'WILK' Z PRAWAMI PRETENDENTA!

Łukasz Furman, wbanews

2010-05-22

Federacja WBA ma to do siebie, że ogłasza swoje rankingi z miesięcznym opóźnieniem. Tak było i tym razem, bo dopiero dziś przedstawiono zestawienie za kwiecień, w którym uwzględniono siedmiu naszych rodaków, w tym jednego debiutanta. Ale po kolei.   

W wadze ciężkiej Tomasz Adamek (41-1, 27 KO) został sklasyfikowany na siódmym miejscu. Warto przy okazji wspomnieć, iż dziś wieczorem pierwszy na liście Kali Mehhan oraz drugi Ruslan Czagajev zmierzą się w pojedynku eliminacyjnym.

W kategorii cruiser jedynym naszym przedstawicielem jest czternasty Paweł Kołodziej (25-0, 14 KO), który zrobił tak ogromne postępy w ubiegłym roku i w końcu potwierdził krążące o nim opinie, jakoby był już gotów do walk na najwyższym poziomie.

W wadze półciężkiej wysoko stoją akcje dwóch Polaków. Bijący się dziś w Rostocku Aleksy Kuziemski (18-1, 4 KO) jest piąty, a tuż za jego plecami, zaledwie oczko niżej, widnieje nazwisko Dawida "Cygana" Kosteckiego (34-1, 23 KO).

Również dwóch pięściarzy mamy w wadze junior średniej. Niestety z siódmej na dziewiątą lokatę spadł Damian Jonak (27-0-1, 19 KO), a mieszkający na stałe w USA Paweł Wolak (26-1, 17 KO) jest jedenasty.

Najmilszą niespodzianką jest za to debiut w czołowej piętnastce popularnego "Wilka", czyli występującego w dywizji super średniej Piotrka Wilczewskiego (26-1, 8 KO). Doświadczony pięściarz spod Dzierżoniowa, który przez uciążliwą kontuzję dłoni coraz poważniej myślał o zakończeniu kariery i w pewnym okresie bardziej zajął się "trenerką" niż karierą zawodniczą, w końcu został doceniony przez włodarzy WBA i sklasyfikowany na bardzo wysokim, trzynastym miejscu. Oznacza to tyle, że w każdym momencie może dostać walkę o tytuł mistrzowski, ponieważ prawa pretendenta zdobywa się tylko będąc w piętnastce rankingu. Warto więc przypomnieć, iż "Wilk" już kilka razy stał w narożniku swoich kolegów, między innymi Mateusza Masternaka. W swoim ostatnim występie, właśnie w Dzierżoniowie, Piotrek gładko wypunktował na początku kwietnia Aziza Daari.