ROACH: KHAN BĘDZIE UNIFIKOWAŁ

Freddie Roach chce, by jego podopieczny, Amir Khan (22-1, 16 KO) zdobył wszystkie pasy w kategorii junior półśredniej. 15 maja Brytyjczyk zadebiutuje w USA pojedynkiem z Paulem Malignaggi (27-3, 5 KO). Walka odbędzie się w nowojorskim Madison Square Garden.

Szkoleniowiec uważa, że "Magik" nie ma w zanadrzu żadnej przerażającej go sztuczki. Według Roacha, Amir Khan jest lepszy we wszystkich bokserskich aspektach.

- Jesteśmy lepsi we wszystkim. Szybkość, siła, technika... To wszystko jest po naszej stronie. Wszystko robimy lepiej. Naszym celem jest unifikacja wszystkich pasów. Właśnie dlatego jesteśmy teraz w Ameryce. Walka z Pauliem ma potwierdzić naszą gotowość. Następny będzie Devon Alexander, a ostatni Timothy Bradley. To najmocniejsza kategoria w zawodowym boksie, a my zamierzamy ją podbić - zapowiada Roach.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tonka
Data: 07-05-2010 13:46:09 
Lubię Khana i wierzę w niego, ale z Alexandrem go jakoś nie widzę. Moim zdaniem przegra. Z Bradleyem może wygrać.
 Autor komentarza: maddog
Data: 07-05-2010 14:01:25 
Wolałbym zamiast Malignaggiego dla Khana np. Nate Campbella ponieważ ten bije o wiele mocniej niż Paulie.Tym samym walka byłaby ciekawsza.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 07-05-2010 14:13:45 
Malignaggi padnie jak nic ale unifikacja? zeby sie nie skonczylo tylko na zapowiedziach a potem uniki
 Autor komentarza: Laik
Data: 07-05-2010 14:35:54 

Pewnie zaraz mnie zmieszacie z błotem,ale ja z uporem maniaka powtarzam:Amir Khan będzie królował niedługo junior półśredniej,a jak Floyd i Pacman odejdą,to zdominuje też półśrednią.On jest bardzo niedoceniany...Taka jest moja opinia,mogę się mylić.

 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 07-05-2010 15:00:44 
Niecne plany ma Roach... ale niestety ta wielka unifikacja zakończy na Devonie. Khanowi daję nikłe szanse na wygraną w walce z nim. Alexander nie dość, że jest porównywalnie szybki, świetny na nogach to do tego jeszcze mocniej bije, a łeb ma z betonu. Khan w tej walce polegnie przez nokaut, możliwe, że ciężki... a jeśli chodzi o Bradleya, to również z nim przegra... chociaż tutaj szanse Amirka są większe aniżeli w pojedynku z Alexandrem.
takie są moje prognozy...
 Autor komentarza: glaude
Data: 07-05-2010 15:01:27 

Witam wszystkich Userów.
Ależ zabiegany dzień dzisiaj- jak to piątek.

Ja Cie z błotem Laik nie zmieszam, ale pozwolę sie z Tobą nie zgodzić. Amir to nie Manny- Freddie z gówna bata nie ukręci.

Khan nauczył się szybko doskakiwać, wkładać błyskawiczne serie w różnych płaszczyznach wyprowadzane z różnych stron i szybko odskakiwać- czyli wizytówka Roacha. Jednak żelaznej kondycji do ostatniej rundy raczej nie wypracuje i mocniejszej bańki, czy szczęki też.

Więc jak trafi Amir na twardziela, do tego z łukami brwiowymi i powiekami z tytanu, który ma mocny cios i kondycję- nie pomoże mu nawet odśpiewanie "god save the queen".
 Autor komentarza: neQ
Data: 07-05-2010 15:12:14 

Khan myśle, że wygra z Włochem, ale może sie nadziać na kogoś,który tak jak powiedział 'glaude':"Więc jak trafi Amir na twardziela, do tego z łukami brwiowymi i powiekami z tytanu, który ma mocny cios i kondycję" to przegra.

