SHIELDS: CHCĘ WALKI ADAMEK-HAYE

Ronnie Shields, trener Tomasz Adamka (41-1, 27 KO), chce aby jego podopieczny zawalczył o mistrzostwa świata organizacji WBA z Davidem Haye. Słynny trener jest pewny Polaka, po tym jak perfekcyjnie wykonał wszystkie założenia taktyczne w walce z Chrisem Arreolą. Obecnie trwają negocjacje, które maja doprowadzić do walki Brytyjczyka z mistrzem świata organizacji WBO/IBO/IBF Władimirem Kliczko. Jeśli negocjacje nie zakończą się porozumieniem, telewizja HBO już wcześniej wyraziła zainteresowanie pojedynkiem Haye-Adamek.

- Jeśli miałbym na dzień dzisiejszy wybrać kogoś, z kim chciałbym zobaczyć Tomka, to wybieram Davida Haye. Obaj są podobnych rozmiarów i myślę, że to była by w tej chwili najlepsza walka do wzięcia - powiedział Shields.

Trener jest pewny zwycięstwa Tomasz Adamka, mimo że nie widział Haye'a walczącego.

- Prawdę mówiąc, nigdy nie widziałem Davida w ringu. Myślę, że czas abym zaczął studiować jego walki na wideo, abym wiedział na co go stać. Jest za wcześnie by mówić o strategii na walkę z Anglikiem, najpierw muszę pooglądać taśmy, rozpracować go jako boksera, wtedy przyjdzie czas na szczegółowy plan taktyczny.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: odyniec
Data: 07-05-2010 09:58:55 
no to pelna profeska - mysle ze go pokona choc nigdy go nie widzialem
hahaha smieszna wypowiedz
 Autor komentarza: habbitos
Data: 07-05-2010 10:05:51 
no dobry aparat z tego trenera:D
 Autor komentarza: Valetz
Data: 07-05-2010 10:06:47 
dobry kolo :D
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 07-05-2010 10:07:49 
odyniec śmieszne to jest co innego ale nie będę teraz mówił, powiem 15 późnym wieczorem...


A co walki, Adamek - Haye, to trzymam z całych sił kciuki, liczę że jak Haye tak długo unikał Kliczki to i teraz nie będzie skory do walki i wolałby bić się z Tomkiem niż z Władkiem. Gwarantowana walka roku !! Widowisko było by na pewno z najwyższej półki, a Dawidek jest jak najbardziej do rozbicia przez Tomka :)
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 07-05-2010 10:09:47 
Ronnie widzi jaką ma glinę w rekach i po walce z Arreolą wie już co może z niej ulepić, więc z góry może założyć że kto by to nie był i jak walczył to jest wstanie Tomka tak przygotować do walki, żeby ją wygrał...
 Autor komentarza: kali
Data: 07-05-2010 10:28:26 
"chcieć a muc-mażenia a realność..." chociaż ja również bym chciał takiej walki jak i pewnie miliony kibiców.
 Autor komentarza: Marlon1979
Data: 07-05-2010 10:30:44 
Ronnie tak się wyraził ponieważ wierzy że Adamek ma wszystkie atuty by być mistrzem , poza tym w ringu myśli i realizuję plan od 1 rundy do ostatniej.Z tym że zgodzę się że wypowiedz jeśli autentyczna to troszkę nie profesjonalna.
Co do walki Adamek vs Haye ...moim zdaniem wszystko zależy od kasy....Haye wie że z Adamkiem nie będzie łatwo a co może zyskać oprucz kasy ?? nic? Wygrana z Kliczkiem daje mu sławe,kase,pasy i numer 1 pozycje
 Autor komentarza: Marlon1979
Data: 07-05-2010 10:35:20 
Dlatego uważam że Haye pewnie zawalczy z Kliczkiem, a jeśli nie dojdzie do walki z Kliczkiem to wybierze jakiegoś "chłopca do bicia"...by znowu pajać się przed kamerą że jest najlepszy :-).
Na walke Adamek vs Haye patrzymy przez pryzmat polskiego kibica...pamiętajcie że anglik zapewne będzie chciał walczyć u siebie , a niewiem czy Tomek jest na tyle popularny by się sprzedał w Anglii ....
 Autor komentarza: Marlon1979
Data: 07-05-2010 10:36:17 
Boks zawodowy....liczy się kasa,kasa,kasa..............
 Autor komentarza: Marlon1979
Data: 07-05-2010 10:40:45 
Precyzując Haye za walkę z Kliczko dostał by pewnie kilkanaście baniek, ryzyko duże ale jaka nagroda, za walkę z Adamkiem pewnie kilka, nic do wygrania(chodzi o pas czy pozycje numer 1) a ryzyko też spore....
Może się mylę...ale wiecie może ile Adamek dostał za walkę z Arreolą?
Bo kliczko nawet za Alberta ma dostać koło 10mln Euro......
 Autor komentarza: Deter
Data: 07-05-2010 10:49:50 
Mamy rok 2010. a oni dalej oglądają taśmy?:)
 Autor komentarza: lipabad
Data: 07-05-2010 10:59:18 


