MITCHELL: TRAFIŁ MNIE, NA TYM POLEGA BOKS

Kevin Mitchell (31-1, 23 KO) nie szukał wymówek po porażce poniesionej z rąk Michaela Katsidisa (27-2, 22 KO). 25-letni Brytyjczyk został poddany przez sędziego ringowego na minutę przed końcem trzeciej rundy. Odbywający się w Uptown Park pojedynek obserwowała dwudziestotysięczna widownia.

- Wiedziałem, że on jest puncherem i ma czym uderzyć. Trafił mnie podczas wymiany. Walczyłem wcześniej z silnymi przeciwnikami, jak choćby Carl Johanesson czy Breidis Prescott. Oberwałem i stało się, taki jest boks. Nie można popełniać takich błędów, a ja to zrobiłem. Jeszcze wrócę. Tym razem się nie powiodło, ale na 100% to nie jest szczyt moich możliwości - powiedział Mitchell.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Bvlgari
Data: 16-05-2010 00:45:14 
Chrzanil bzdury o Khanie, a sam został uwalony. Bardzo dobrze się stało. :)
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 16-05-2010 00:49:56 
Khan niech przegra... akurat tutaj nie obstawiam, ale mam nadzieję na zakończenie kariery cwaniaka Khana Główka Burakówka.....
 Autor komentarza: tonka
Data: 16-05-2010 00:51:13 
Oj tak, trafił Cię, a nawet zdeklasował i pokazał miejsce w szeregu. Zatem wara od Khana, bo daleko Ci do niego, Kevinku..
 Autor komentarza: tonka
Data: 16-05-2010 00:52:14 
Winky
Niby Paulie Pawełek wzór do naśladowania??
 Autor komentarza: werdere
Data: 16-05-2010 00:57:56 
offtopic, ale widzę że ten temat został poruszony
Wiecie gdzie na necie i o której godzinie będzie można obejrzeć walkę Khana?
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 16-05-2010 00:58:19 
tonka
może nie.... ale w ostatnich wywiadach wyraźnie zraża. Gdy doszło do podpisania kontraktu byłem za nim, ale po tylu wywiadach i buracko-cwaniackich wypowiedziach. Po prostu zraziłem się do Khana.
Paulie ma watę ale chciałbym by dał ostre wciry gówniarzowi.
 Autor komentarza: WinkyWright
Data: 16-05-2010 00:58:43 
a na PS nie będzie?
 Autor komentarza: tonka
Data: 16-05-2010 01:01:48 
Winky
Niestety nie będzie, ale w necie pełno streamów do znalezienia, jeśli się bardzo chce luknąć :)
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 16-05-2010 01:03:36 
na pierwszy rzut oka zaskoczenie...

Ale z drugiej strony to pierwszy poważniejszy przeciwnik i wyszło szydło z wora. Teraz krok do tyłu a może potem dwa do przodu. Zimna woda na głowę i czas poważnie się wziąć do roboty. Wejście na wyższy poziom wymaga większego wysiłku. Gwiazdorzenie przyszło za szybko a jego lokalność zerwała poczucie rzeczywistości.

Przyszedł Kangur i sklepał Bryta. Ot co!
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 16-05-2010 01:04:50 
KEvinku morda w kubel i do roboty , w glowie ci sie poprzewracalo troche to masz zimny prysznic


a Khan rozwali Makarona jak nic
 Autor komentarza: Bvlgari
Data: 16-05-2010 01:06:11 
Brakuje mi jeszcze porażki Khana, przyszłego "rywala" Pacquiao, Money'a, pogromcy Devona i Bradleya...
 Autor komentarza: werdere
Data: 16-05-2010 01:06:35 
ok, już coś znalazłem na rojadi... ale tam jest napisane że od godz. 4.15 jest transmisja. Myślicie, że ta walka będzie odbywać się tak ,,wcześnie" jak na USA?
Walka w Madison Square Garden, więc ta godzina jest prawdopodobna, ale jakby ktoś miał jakieś dokładne informacje o której czasu polskiego walczą to z góry dziękuję:d
 Autor komentarza: Bvlgari
Data: 16-05-2010 01:07:27 
Z drugiej strony jak słucham tego debil malignaggieg to nóż się w kieszeni otwiera.
 Autor komentarza: kociol19
Data: 16-05-2010 01:08:40 
szczeka o slabościach khana a sam je ma
 Autor komentarza: jerry
Data: 16-05-2010 01:14:57 
Tyle sie nagadal i naobiecywal Mitchel a najnormalniej dostal wpierdol ze tak to ujme ...jeszcze sie musi troche poduczyc . Katsidis to twardziel .
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 16-05-2010 01:20:36 
Ale Maligna nie wygra z Khanem - tu nie będzie niespodzianki.

Komentując i prognozując wyniki zwracajcie uwagę na trenerów. To naprawdę ma olbrzymie znaczenie.

Roach tej walki nie przegra.
 Autor komentarza: Zygmunt
Data: 16-05-2010 01:34:37 
Heh Kevin zajal sie szczekaniem o Khanie,a zapomnial chyba ze ma walke...i to nie z byle kim!Wogole co on sie wpier...do Khana??!Nic nie wskazuje na to zeby mialo dojsc do ich konfrontacji!To chyba z zazdrosci te szczekanie,ze Amir dostal szanse zaboksowac w stanach!
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 16-05-2010 10:14:10 
ciekawy pojedynek, szkoda, że tak szybko się skończył, takiego wyniku się nie spodziewałem.
 Autor komentarza: holy
Data: 16-05-2010 11:22:18 
stal jak kolek i dostal lanie; dlaczego nie walczyl jak w 2 rundzie, z dystansu? gdyby tak boskowal i starczyloby mu kondycji to moglby wygrac
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-05-2010 14:24:48 
A tak nagadywal na Khana hehe..Gdzie jest teraz Khan a gdzie Kevin???..uu przestrzen kosmiczna ich teraz dzieli po tych pojedynkach..
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 16-05-2010 16:07:47 
Mitchell negatywnie mnie zaskoczył.
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 16-05-2010 17:39:26 
Katsidis też nie jest zbyt dobry technicznie. Widzieliście jego stawiane kroki. Ma naprawdę dziwną pracę nóg. Jest jednak tak cholernie silny, a teraz widać, że jeszcze dodatkowo ćwiczy. On idzie na wymianę, ma w miarę precyzję i bombę atomową w rękach. Stawiałem od początku na niego. Mitchel był technicznie lepszy. 1 runda rozpoznawcza. 2 runda dla Mitchela. Po niej wiedziałem, że zacznie się wojna. Katsidis zauważywszy, że Mitchel go wypunktował w drugiej, zaczął walczyć swoim stylem, czyli destrukcja non stop. Walczył na wyniszczenie, kto więcej wytrzyma, ten wygra.
Tak też zrobił. Od poczatku stawiałem na Katsidisa. Lubię takich katów.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-05-2010 18:17:30 
Przyznam ze ja Katsidisa wczesniej nie docenialem..Uwazalem go za zwyklego bijoka..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.