SZYBKA ROBOTA MATEUSZA

Marcin Łądka, Informacja własna

2010-04-17

Kolejne efektowne zwycięstwo do swojego rekordu dopisał przed momentem Mateusz Masternak (19-0, 14 KO). Warto zaznaczyć, że Wrocławianin chcąc uczcić pamięć poległych przed tygodniem ofiar katastrofy samolotu rządowego, wyszedł do walki bez muzyki i z czarną opaską.

Od początku pojedynku rywal Polaka, Marco Heinichen (11-23-2, 6 KO), myślał wyłącznie o obronie i "Master" nie mogąc się przebić przez jego podwójną gardę skoncentrował się na obijaniu tułowia Niemca. Efektem tego było liczenie już pod koniec pierwszej rundy po prawym na dół. W drugiej odsłonie Heinichen opuścił już ręcę, a wtedy Mateusz skarcił go długim prawym prostym, po którym Marco po raz drugi był liczony. Wtedy też narożnik Niemca rzucił ręcznik na znak poddania. Tak więc w Magdeburgu Masternak (WBC #16) zanotował zwycięstwo numer dziewiętnaście.