Wzial pod uwage warunki fizyczne ze najbardziej odpowiednie dla Adamka i stad ze wszytskich mistrzow w ciemno mogl sobie pozwolic zeby to jest przeciwnik dla Tomka
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 07-05-2010 10:59:42 
Autor komentarza: kali
Data: 07-05-2010 10:28:26
"chcieć a muc-mażenia a realność..."

"muc" ?? - mucić to można cepem...

Pisze się MÓC !!
 Autor komentarza: odyniec
Data: 07-05-2010 11:24:13 
GoldenBoy
cepem to sie młóci a nie móci ale to szczegół

"odyniec śmieszne to jest co innego ale nie będę teraz mówił, powiem 15 późnym wieczorem..."
ale dales czadu prawdziwy z ciebie spec - moze boisz sie dzis cos powiedziec zeby pozniej z siebie durnia nie zrobic?
uparty to ty jestes ale merytorycznie nie umiesz swoich glupawych docinek niczym podeprzec
wypowiedz Ronniego jest smieszna bo mowi ze Adamek moze wygrac z Hayem ale Haya nigdy nie widzial to na jakiej podstawie tak twierdzi? rozumiem ze Adamek jest materialem na mistrza ale takich bylo wielu co mieli papiery a trafili na lepszego i sie skonczyli wiec skoro nie widzial Hayea to jak moze cokolwiek twierdzic
 Autor komentarza: Ned
Data: 07-05-2010 11:34:49 
Przynam, że nieco mnie dziwi, że trener takiej klasy nie jest na bieżąco z walkami najważniejszych obecnie zawodników. Tym bardziej, że prędzej czy później Haye może się spotkać z Adamkiem na ringu.
 Autor komentarza: Deter
Data: 07-05-2010 11:38:06 
Trener albo ściemnia, albo ma specyficzny dowcip. Są i tacy.
 Autor komentarza: kali
Data: 07-05-2010 11:46:51 
GoldenBoy
ok dzięki za poprawienie-na przyszłość postaram sie pamietać jak to sie pisze, aczkolwiek wiadomo o co chodziło:) pzdr
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 07-05-2010 11:47:36 
odyniec nie do końca wiem co się tym cepem robi bo mój kontakt ze wsią to jest jak kupuje warzywa na targu albo mięso w sklepie, ale dobrze że ty doskonale wiesz na czym polega młócenie...
 Autor komentarza: CactusJack
Data: 07-05-2010 12:01:02 
Ja przepraszam ale nie porównujmy klasy Ruiza czy Baretta do klasy Chrisa Arreoli!!! oni są dawno po prime i ja nie rozumiem tych zachwytów nad Haye owszem w Cruser był mistrzem bo nie było Adamka tam jeszcze taka prawda. I ja nie rozumiem tych zachwytów nad Haye owszem ma atuty. Ale on nie walczył jeszcze z nikim wymagającym! w HW! Pokonanie Valujeva to nie żaden sukces. Valujeva pokonał i Holyfield który walczył nie unikał walki jak Haye! ale go oszukali więc o czym my tutaj mówimy? Nie odmawiam Haye umiejętności ale zachwyty jak na razie nad nim są troszkę wygurowane! owszem to maszynka do robienia Kasy bo z tego że jest Medialny. Ale on z bokserem klasy Arreoli nie walczył! i to nie ma się co oszukiwać! Wielcy fani Haye i tak go będą bronić. Owszem pierwsze 2 walki Adamka też nie były z jakimiś super zawodnikami. Ale właśnie Haye poszedł po najłatwiejszej lini! pokonując Valujeva i broniąc tytułu z past prime Ruizem. Ja tak bym się Haye nie zachwycał niech pokaże dobry boks z rywalem klasy Arreoli!
 Autor komentarza: Igormokotow
Data: 07-05-2010 12:02:12 
Haye to kelner ..nasz Byk Bonin prawie go pokonał. Gdyby się nie poślizgnął to by wygrał.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 07-05-2010 12:02:51 
GoldenBoy
widzisz chlopie zawsze mi zarzucasz ze sie stawiam jak ktos m cos do mnie a sam odpowiadasz mi takim dennym tekstem
nie chodzi o wieś i młócenie tylko o ortografie a to ty zacząłeś poprawiac usera kali
nie irytuj sie i wiecej luzu
wiem ze mnie nie lubisz i cokolwiek napisze bedziesz negowac ale to nie zmienia faktu ze w tym wypadku mam racje
pozdr
 Autor komentarza: CactusJack
Data: 07-05-2010 12:07:13 
