KAUFFMAN: JESTEM PRZYSZŁOŚCIĄ WAGI CIĘŻKIEJ

Piotr Jagiełło, Informacja własna

2010-05-22

Dzisiejszej nocy dojdzie do pojedynku o wakujący pas WBF Intercontinental w wadze ciężkiej. W ringu zawalczy  Travis Kauffman (19-1, 15 KO) z Chrisem Kovalem (24-6, 18 KO). Po pierwszej przegranej w karierze, nazywany "Wielką Nadzieją Białych"Kauffman, chce odbudować swoją pozycję i głęboko wierzy w sukces.

WYWIAD >> TRAVIS KAUFFMAN

- Tej nocy wezmę sprawy w swoje ręce, będę na to gotowy. Jestem przyszłością wagi ciężkiej, jednak myślę o teraźniejszości i o walce z Kovalem. On walczył z dobrymi pięściarzami, ale zawsze z nimi przegrywał i ja zamierzam spełnić tę regułę – powiedział Travis.

Tak jak wspominał młody Amerykanin, Koval odstawał zdecydowanie od dobrych pięściarzy, w dodatku przegrywając ostatnie trzy starcia (wszystkie przed czasem). "Special K" doznał smaku porażki m.in. z: Shannonem Briggsem, Alexandrem Dimitrenką i  Tye Fieldsem. Mimo złej passy, Chris wierzy, że dzisiejsza walka jest w stanie odmienić losy jego kariery.

- Bardzo chcę tej walki. Ten pojedynek może wskrzesić moją karierę – skomentował krótko Koval.

Wczoraj odbyło się ważenie przed tą galą. Faworyzowany Kauffman wniósł na wagę 224 funty (101.6 kg), a jego rywal 258 (117 kg).