PRZEGLĄD PRASY: SZYBKOŚĆ TO SIŁA

Janusz Pindera, Rzeczpospolita

2010-04-25

Pierwszy werdykt, sędziego Tony Crebsa, był niepokojący (114:114). Kolejne, Barry Druhmana (115:113) i Josepha Pasquale (117:11) nie pozostawiały już wątpliwości, kto był lepszy. 29-letni Arreola też ich nie miał. - Adamek perfekcyjnie zrealizował swój plan i skopał mi tyłek. Gratulacje dla niego i jego kibiców, którzy spisali się równie dobrze jak on. Jestem porozbijany, wyglądam teraz jak Shrek - próbował żartować Amerykanin z meksykańskim rodowodem, mieszkający w pobliskim Riverside. [...]

Pochodzący z Gilowic Adamek wiedział o co walczy. Wielu fachowców przecież twierdziło, że nie ma czego szukać w wadze ciężkiej i że właśnie Arreola boleśnie mu to uświadomi. Ale była też inna, optymistyczna opcja, która pokazywała, że zwycięstwo w Ontario wyraźnie skróci jego drogę w marszu po kolejny, trzeci już tytuł, a wywalczenie go byłoby wypadkiem bez precedensu. [...]

Jedno jest pewne: dzisiejszym zwycięstwem Adamek zamknął usta tym, którzy twierdzili, że powinien wracać do wagi junior ciężką, bo w najcięższej kategorii najlepsi przejadą się po nim jak walec. A teraz Polak ma zapewnioną reklamę HBO, najpotężniejszej, bokserskiej stacji telewizyjnej i trochę czasu, by jeszcze lepiej zaadoptować się we wciąż nowej dla siebie wadze. Ostatni odcinek w drodze na szczyt, jakim będzie walka o tytuł mistrza świata, jest już na wyciągnięcie ręki.