BANKS NIE DAJE SZANS ALBERTOWI

Łukasz Furman, eastsideboxing

2010-05-19

Johnathon Banks (24-1, 17 KO) kojarzy się polskim kibicom przede wszystkim z przegranej batalii z naszym Tomkiem Adamkiem w lutym ubiegłego roku. Po tej porażce Amerykanin zdecydował się przenieść do wagi ciężkiej i dzięki czterem kolejnym zwycięstwom, szczególnie tym ostatnim, nad groźnym Travisem Walkerem (TKO 6), awansował na siódme miejsce rankingu federacji WBC i dwunaste w zestawieniu IBF.

28-letni Banks jest etatowym sparingpartnerem Władimira Kliczki, ale na koncie ma również wiele rund z jego starszym bratem, Vitalim (39-2, 37 KO), który już 29 maja stoczy pojedynek w obronie pasa WBC wagi ciężkiej z naszym Albertem Sosnowskim (45-2-1, 27 KO). Amerykanin, który poznał moc ciosów ukraińskich braci nie daje "Dragonowi" dużych szans na sprawienie niespodzianki.

- Nie wiem za dużo o Sosnowskim. Widziałem tylko dwie jego walki. Myślę, że Vitali zastopuje go, bo po prostu jest zbyt duży, silny i dokładny w tym co robi - przekonuje Banks, który podczas tej samej gali zmierzy się z Jasonem Gavernem (19-7-3, 8 KO), broniąc tytułu Ameryki Północnej (NABF).