Po prostu zachwycać się Haye który pokonał np przez nokaut w 9 rundzie Fragomeniego. Skoro Włodar też go w 9 rundzie 2 razy powalił i powinno być po walce... i do tego Diablo był słabo kondycyjnie przygotowany więc jaki to sukces? Ba Diablo pokonał Abdula przez KO który był w swoim Prime a Haye tego nie zrobił! więc ja nie rozumiem tych zachwytów nad karierą Haye! Hmm nie chce robić porównań bo to nie ma sensu ale chce tylko pokazać że z rywalami jakimi walczył to wcale nie była top czołówka! pokonanie Maccarinellego przez KO to też mi sukces jego z kwitkiem i Afolabi i Lebedev odprawili owszem pokonanie Mormecka to jakiś tam sukces. Ale to tyle z rywali Haye nie róbmy z Haye boksera który ma większe umiejętności od Adamka bo ich wcale nie ma! są na pewno na równi lub Adamek jest może ciut lepszy dziwi mnie że swojego czasu Haye unikał i Cunninghama i Bella. Może bał się że Cunningham go zajedzie a Bell znokautuje? bo Bell też ma uderzenie. Ciekawi mnie jedno czy Haye ze złamanym nosem walczył by dalej tak jak Adamek np z Briggsem? i czy nie padł by po takich uderzeniach? tego to ja nie wiem. Po drugie jestem przekonany że jak Adamek został by w Cruiser to i Huck by poległ i Adamek spokojnie wszystkie pasy by zebrał! Nie róbmy z Haye nie wiadomo kogo bo on w Rozpisce nie ma bokserów nawet bardzo dobrej klasy!
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 07-05-2010 12:28:35 
Odyniec w błędzie jesteś ! Dlaczego mam Cię nie lubić, przecież nawet się nie znamy.. Nie lubię Twojego podejścia do kilku spraw, ale żyjemy w wolnym kraju i masz prawo mieć swój punkt widzenia, tak samo jak ja mam prawo się z nim nie zgadzać :P
 Autor komentarza: ragnos
Data: 07-05-2010 13:02:16 
kali
'muc' juz sprostowano, ja pozwole sobie tylko delikatnie napomknac o "mazeniach', czy raczej marzeniach.. Marzymy o trzecim tytule, Ronnie tez marzy i widzi, ze ma ku temu podstawy...
 Autor komentarza: MARIUSZDZY
Data: 07-05-2010 13:09:04 
CactusJack zgadzam się z tobą jak najbardziej , podniecają sie tym Hayem mało się nie posrają, po ostatniej walce Haye to mi się śmiać chciało co On tam pokazał dla mnie nic nadzwyczajnego , uważam że nasz Góral oklepałby pyskacza i to bez dyskusyjnie a i skusiłbym się na taką procentową przymiarkę 70-30 że czarnuch powąchałby dechy pozd!!!!!
 Autor komentarza: bonkers
Data: 07-05-2010 13:42:03 
facet se jaja robi a wy wszystko łykacie, zresztą już wcześniej żartami rzucał w kontekscie walk z Arreolą :)
Jak mogł nie oglądać ani jednej walki Haya skoro o tym pojedynku mówi się od dawna nie mówiąc już o tym że to jego pierdzielony zawód
 Autor komentarza: Klimek
Data: 07-05-2010 13:48:21 
skoro taki trener nie widział walk D.Haye to niektórym tutaj to musiało nieźle na ambicje podziałać
:D
 Autor komentarza: Laik
Data: 07-05-2010 14:13:59 


Marzy mi się walka Adamek-Haye.
Myślę,że są spore szanse na nią.Haye na pewno odpuści na razie Wladka,ale będzie musiał wziąć kogoś konkretnego,żeby zatrzeć złe wrażenie,ale nie może to być jakiś rasowy ciężki z jebnięciem...
Czyż nie pasuje idealnie niedawny pogromca Chrisa Arreoli??W dodatku również wywodzący się z cruiser i teoretycznie bez ciosu na HW?Dla Davida Adamek to najlepsza opcja.
Dodam tylko,że Tomek znokautuje Haye'a :)


 Autor komentarza: Melock
Data: 07-05-2010 14:48:38 


Ta wypowiedź Shieldsa to ma być żart? Bo nie wiem dosłownie jak ją odbierać :)

Jeszcze kilka miesięcy temu panowała tutaj powszechna opinia, że Haye Adamka sprałby na kwaśne jabłko.
Dzisiaj Haye to lamer a nawet kelner. Ja również wierzę w wygraną Adamka w takim starciu, ale dak daleko w opiniach o Haye'u bym nie poszedł.

