MOSLEY: WYJAŚNIMY, KTO TU JEST STRATEGIEM

Wczoraj w Los Angeles czempion federacji WBA w wadze półśredniej, Shane Mosley (46-5, 39 KO) spotkał się z dziennikarzami i opowiedział o swoich przygotowaniach do nadchodzącej potyczki z byłym mistrzem świata w pięciu kategoriach wagowych, Floydem Mayweatherem Jr. (40-0, 25 KO). Od 38-letniego Amerykanina można było dowiedzieć się również o pozytywnych rezulatatach jego współpracy z trenerem Nazimem Richardsonem oraz o odczuciach pięściarza dotyczących testów antydopingowych, na które zgodę wyraził zarówno Mosley, jak i Mayweather. Obaj bokserzy skrzyżują rękawice już 1 maja w Las Vegas.

- Już wiem, jak chcę walczyć z Mayweatherem. Wiem też, jakiego przebiegu pojedynku chcę. Będę robił to, co powinienem robić, aby odnieść zwycięstwo – powiedział Mosley, który ostatnią walkę stoczył przeszło 14 miesięcy temu z Antonio Margarito, zdobywając tym samym pas czempiona organizacji WBA.

- Zwycięstwo nad Floydem Mayweatherem bez dwóch zdań będzie jednym z największych w mojej karierze – pewnie oznajmił doświadczony "Sugar", który na ringu zawodowym zadebiutował już w roku 1993. - Ta wygrana dowiedzie wszystkim, że po raz kolejny nie docenili Shane'a Mosleya, co było błędem. Floyd to wielki pięściarz, na ringu umie bardzo wiele, lecz także wiele potrafię. 1 maja wyjaśnimy, kto tu jest prawdziwym strategiem. Nasza walka odbędzie się pod hasłem: "Kogo wybieracie?" i ludzie powinni wybrać mnie, gdyż udowodniłem, że potrafię nokautować w dowolnej rundzie. Jestem doświadczony i dostatecznie szybki, aby zwyciężyć dzięki szybkości, sile uderzenia oraz wytrzymałości.

- Treningi idą wspaniale – kontynuował Mosley. - Mamy dobry plan przygotowań, sparuję z silnymi zawodnikami i testuję różne warianty taktyki. Nazim Richardson niewątpliwie ożywił moją karierę. Swojej pracy oddaje się z poświęceniem. W nocy można go zastać oglądającego walki najbliższego przeciwnika, stąd zna każdego z nich od A do Z. Jest przy tym świetnym strategiem. Dzięki niemu do walki podchodzę z pewnością.

- Testy antydopingowe są w pełni uzasadnione. Odbywały się już cztery razy: dwa razy pobierano krew i dwa razy mocz – ujawnił czempion WBA. - Odbywały się bez uprzedzeń, lecz w normalnych godzinach. Nie przychodzono w połowie nocy, nie przerywano moich treningów. Jestem zdania, że testy antydopingowe to pozytywna sprawa w kierunku zmiany w naszym sporcie.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 13-04-2010 16:54:54 
A ja wybieram FLOYDA i twierdze ze obije STAREGO Sugara jak kukłe SUgar będzie bezradny jak dziecko we mgle .tyle w tym temacie.
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 13-04-2010 17:01:44 
Floyd zdominuje i obije Shane'a jak większość swoich rywali.Ale i tak ludzie powiedzą , że Mosley stary , źle przygotowany , wypalony , miał zbyt długą przerwę.Jak widać nie rywali dla Floyda ...
 Autor komentarza: mik36
Data: 13-04-2010 17:04:03 
a dla mnie prawdziwym wojownikiem będzie zawsze Słodki , Floyd jest niewątpliwie wybitnym bokserem ale jego styl (odwracanie się plecami , bardziej przeszkadzanie niż boks - typowy spojler ) jest po prostu mało ekscytujący , wręcz nudnawy .
 Autor komentarza: Brylant
Data: 13-04-2010 17:20:00 
niech Sugar obije tego Floyda... czlowieka bez klasy i szacunku dla innych....
 Autor komentarza: waldi
Data: 13-04-2010 17:24:13 
Gwoli ścisłości poprawna informacja - Mosley zdobył pas WBA w walce właśnie z Margarito.
Z Mayorgą walczył w wyższej wadze o pas Inter-Continental.
Wydaje się, że czas jest zdecydowanym sprzymierzeńcem Mayweathera.
Mosley dobiega 39. Życzę mu zwycięstwa, ale realnie ma małe szanse.
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 13-04-2010 17:25:50 
ŻelazbyMike
Rywali kilku jest, ale Floydowi się zbytnio nie kwapi do nich.
 Autor komentarza: Laik
Data: 13-04-2010 17:31:06 


