CZY AMIR KHAN BĘDZIE KRÓLEM?

Po olimpiadzie w Atenach w 2004 roku, nie było chyba na świecie człowieka, na którym młodziutki wówczas Amir Khan (22-1, 16 KO), nie wywarłby piorunującego wrażenia. W finale co prawda, przegrał z doświadczonym Kubańczykiem Mario Kindelanem (22 do 30), ale nieco później pokonał również i jego.

Obecnie 23- letni ‘Dzieciak z Boltonu’, w którego żyłach płynie wojownicza pakistańska krew, ma wszystko co potrzeba, aby odnieść zarówno sportowy, jak i komercyjny sukces na amerykańskim rynku. Szybkość, nokautujący cios, temperament, świetnego trenera, jedną z najmocniejszych grup promotorskich, a także ładną twarz (co nie jest w USA bez znaczenia). Jedynymi przeszkodami, które mogą go zatrzymać w drodze na tron króla wagi junior półśredniej, mogą być tylko jego szczęka, a także świetni rywale, od których w tej kategorii wagowej aż się roi.

Jak potoczy się dalsza kariera Amira, przekonamy się w niedalekiej przyszłości. Na razie 15 maja, czeka go pierwszy poważny test, w postaci Pauliego Malignaggi (27-3, 5 KO). Tymczasem, brytyjscy dziennikarze bokserscy, zapytali kilku ‘kolegów po fachu’ Khana, czy według nich, jest on najlepszym obecnie pięściarzem w swojej kategorii wagowej. Oto co odpowiedzieli.

Gavin Rees (32-1, 14 KO), były mistrz federacji WBA w kategorii junior półśredniej.
- W tej kategorii jest wielu doskonałych bokserów, na przykład Timothy Bradley. Może za rok, albo dwa wyjaśni się który z nich jest lepszy. Uważam, że Khan ma duże szanse, aby tego dokonać. On ma fantastycznie szybkie ręce i świetnie się rusza, jego jedynym minusem jest słaba odporność na ciosy.

Paul McCloskey (20-0, 10 KO), mistrz EBU w kategorii junior półśredniej.
- On jest za Devonem Alexandrem. W swojej ostatniej walce Alexander zaprezentował się naprawdę świetnie w starciu z Juanem Urango. Tym samym zawiesił wysoko poprzeczkę. Ja sądzę, że Timothy Bradley jest na pierwszym miejscu, Alexander na drugim, a Khan na trzecim.

Lenny Daws (20-1-2, 8 KO), brytyjski mistrz kategorii junior półśredniej.
- Myślę, że jeszcze nie. On ciągle się uczy. Oczywiście, że jest utalentowany i szybki, ale nie jest jeszcze w pełni ukształtowanym pięściarzem. Uważam, że powinien zostać przetestowany przez kogoś ze ścisłej czołówki i wtedy okaże się, na co go tak naprawdę stać. Dlatego to pytanie zadajemy zbyt wcześnie. Na pewno ma predyspozycje do tego, aby być najlepszym. Pytanie tylko, czy jego szczęka będzie w stanie wytrzymać te wszystkie ciężkie ciosy, które niewątpliwie na nią spadną?

Frankie Gavin (6-0, 5 KO), utalentowany prospekt kategorii junior półśredniej.
- Nie uważam go za najlepszego. Myślę, że Timothy Bradley spokojnie by go pokonał, podobnie zresztą jak Marcos Maidana.

Tak wypowiedzieli się na temat Amira Khana bokserzy z wysp. A jakiego zdania jesteś Ty, szanowny czytelniku?

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 08-05-2010 21:57:22 
Paul Malinaggi to solidny pięsciarz,wyrównana walka z Cotto i dał niezłe walki z Diazem który sprawiał kłopoty PaCManowi i Marquezowi,a takze i wytrzymał długo napór Hattona.

Mój typ to Khan pokona Malinę przez UD,jak pokona przed czasem,to Khan moze byc kimś,noi te sparingi z PacManem.

Ważne by pokonał jeszcze jakiegos punchera.

 Autor komentarza: neQ
Data: 08-05-2010 22:21:49 
Odpowiedz brzmi:
NIE !
 Autor komentarza: Daro603
Data: 08-05-2010 22:47:50 
Transmisje tej walki Khan-Malignaggi już zapowiada polsat sport.
Ja coś czuję że Paul pokona Amira.
 Autor komentarza: Popiol
Data: 08-05-2010 23:32:29 
Myślę, że za 2-3 lata Khan może zdominować junior półśrednią ale póki co bedzie mu ciężko... Jest jeszcze młody, ma czas. Bradley i Alexander są obecnie bardziej dojrzali boksersko niż Amir.
 Autor komentarza: maddog
Data: 09-05-2010 00:37:43 
Po tych wszystkich wypowiedziach Khan się wpierdzieli w kompleks szklanej szczęki...
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 09-05-2010 01:47:47 
ja uważam, i będę to za każdym razem podkreślał, że Alexander powyciera ring Amirkiem...
jeśli się tak nie stanie, to odszczekam swoje słowa... i będę zapieprzał na kolanach do Częstochowy -.- ;D
 Autor komentarza: zin
Data: 09-05-2010 06:59:42 
a ja powtórzę po raz "enty" : raz dostał porządnie na punkt i przyczepiła się do niego etykietka szklanki ... dla mnie to za wcześnie i tak naprawdę nie wiadomo jak z tą jego szczęką jest... SkazanyNaInstynkt
coś mi się wydaje, że jak kiedyś dojdzie do walki Khana z Alexandrem , to jednak ta pielgrzymka Ciebie nie minie ;P :D
moim zdanie Khan to przyszły dominator tej kategorii.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 09-05-2010 09:23:06 
Lenny Daws , tego boksera opinie podzielam najbardziej..Wszyscy oni jednak nie sa bez racji..Bradley i Alexander to wielcy bokserzy i bedzie Khanowi trudno ich poustawiac..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.