ADAMEK: MAM DO SPEŁNIENIA MISJĘ

- Mam do spełnienia misję. Chcę zrobić coś, czego nie dokonał żaden inny pięściarz. Chcę jako pierwszy zdobyć tytuł mistrza świata w wadze ciężkiej, półciężkiej i cruiser. Walczę więc dla siebie i dla historii - zapowiada Tomasz Adamek (40-1, 27 KO) przed pojedynkiem z Chrisem Arreolą (28-1, 25 KO). W przeszłości byli już co prawda zawodnicy, którzy po mistrzostwie w kategorii półciężkiej zdobywali pasy w najcięższej dywizji, ale wszyscy oni pominęli kategorię cruiser, czyli junior ciężką.

- Jestem przygotowany na wszystko, co Arreola zaoferuje i wniesie na ring. Oczekuję ciężkiej przeprawy, ale każda walka na tym poziomie jest trudna, a jeden cios może zmienić wszystko. Będę walczył mądrze i dużo punktował, nie zamierzam przecież stać naprzeciw niego i nie ruszać się. Tak naprawdę, to walki z zawodnikami wagi ciężkiej bardziej mi pasują, ponieważ przeciwnicy są ode mnie wolniejsi, a ja widzę ich nadchodzące ciosy. Dla mnie najważniejsze jest zwycięstwo i jestem pewny swego - zakończył "Góral".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Undercover
Data: 21-04-2010 12:17:33 
A ekspertem HBO podczas wojny Adamek - Arreola będzie sam L.Lewis ; ) szkoda, że nie mam HBO, pewnie będzie pytany o walke z Gołotą , etc.
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-04-2010 12:18:27 
I tak trzymać, Tomek!!
Specjalnie około 2 w nocy urywam się z wesela i wracam, żeby Ci dopingować i za żadne skarby nie stracić nic z klimatu najbliższej nocy :)
 Autor komentarza: Zoran
Data: 21-04-2010 12:20:03 
Tomek zajedz tego meksykanca... niech kwiczy i sapie w ringu jak stara lokomotywa !!
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 21-04-2010 12:20:09 
Undercover,

Akurat walkę z Gołotą Lewis mógłby skomentować cios po ciosie w przerwie pomiędzy rundami walki Tomka z Chrisem :)
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-04-2010 12:22:52 
KidDynamite
Wszystko się zgadza, tyle, że nie między rundami, a między pierwszą a drugą rundą. W przypadku ich walki nie byłoby w zasadzie nad czym się rozwodzić przez kilka przerw :)
 Autor komentarza: Zoran
Data: 21-04-2010 12:23:03 
Arreole zgubi ta jego lekcewaząca pewnosc siebie... Tomek przygotowany jak nigdy !
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 21-04-2010 12:25:38 

Tonka,

Źle się wyraziłem, ale miałem na myśli to co Ty :)

PS.
Uważaj z tym urywaniem się z wesela, żeby ktoś się nie pogniewał, bo przed walką sam możesz sparing stoczyć - tylko uważaj na gwoździe w sztachetach - taka rada mała :)
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-04-2010 12:28:05 
KidDynamite
Hehehehehe, na szczęście to nie wiejskie weselicho spod znaku sztachety, ale dzięki :):):)
 Autor komentarza: Arti
Data: 21-04-2010 12:30:35 
tonka - ja tez urywa sie z wesela na walke :)) Jesli ejstes z gdynii to moze nawet to samo wesele :))
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-04-2010 12:30:42 
Niesamowite emocje wzbudza ta walka;)..Przyznam ze jestem juz naelektyzowany atmosfera tego pojedynku;)
 Autor komentarza: Arti
Data: 21-04-2010 12:30:43 
jestes*
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 21-04-2010 12:32:01 
Ja mam co prawda HBO, ale od czasów pamiętnych walk Andrzeja z Ridickiem nie było tam transmisji z gal bokserskich. Wszystko to gdzie na HBO Sports, którego w Polsce nie ma i sądzę że długo nie będzie. Dobrze, że jest jeszcze Polsat Sport, bo boks w tv by rzadko był pokazywany.
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-04-2010 12:35:41 
Arti
Nie, nie...nie Gdynia. Zupełnie inny zakątek kraju. Pozdrawiam!! :)
 Autor komentarza: odyniec
Data: 21-04-2010 12:37:07 
RJJ o malo nie dokonal tego + jeszcze nizsze kategorie ale nieajki Green mu plany pokrzyzowal hihihi
 Autor komentarza: Hugo7
Data: 21-04-2010 12:59:15 
Tak, ale Gołota nie zaczął wcale źle tej walki. Cholera wie co mu tam dali przed tą walką ale jak raz dał się trafić na sztywniaka to już było po zawodach. Gdyby przetrwał tą rundę walka toczyłaby się do końca, o ile Andrzej nie strzeliłby wcześniej Lennoxa w jaja.
 Autor komentarza: Kris78
Data: 21-04-2010 13:09:16 
Tomek Mistrzu dobrze gadasz - tego właśnie od Ciebie oczekuję!!! - takie stwierdzenia to balsam na moje skołatane nerwy na samą myśl o tym pojedynku!!!!!!!!!
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 21-04-2010 13:11:05 

Hugo7,

Ja w walce z Lewisem nie mam za dużo do zarzucenia Andrew. Trzeba pamiętać kim był Lewis w tamtych czasach, Andrzej został wypchnięty po dwóch walkach z Bowe na mistrza świata WBC, wchodzącego w swój prime, jednego z najlepszych bokserów w historii HW. Po prostu przegrał, fakt, przegrał szybko, ale takich walk, kończonych w pierwszych rundach możemy zobaczyć tysiące.

