przy korzystny scenariuszu na początku następnego roku Góral stanie do walki o MŚ.
Pozdro dla kumatych
Oczywiście nie będzie to spacerek, Grant swego czasu boksował z najlepszymi na świecie, ale Tomek da radę i pokaże polskie serducho ;)
jakie porażki? na tym forum nie istnieje takie cos jak porażka Tomka !
Wiem ,w sumie racja. No własnie to podobnie jak w pojedynku Alberta.
Jakis smieszny cios wyjdzie i moze byc roznie,chodz jak wiadomo to bardzo malo prawdopodobne.
pzdr