 Autor komentarza: neQ
Data: 07-05-2010 15:23:35 
"SHIELDS: CHCĘ WALKI ADAMEK-HAYE"

A kto by nie chciał takiej walki ....
Była by to najlepsza walka HW od conajmniej 4 lat.Dwóch, którzy byli w Cruiser.Walka by była szybka z obu stron.Dużo ciosów, czego bardzo brakuje ostatnio w walkach w Heavy.
 Autor komentarza: Marlon1979
Data: 07-05-2010 17:30:19 
Popadanie z skrajności w jeszcze większą skrajność.........
Nikt nie mówi że Haye to największy talent w boksie...ale nazywanie go kelnerem to jeszcze większe przegięcie.....
Brak konsekwencji....Bo z jednej strony zachwalacie się że jaka by to była super walka Adamka z Haye ...obaj mają podobny styl i klasę itp...
A za chwilę że Haye to kelner, leszcze i gówno nie bokser.
Haye to spryciaż, małym kosztem i ryzykiem zdobył pas i na pierwszą obronę wziął sobie przeciętnego Ruiza(który o dziwo i tak był dość aktywny).Ale co Kliczko to jest lepszy ..broni tytułu z Albertem :-).
Poza tym w Heavy jest teraz posucha....
Powracając do Haye nie jestem jego fanem, ale jego walki są widowiskowe w odróżnieniu od walk Walujewa.
I jeszcze raz twierdze iż nie można Haye lekceważyć i nazywać kelnerem...bo uważam że jest niebezpieczny i dla Tomka jak i dla Kliczków....
Zresztą niedługo się przekonamy.....
 Autor komentarza: McCall
Data: 07-05-2010 18:11:05 
cactusjack, spróbuję ci wyjaśnić dlaczego Haye nie zawalczył z Bellem, otóż Bell stracił swój pas z Mormeckiem i dlatego to właśnie Francuz zawalczył unifikację z Haye'em. Poza tym później Bella pokonał Adamek i Jamajczyk wypadł z czołówki.
Z kolei w przypadku Cunna, skoro Don King organizował USS'owi jedną walkę rocznie, to jakim cudem mogło dojść do walki z Haye'em
Niedługo zaczną się opinię, że Haye unikał też Bobby'ego Gunna
 Autor komentarza: nike
Data: 07-05-2010 18:24:52 
To Haye ma wymówke żeby nie walczyć z klczko....
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 07-05-2010 18:46:04 
" no to pelna profeska - mysle ze go pokona choc nigdy go nie widzialem"
Tez sie usmialem...
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 07-05-2010 19:23:15 
GoldenBoy
Jak by trener Haye powiedzial ze jego zawodnik pokona Adamka,a potem dopowiedziel ze sadzi tak pomimo tego ze nigdy nie widzial Gorala w akcji to bys tu darl morde w nieboglosy ze jak tak mozna
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 07-05-2010 19:27:57 
GoldenBoy
A jeszcze jedno z tym mloceniem to dales niezly popis,poprostu dno i zenada
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 07-05-2010 20:15:13 
odyniec andrewsky
Macie racje..Wypowiedz trenera Tomka jest dziecinna i nieprofesjonalna..
 Autor komentarza: benwetz
Data: 07-05-2010 20:37:47 
Dziwi mnie trochę mówienie, że Haye bał się kogoś tam w cruiser unifikował wszystkie pasy i walczył z tymi z którzy mieli pasy więc, Cunningham bodajże w 2007 po walce z Włodarem pas odzyskał, Haye w tym czasie miał walke z Mormeckiem o WBC i WBA oraz w marcu z Maccarinellim o WBO, po tych walkach odszedł do ciężkiej. Więc co tu za pierdolenie, że Haye bał się CUnninghama? Wypowiedz Shieldsa co najmniej nieprofesjonalna, jak można mówić że jest się pewnym wygranej swojego zawodnika skoro nie oglądało się jego żadnej walki?
 Autor komentarza: kubkur667
Data: 07-05-2010 20:38:10 
"najpierw muszę pooglądać taśmy, rozpracować go jako boksera, wtedy przyjdzie czas na szczegółowy plan taktyczny."

Niech się na razie nie wygłupia z tą taktyką bo do tej walki jeszcze daleko, obawiam się że najpierw dojdzie do unifikacji z Kliczką a wtedy walki Haye'a będzie sobie mógł Shields darować.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.