NIEZDECYDOWANY ZSOLT ERDEI

Niepokonany były mistrz świata dwóch kategorii wagowych, Węgier Zsolt Erdei (31-0, 17 KO), zaledwie po paru godzinach od zakończenia kariery stwierdził, iż został błędnie zacytowany. Popularny 'Madziar' zakomunikował gotowość ponownego wejścia między liny w przypadku otrzymania dobrej oferty finansowej.

Cztery lata po wywalczeniu olimpijskiego brązu w 2000. roku, Erdei zdobył tytuł mistrza świata federacji WBO w limicie kategorii półciężkiej, którego z sukcesem bronił aż jedenaście razy. W swojej ostatniej walce z Giacobbe Fragomenim (26-2, 10 KO) pochodzący  z Budapesztu fighter zdobył mistrzowski pas federacji WBC w wadze junior ciężkiej,  który później zawakował. Do końca czerwca bieżącego roku Erdei jest związany kontraktem zawodowym z grupą promotorską Universum.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: 21ciul2123
Data: 13-05-2010 21:08:11 
Z Fragomenim powinien był przegrać no wiadomo jak walczy się w Niemczech to nie trzeba być świetnym bokserem aby mieć czysty bilans
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 13-05-2010 21:37:30 
Nie przejmuj się u nas jest podobnie!:)
 Autor komentarza: PenerFastryga
Data: 14-05-2010 00:14:22 
Ciekawe kto by dał ta kase za walke, jakiej wymaga?Ten gośc poza Niemcami i swoim krajem za bardzo nie ma czego szukac, a czy pokonania 36 latka, który przez całą swoją kariere był potwornie nudnym bokserem i wychodził do ringu jedynie do co drugiej zakontraktowanje walki?

ps. mój zbity nos podpowiada mi,że wuja Wiluś Sauerland bardzo chetnie skonfrontowąłby go z wielkim 'miszczem'niemieckich ringów, Marco Huckiem.Oj Marco ten Wiluś już tyle dla Ciebie zrobił, naprawde musi Cie lubic;-)
 Autor komentarza: odyniec
Data: 14-05-2010 07:53:27 
Erdei nigdy nie wyjdzie do Hucka bo i po co? wpierd..ol mogl dostac od Diablo ale po walce z Frago zrozumial ze CW jest nie dla niego i zwakowal
on wazy 80kg i po co mu walki z gosciami po 95kg? zeby mu krzywde na koniec zrobili?
 Autor komentarza: KoniQ
Data: 14-05-2010 11:56:51 
95 kg :)
 Autor komentarza: PenerFastryga
Data: 14-05-2010 13:47:53 
odyniec Data: 14-05-2010 07:53:27
Erdei nigdy nie wyjdzie do Hucka bo i po co? wpierd..ol mogl dostac od Diablo ale po walce z Frago zrozumial ze CW jest nie dla niego i zwakowal
on wazy 80kg i po co mu walki z gosciami po 95kg? zeby mu krzywde na koniec zrobili?

JUż wyszedł w criuserze do walki, zdaje sie nawet że o pas MŚ;-)


Watpie by bał się Diablo bardziej niż Włocha.No może patrząc na to wten sposób,że walka Diablo jest w Polsce to na takei coś by sie Wegier nie zgodził, ale nie widze za bardzo jakiejś róznicy w poziomie boksowania Włocha i Polaka.Zresztą nawet i remis był wałkiem dla obu bokserów.Po pierwsze jak wiadomo pan Lewis zachował sięw ringu niczym najlepsi niemieccy kanciarze jak chocby pan Ellensohn.Po drugie jesli nie liczyc tego drugiego upadku to Włoch wygrał tą walkę na pkt.Punktowi widocznie chcieli naprawic to co spartolił pan ringowy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.