HASEGAWA ŻĄDNY ZEMSTY

Leszek Dudek, boxingscene.com

2010-05-21

Były czempion wagi koguciej, Hozumi Hasegawa (28-3, 12 KO), chce jak najszybciej doprowadzić do rewanżu z Fernando Montielem (41-2-2, 31 KO), który przed trzema tygodniami odebrał mu mistrzowski pas.

Meksykanin, do którego należą obecnie trofea federacji WBO i WBC, przez trzy rundy dawał się punktować wyższemu przeciwnikowi, lecz kilkanaście sekund przed końcem czwartej odsłony kapitalnym sierpowym zranił japońskiego czempiona. "Cochulito" rzucił się na rywala i zasypał go gradem ciosem, co skłoniło sędziego ringowego do przerwania walki na sekundę przed zbawiennym dla Hasegawy gongiem. Kilka godzin później okazało się, że jedno z uderzeń Montiela złamało szczękę Japończyka.

- Odzyskam to, co zostało mi odebrane. Myślę o tym bez przerwy. Montiel zwróci mi mój pas - powiedział 29-letni Hasegawa.