Ja nie wiem,jak Shane mógł zgodzić się na te testy.To taka obraza dla Niego,sugestia,że bierze sterydy.

Mosley powinien udowodnić,że jest czysty ODMAWIAJĄC testów!!

 Autor komentarza: tonka
Data: 13-04-2010 17:47:16 
Laik
Myślisz, że jesteś zabawny, tymczasem zawiewa już nudną.
Najwyraźniej masz jakiś poważny problem z Mannym.
Wkur... Cię, że Twojemu idolowi, któremu bijesz pokłony ktoś śmiał wypiąć dupsko. Dla mnie oni obaj są wielkimi wśród wielkich. I nawet, gdyby do walki nigdy nie doszło, mam w umyśle miejsce dla "dwóch niezwykłych mistrzów". Widzę, że Twoja tolerancja tego nie obejmuje.
Polecam Ci to samo...na konto powtarzanych jak mantrę, uszczypliwych w stosunku do Pacmana tekścików.
 Autor komentarza: rogal
Data: 13-04-2010 17:50:53 
Poza walkami Polaków to pojedynek, na który najbardziej czekam w tym roku.

Szykuje się rewelacyjne widowisko.

Mimo sympatii po stronie Mosleya (jemu będę kibicował) również uważam, że Pretty Boy go obije. Zawsze mam nadzieję, że ktoś pobije Mayweathera, ale on jest DOSKONAŁY. Jest piekielnie (!) szybki i celny. Idealnie się ustawia, widzi płaszczyzny, kąty. Geniusz.

Tej walki chciałem od zawsze, chociaż nie koniecznie z 38 letnim Mosleyem (i tak po cichu liczę na niego) na pokładzie. Spełnia się zatem moje bokserskie marzenie.


Chociaż to wszystko powinno dziać się ciut wcześniej.

Tak czy siak będą fajerwerki i elektryzująca walka.


pozdrawiam

 Autor komentarza: McCall
Data: 13-04-2010 17:59:06 
Ja tam z laikiem się zgadzam, Mosley, który ma za sobą wpadkę z dopingiem, zgodził się na te testy. Tymczasem " wielki mistrz" boi się ich jak diabeł święconej wody. I jeszcze te tłumaczenia, że boi się igieł ( mając dziary na całym ciele ).
 Autor komentarza: Laik
Data: 13-04-2010 18:10:02 


tonka,

Ogólnie to zgadzam się z Twoją wypowiedzią.Zmieniłbym tylko jeden szczegół:zmieniłbym "wypiąć dupsko",na "podkulić ogon".

I teraz zgadzam się w całej rozciągłości!!!pozdro!