Mam mu za to dużo do zarzucenia dlatego, że nie wyciągnął wniosków z tej walki i dalej był tak sztywny w pierwszych rundach co wielokrotnie wykorzystywali jego rywale i mieli "patent na Gołotę". Lewis jako pierwsy obnażył jego słabą stronę, która mimo że boksował potem jeszcze wiele lat nie została choć w małym stopniu zniwelowana...
 Autor komentarza: odyniec
Data: 21-04-2010 13:17:12 
Kid
tyle ze ta jak to nazywasz wada to raczej nie aspekt techniczny do wyuczenia tylko powazny mankament w glowie do wyeliminowania a to duuuuzo trudniejsze niz braki techniczne
 Autor komentarza: kopernik
Data: 21-04-2010 13:17:50 
Trzymaj sie Tomek. POWODZENIA!
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-04-2010 13:22:17 
Kid
Odyniec wyjął mi z ust, co chciałem powiedzieć. Andrew na pewno chciał, ale po wejściu między liny coś stawało się silniejsze od jego talentu i możliwości, dlatego w tak bezwzględny sposób potrafił przegrywać. Przeciwnicy to podczuli i próbowali wykorzystywać. Szkoda Andrzeja, bo naprawdę mógł zwojować sporo. Ale to już historia. Może Adamek spełni nasze oczekiwania w łatwiejszych dla HW latach, trzymam kciuki.
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 21-04-2010 13:26:22 

Odyniec,

Racja, to nie coś co można wytrenować za tysięcznym powtórzeniem... i jest to sprawa bardziej złożona. Jednak wydaje mi się, że również chociaż w małym stopniu można ją było zniwelować..

A tu mamy rok '97 kiedy Andrzej zostaje zniszczony przez Lewisa i rok 2008 kiedy Andrzej pada po pierwszym ciosie, który zostaje wyprowadzony w walce z Austinem, wprowadza do walki nerwowość, a przez to usztywnia Andrzeja (kontuzja może być pochodną tego usztywnienia).

Może psycholog z prawdziwego zdarzenia + odpowiednio dobrani, agresywni, rywale na sparingach (atakujący huraganowo w pierwszych rundach) i inne bokserskie sztuczki w pierwszych rundach mające na celu "ostudzenie" rywala pomogłyby w tej materii.
 Autor komentarza: MARIUSZDZY
Data: 21-04-2010 13:36:13 
Brakuje takich bokserów , na samą myśl o tej walce to już słów brakuje emocje są niesamowite czekam z niecierpliwością na ten pojedynek , oby był szczęśliwy dla Tomka bo licze jeszcze na większe emocji w walce z np Haye jeszcze raz trzymam kciuki i powodzenia Adaaaamek pozd..............
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 21-04-2010 13:38:07 
Jedziesz Tomeczku to prawie eliminator do walki o pasek .Polska!!!!
 Autor komentarza: Grzechu16
Data: 21-04-2010 13:42:18 
Jak Tomek nie wygra, to nie idę na maturę !
 Autor komentarza: Hugo7
Data: 21-04-2010 13:59:56 
@eLSzabeL

myślę, że to nie prawie eliminator do walki o pasek a na pewno eliminator:) zwycięzca będzie walczył o pas na 100%
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-04-2010 14:19:40 
Zwyciezca dostanie propozycje od Haye, od Wladimira a moze nawet od Vitalija..
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-04-2010 14:26:49 
lukaszenko
Widzę, ze wiara z Alberta przenosi góry, hehehehehehe :):):):)
 Autor komentarza: odyniec
Data: 21-04-2010 14:31:53 
tonka
lukaszenko poprostu zapomnial o takiej mozliwosci )
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-04-2010 14:32:14 
tonka
Hahhahahaha
dobre...
Nie no moze bedzie to zamiast Vita Albert;)
 Autor komentarza: tonka
Data: 21-04-2010 14:37:20 
Hehehehehehe :):):)
 Autor komentarza: wisnix00
Data: 21-04-2010 14:46:04 

wie ktos moze na jakim kanale w sopcast bedzie walka adamek vs. arreola ? lub jezeli ktos potrafilby znales kanal prosze o kontakt nr gg 7439645. z gory dzieki
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-04-2010 14:55:36 
Jedno jest pewno zwyciezca pojedynku Adamek vs Arreola bedzie najbardziej lukratywnym pretendentem chyba dla wszystkich obecnych mistrzow..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 21-04-2010 14:57:15 
W dzisiejszych czasach gdy to championi prosza sie o obrone z pretendentami w przypadku wygranej Adamka posypia sie oferty dla niego..
 Autor komentarza: Melock
Data: 21-04-2010 15:02:51 
"Tak naprawdę, to walki z zawodnikami wagi ciężkiej bardziej mi pasują, ponieważ przeciwnicy są ode mnie wolniejsi, a ja widzę ich nadchodzące ciosy."

Bardzo możliwe, wcale bym się nie ździwił gdyby tak było. Jednak niższe wagi to często dużo szybsza młócka niż klocków z HW. Się zobaczy, już niedługo :)
 Autor komentarza: THOR14
Data: 21-04-2010 22:49:18 
Każdy ma jakąs misje.Gorzej z realizacją.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 22-04-2010 05:37:33 
Z jakims tam Dragonem czy innym gadem pan Tomasz walczyc nie bedzie. To jego slowa, a wiec zostaje David lub bracia, ale za chwile wszyscy juz beda sie TA bali. Kilku bokserow i innych fachowcow mowi co prawda ze moze bycaz za ciezko, ale patriotyczny optymizm juz widzi TA jako walczacego o pasy. Ciekawe czy to slepota czy wyczucie?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.