HOLYFIELD DLA ADAMKA?

Przemysław Osiak, allboxing.ru, sport.pl

2010-05-18

Ken Sanders, menedżer byłego absolutnego czempiona kategorii ciężkiej, Evandera Holyfielda (43-10-2, 28 KO) poinformował, że niedawno skontaktował się z nim menedżer Ziggy Rozalski w celu omówienia kwestii związanych z ewentualnym pojedynkiem Tomasza Adamka (41-1, 27 KO) z 47-letnim Holy'm, od kwietnia tego roku posiadaczem pasa WBF. - Menedżerowi Adamka odpowiedziałem, ze nasza decyzja zależeć będzie od wysokościu honorarium, miejsca oraz daty rozegrania walki – oznajmia Sanders.

Najlepszy obecnie pięściarz w Polsce potwierdza, że jego obóz prowadzi rozmowy z przedstawicielami Holyfielda. - (...) mój współpromotor Ziggi Rozalsky kontaktował się z menedżerami Holyfielda. Z tego, co mi przekazał, wynika, że obie strony potrzebują dwóch-trzech dni na "sklejenie" sprawy. Do potyczki może dojść na przełomie sierpnia i września w kasynie w Atlantic City albo w Prudential Center w Newark – informuje 33-letni "Góral".

Przeszkodą na drodze do organizacji pojedynku może być wspomniana przez menedżera Holyfielda gaża Holyfielda. - Mam nadzieję, że Ziggy ugra więcej i tych procentów będzie więcej po mojej stronie – mówi Adamek. Kwestią budzącą dyskusje może być obecny poziom sportowy prezentowany przez doświadczonego Amerykanina. Zastanawiać może, czy jest on na tyle wysoki, aby ewentualna walka stała się kolejnym wartościowym sprawdzianem dla Polaka w królewskiej kategorii wagowej. Wątpliwości nie ma główny zainteresowany. - Moi trenerzy - Roger Bloodworth i Shields powtarzają, że potrzebuję pojedynków, w których zdobędę doświadczenie w kategorii ciężkiej, ale z drugiej strony nie obarczonych wielkim ryzykiem – oznajmia Adamek.