 Autor komentarza: tonka
Data: 13-04-2010 18:25:00 
Podkulił ogono??
Nie zauważyłem, ale cóż, Twoje zdanie...ok.
Pozdrowienia!!
 Autor komentarza: tonka
Data: 13-04-2010 18:25:25 
ogon*
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-04-2010 18:41:40 
tonka
Szkoda slow..Fanatyzm niektorych jest nieuleczalny..Laik jeszcze sie nie moze otrzsnac po tym jak 90% Forum wczoraj czy przed jezdzilo po jego idolu za debilne teksty pod adresem Mosleya..
Kibicuje Sugarowi, zreszta jak zawsze bo bokser to nietuzinkowy i moze jeszcze wygrac..
 Autor komentarza: newark
Data: 13-04-2010 18:46:22 
Dobrze by było gdyby Mosley wygrał chociaż są marne szanse.
Floyd wygra przed czasem, lub Mosley na Punkty.
Chciałbym żeby Floyd wreszcie skończył to gadanie.
Chętnie zobaczyłbym go w rinku z Pacmanem.
 Autor komentarza: pankracy
Data: 13-04-2010 18:54:18 
Moim zdaniem Mosley znokautuje Mayweathera albo przegra z nim na punkty.Jednego jestem pewien.Mayweather nie znokautuje Mosleya.O to jestem spokojny.
 Autor komentarza: ceres
Data: 13-04-2010 18:57:19 
Chciałbym, żeby znalazł się wreszcie ktoś, kto skopie dupę dla Pięknisia, choć uważam, że Mosley nie jest tą osobą... (a bardzo bym chciał). Jedno trzeba przyznać -jako bokser Mayweather jest znakomity...
 Autor komentarza: Laik
Data: 13-04-2010 19:14:11 


lukaszenko,

Nie myl fanatyzmu z konsekwencją.U ciebie za to objawia się frustracja.

 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-04-2010 19:20:19 
Heheh..niby spowodowana czym???
Uporczywa konsekwencja to juz fanatyzm Laik...
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-04-2010 19:23:37 
Laik
Odnosnie flustracji to chyba wlasnie twoj idol Floyd jest na jej etapie..Zdal se sprawe ze spekal przed numer 1 klasyfikacji P4P Mannym i wzial se dziadka Mosleya..tyle ze ten dziadek jeszcze moze sie po nim przetoczyc i stad pozniej takie teksty pod adresem Mosleya..sloma z butow wyszla;)
 Autor komentarza: Laik
Data: 13-04-2010 19:33:20 

lukaszenko,

Racja,Mosley może się po nim przetoczyć,sam ciągle zwracam uwagę,że zbyt pochopnie Go skreślacie.Szanse ma niewielkie,ale jest wciąż mocny.
Co do pojedynku na szczycie,z tego co się orientuję,to Pacman zrezygnował,więc Twoja logika jest błędna.

 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-04-2010 19:36:35 
Laik
Coz..temat ew.walki Floyd vs Packman byl juz wielokrotnie walkowany i nie chce mi sie do niego wracac..Kazdy wie jak bylo..Przed walka Floyd chial testow a Manny nie chial i poprostu nie walczyli ze soba i pewnie juz nie beda..
Co do walki Mosley vs Floyd to lekkim faworytem jest Money ale na pewno nie skreslam szans Mosleya bo to ta sama liga tyle ze starszy juz jest od Maywathera..
 Autor komentarza: Laik
Data: 13-04-2010 19:44:04 


lukaszenko,

ok, i tak na przyszłość nie rób ze mnie jakiegoś maniaka.To,że mam inne zdanie,niż Ty,nie znaczy,że zwariowałem!

 Autor komentarza: puncher48
Data: 13-04-2010 20:48:19 
Wielki znak zapytania ? odnośnie Mosleya=długi rozbrat z ringiem, ostatni pojedynek fantastyczny gdzie rozbił w pył jeszcze wtedy niezniszczalnego Margarito, tylko dawno to było w tym wieku łatwo zardzewieć i to może położyć Shane'a na łopatki, bo chyba nikt nie wątpi, iż "Słodki " w formie to wyjątkowo ciężka, a zarazem przeprawa dla "Pretty Boya"
 Autor komentarza: tonka
Data: 13-04-2010 20:55:02 
Laik
A jakie Ty masz konkretnie zdanie??
Jątrzyć w podtekstach i ciągle przypominać, że niby Manny spękał Floyda?? Posłuchaj, oni są wielkimi wśród wielkich i obaj mają swoje "JA". Ani jeden, ani drugi nie dadzą sobie skakać po odciskach, a już na pewno narzucać swoich zachcianek, niewymaganych nawet przez przepisy dyscypliny. Manny tego nie zrobił, tak jak Floyd by czego innego może nie zrobił. Widocznie Pacman już na dzień dzisiejszy średnio potrzebuje Mayweathera. Widocznie jest w najwyższym stopniu spełniony i leje na resztę. I ja mu się nie dziwię. Zarówno Piękniś, jak i on są na swój sposób królami i wirtuozami ringów światowych. Potrzeba więcej?? Moim zdaniem - niekoniecznie.
 Autor komentarza: panicz
Data: 13-04-2010 21:08:51 
sugar ma pare w łapach :)
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 13-04-2010 21:16:35 
Laik... ale przecież Ty zwariowałeś !! ;D
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-04-2010 21:34:00 
Laik
Dobrze wezme sobie to do serca;)..Promise You;)
 Autor komentarza: mickQ
Data: 13-04-2010 21:38:50 
W niższych wagach Floyda ładnie się oglądało ale teraz gość wie że w tej wadze to przeciwnicy dysponują od większą siła ciosu niż on wiec robi walki "bezpiecznie dla siebie" co też jest sztuką.
 Autor komentarza: Laik
Data: 13-04-2010 22:01:01 