Ja nie wierze w to, że on z dominuje pół średnią.Junior poł średnią może zdominować, ale tej nie.Pół średnia bez Moneya i Pacmana jest też bardzo mocno obsadzona i napewno by się na kogoś lepszego nadział i żadne rankikngi by tego nie pokazały, że on byłby numerem 1 np.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 07-05-2010 15:26:12 
Laik nic odkrywczego nie napisałeś wielu ludzi myśli podobnie jak ty.
 Autor komentarza: Laik
Data: 07-05-2010 15:27:45 
nie na bokser.org
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 07-05-2010 15:28:09 
he he:)
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 07-05-2010 15:32:47 
W Khanie pokładane są wielkie nadzieje ale póki co to zawodnik nadal rozwijający się ,właśnie po to walka z Malinaggi ,który z jednej strony bardzo dobry technicznie ,trudny zawodnik ale jednocześnie nie mający czym Amirowi zagrozić (przynajmniej w założeniu)
 Autor komentarza: Jablo
Data: 07-05-2010 15:51:53 
Ja sie akurat z Toba zgadzam Laik. Roznica miedzy Khanem a reszta jest taka ze on sie caly czas rozwija i to w blyskawicznym tempie, a jezeli chodzi o mozliwosci treningowe to lepszych nie mogl sobie wymarzyc. Pod okiem Friedego i te sparingi z Pacmanem.
 Autor komentarza: esox
Data: 07-05-2010 17:04:26 
A w jaki sposób ze szklanki zrobić granit?
 Autor komentarza: radzik91
Data: 07-05-2010 17:56:57 
Laik dobrze gadasz.Dzięki Roachowi będzie jeszcze lepszy !
 Autor komentarza: krzysio299
Data: 07-05-2010 18:33:12 
ale tak jak wyżej koledzy pisza pewnego poziomu nie przeskoczy, jak go ktos czysto trafi to pozamiatane. I zobaczymy co zaprezentuje przeciwko płaczkowi
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 07-05-2010 19:09:27 
Khan nie ma na dzień dzisiejszy szans z Alexandrem. To jednak prawie doskonały technicznie, bardzo szybko i mocno bijący, zawzięty bokser.
Nie ma mocnej szczęki, ale utalentowany trener jest w stanie tak defensywę jego rozwinąć, aby jego krucha szczęka rzadko kiedy miała kontakt z rękawicą.
Czy Khan może byc dominatorem? Moim zdaniem tak. Nie powinien jednak po Mallignagim ruszać na Devona, lecz powalczyć kilka walk z czołówką, aby rozwinąć się fizycznie i psychicznie.
 Autor komentarza: zin
Data: 07-05-2010 19:52:23 
Ja nie wiem skąd pomysły z tą szklanką u Khana :] To , że raz dostał KO , nic nie znaczy. Jakby to się powtarzało , to co innego. Dla mnie Khan to największy talent i będzie dominatorem w tej wadze.
 Autor komentarza: endriu
Data: 07-05-2010 20:12:20 
Ja sądzę podobnie jak Laik i zin
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 07-05-2010 20:17:46 
Heh..Amir to mega talent ale szklanke ma bo wpadek bylo wiecej nie tylko ta z Prescotem niestety..
 Autor komentarza: neQ
Data: 07-05-2010 20:59:07 
lukaszenko
Może jeszcze nie przegra w Paulle, ale z nastepnym jakimś lepszym to polegnie..
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 07-05-2010 21:08:57 
Tak się przed chwilą zastanawiałem... co niektórzy by pisali, jeśli te same słowa padłyby z ust Starego Floyda :)


A wracając do Amirka, to tak jak pisał lukaszenko... w niejednej walce padał na dechy, więc określenie "szklana szczęka" na pewno nie jest z kosmosu...
Rozwijać się pewnie będzie, ale ciosu nie uniknie... a na pewno już nie od takich talentów jak Bradley czy Alexander.
 Autor komentarza: canuck
Data: 07-05-2010 23:26:17 
Do milosnikow boksu: Nie ma co wybiegac za bardzo w przyszlosc, ani spekulowac. To jest bardzo dobra walka w tej kategorii! Po tej walce dowiemy sie co obaj bokserzy soba reprezentuja oraz co jest grane. Osobiscie, jestem juz strasznie zmeczony roznymi patologicznymi sytuacjami w dzisiejszym zawodowym boksie: gadanina, pogrywkami, promocjami, przpychankami, teatralnosia, pomowieniami, itd. To stwierdzenia nie tyczy tylko tej walki, albe boksu generalnie. Czas juz na to, aby dwoch dobrych bokserow w ringu "POWIEDZIALO" nam tak naprawde o co chodzi. A pozniej sobie pogadamy! Po walce.
 Autor komentarza: Daro603
Data: 08-05-2010 10:22:43 
Transmisje tej walki już zapowiada polsat sport. Ostatnie dwie walki Paula Malignaggi pokazywał Sport Klub. Ale były to retransmisje. Ja coś czuje że Paul pokona Amira Khana.
 Autor komentarza: Daw
Data: 08-05-2010 10:39:38 
No to fajnie bedzie wiecej emocji i beda swietne walki o to wlasnie chodzi zeby walczyc z najlepszymi!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.