tonka,

reprezentujesz najbardziej absurdalny tok myślenia,jaki można sobie wyobrazić.

SkazanyNaInstynkt,

Przestań gadać,jak ten lekarz,do którego mnie na siłę ciągają!!!NIE ZWARIOWAŁEM!!!





 Autor komentarza: tonka
Data: 13-04-2010 22:03:12 
Laik
Bo Ty tak mówisz?? Proszę przestań, Ty rzadko kiedy reprezentujesz tutaj jakikolwiek tok myślenia i żyjesz.
 Autor komentarza: tonka
Data: 13-04-2010 22:04:12 
Na dodatek nie masz argumentów i odpisujesz ogólnikami. Żenujące.
 Autor komentarza: Laik
Data: 13-04-2010 22:13:56 


ale pisząc,że Manny nie potrzebuje Floyda,dlatego nie zgodził się na testy,niejako stwierdzasz,że On nie chciał tej walki...Więc skąd te Wasze teorie,że Floyd spękał?Zaprzeczasz sam sobie


 Autor komentarza: tonka
Data: 13-04-2010 22:18:49 
Kur... a gdzie ja wyżej napisałem, że Floyd spękał, człowieku????????
Masz jakieś urojenia. To Ty ciągle się ciskasz, że Manny rzekomo spękał. I tylko tego dotyczyła rozmowa. Po mojemu obaj mają do siebie wielki respekt i szacunek, wymyślają i dlatego pewnie tej walki nie zobaczymy...chociaż kto wie, może kiedyś...tego nie wie nikt.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 13-04-2010 22:28:44 
Laik
To ja napisalem ze Floyd spekal zeby Cie troche wkurzyc, przyznaje;_)
Ale juz nie bede wiecej;)
 Autor komentarza: Laik
Data: 13-04-2010 23:35:21 


Szacun Panowie!!!! :D

 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 13-04-2010 23:52:41 
"Autor komentarza: Laik Data: 13-04-2010 23:35:21


Szacun Panowie!!!! :D"


jutro i tak się będziecie wyzywać ;))
 Autor komentarza: odyniec
Data: 14-04-2010 07:23:39 
Laik
Haye rzadajac od braci zeby jeden z nich mial wszystkie pasy zbłażnił sie tak samo jak Floyd rzadajac dodatkowych testow - wczesniej Floyd stoczyl 40 walk bez dodatkowych testow i jakos dal rade ale przed Mannym mu sie kolana ugiely i wymysla rzadania zaporowe bo wie ze pacman nie bedzie spelnial jego widzimisie bo
1 jest nr 1 w P4P
2 ma tyle sian ze moze to olac
3 ma wiele innych propozycji za wiele milionow $$
4 powoli mysli o wejsciu w polityke
5 w odroznieniu od Floyda nie ma dlugow

rozumiem tak jak pół forum ze Floyd wielkim piesciarzem byl ale sie zmienil i dzis nie jest juz ani tak efektowny ani tak odwazny i dzis w polaczeniu z jego plytka i chamska gadka raczej kibicow męczy niz bawi
ale masz prawo miec swoja opinie tylko nie rozumiem po co tak walczysz z odmiennym zdaniem innych userów
pozdr
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.