HOLY WCIĄŻ W FORMIE

W październiku Evander Holyfield (43-10-2, 28 KO) skończy 48 lat! Mimo tego "Holy" cały czas prezentuje się doskonale w ringu, co pokazał dziś w nocy wygrywając przed czasem z Fransem Bothą (47-5-3, 28 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bzzyk
Data: 11-04-2010 09:02:23 
Mówiłem że tak będzie dajcie mu teraz Haye to mu pokaże gdzie jego miejsce!!!
 Autor komentarza: jacjan2603
Data: 11-04-2010 09:11:31 
Hehe może Holy i z Hayem dałby radę,nie byłby bez szans napewno!!!Przynajmniej jeszcze coś prezentuje w tym wieku!!!
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 09:15:10 
bzzyk masz na myśli oczywiście ,że Haye pokaże Holyfieldowi?Słaba walka Holy słaby ,Botha jeszcze gorzej.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 11-04-2010 09:16:15 
Haye to niecch walczy z prawdziwymi rywalami a nie z dziadkami a co do Holego to chcialbym w jego wieku byc w takiej formie
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 11-04-2010 09:18:05 
a botha chcial kliczke skoro z dziadkiem holym sobie nie poradzil fakt ze botha byl spasiony jak swinia
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 09:30:12 
lewiss32 Botha za tą porażke z Mo to powinien mieć zakaz jakichkolwiek walk o mistrzostwo przecież on tam skompromitował boks.Poza tym nawet w swoim prime to nie była żadna rewelacja.
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 11-04-2010 09:43:39 
kastroma-pewnie ze nie rewelacja
 Autor komentarza: marccin19
Data: 11-04-2010 10:00:00 
Może dojdzie do walki Holyfielda z Gołotą, ale szczerze w to wątpie. A Haye zamiast walczyc z dziadkami jak Ruiz czy Holyfield, to niech walczy z prawdziwymi mistrzami jak Kliczkowie i Adamek. Swoją drogą można by zroganizowac galę Polsat Boxing Night 2:
- Gołota vs Holyfield
- Adamek vs Sosnowski
Bo jeśli coś takiego ma byc pod koniec roku to i Adamek i Sosnowski oprócz swoich najbliższych stoczą jeszcze po jednej. No chyba, że Adamek dostanie propozycje walki o pas, to może by jakiś Wach, albo Wawrzyk w zastępstwie dla Alberta. Cho z drugiej strony nie możemy przesądzac, że Dragon przegra z Kliczką.Jak dla mnie była by to wymarzona gala.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 10:10:33 
marccin19 nie deprecjonuj wartości zwycięstwa nad Ruizem bo to w dzisiejszej HW zawodnik nadal bardzo dobry ,nie odbiegający znacznie formą od czasów swojego prime.
 Autor komentarza: sciana7
Data: 11-04-2010 10:14:29 
To co mnie najbardziej wkurw... u dziadka Holyfielda to walenie z bani przy każdym bliższym kontakcie, pochyla i wpycha ten łysy łeb i naraża drugiego boksera na kontuzje, dobrze ze Tyson odgryzł mu ucho za to walenie z dyni. Roye Hopkinsy Evandery i inne dziadki, dajcie sobie siana juz wasz czas minął.... porażka z tymi powrotami na ring emerytów, niedlugo dojdzie do tego ze bedą sie bic na wózkach by wyrównać porachunki sprzed 30 lat
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 11-04-2010 10:17:28 
tylko ja jakos nie widze goloty z holym podejrzewam ze endriu by polegl
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 10:24:24 
sciana7 podpisuje się w 100% Holy niby taki święty i pobożny a fauluje,cudzołży i wali koksy jak ja nie lubie takich zakłamańców.Też mi się podobało co zrobił mu Mike .Z drugiej strony to jeden z najwspanialszych wojowników w historii HW.
 Autor komentarza: kubkur667
Data: 11-04-2010 10:29:00 
lewiss32
On na pewno pobiłby Gołotę, który całkowicie stracił swoją dawną charyzmę bokserską. Bothe klepał jak chciał i ten nokaut nie był dla mnie żadnym zaskoczeniem.
 Autor komentarza: bzzyk
Data: 11-04-2010 10:34:43 
KOSTROMA w jednym się z tobą zgodzę Ruiz znacznie nie odbiega z formą od czasów swojego prime tylko że on tak naprawdę nigdy nie był jakimś tam wielkim pięściarzem. Zdobył dwa razy tego mistrza WBA ale nie dzięki umiejętnością bokserskim ale zapaśniczym, no może troszkę przesadzam ale pamiętam w jakim stylu wygrywał nawet powiem więcej wygrywał także walki przegrane jak np. z Gołotą, pamiętam też jak bardzo kibice boksu chcieli żeby jak najprędzej stracił ten pas bo nie dało się tego oglądać!!! Moim skromnym zdaniem gdyby Ruiz został przy swoim dawnym stylu boksowania miałby większe szanse na wygraną z tym przereklamowanym Hayem!!!
 Autor komentarza: art2
Data: 11-04-2010 10:35:19 
dla zawodników po 40 powinno sie stworzyci osobną kategorje wiekowa tak jak jest z młodziezowymi tytułami,i nich walcza skoro maja checi i siłe.ja naprzykład bym ogladał takie zmagania zawodników w srednim wieku i podejrzewam że by dali jeszcze dobre walki
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 10:36:28 
Ironią jest fakt ,że swego czasu Goły posiadał wszelkie możliwości na mistrza hw oprócz psychiki a gdy wreszcie pokonał swoje lęki stracił wszystkie "fizyczne" atuty.
 Autor komentarza: kubkur667
Data: 11-04-2010 10:43:41 
art12
Przykładowa walka takiej kategorii już była: Hopkins vs Jones jr. i jakoś ich pojedynek pomimo tych fauli , nie zachwycał. No może ten dzisiejszy można jeszcze uznać jako przyzwoity, ale takich interesujących walk, których bohaterowie są po 40 byłoby jak na lekarstwo.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 10:46:01 
bzzyk tylko czy Haye ze swoją ruchliwością pozwoliły mu na takie "macanki".Myślę ,że zmiana stylu nie była jakąś fanaberią lecz koniecznością w walce z pyskaczem.
art2 niby masz rację ale z drugiej strony od czsu do czasu pojawiają się pięściarze ,którzy pomimo "podeszłego" wieku nadal są w stanie podejmować wyrównaną rywalizację z młodymi mistrzami.Dlas takich było by to krzywdzące rozwiązanie.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-04-2010 11:01:32 
"wygrywał także walki przegrane jak np. z Gołotą,"
Do tej pory tez tak sadzilem..Obejzalem sobie na you tube te walke raz jeszcze..Bylo ciezko bo cholernie nudna byla..Musze jednak powiedziec ze zweryfikowalem swoj poglad co do tego kto te walke wygral..Otoz Ruiz..Andrzej poza tymi dwoma nokdaunami nic w zsadzie wielkiego nie pokazal w tej walce..Pierwsza czesc walki na pewno pod lekkie dyktando Goloty ale po rundzie 6 tej Ruiz te straty odrobil..Bil mocniej, czesciej i celniej..Owszem mozna tam byla dac remis..tyle ze to Ruiz byl mistrzem i on paska bronil a Andrzej w drugiej czesci walki poprostu juz nie mial pomyslu na klincze Ruiza..

Walka Holly vs Haye..Po pierwsze do takiej walki nie dojdzie..Po drugie Haye by wdeptal dzisiejszego Evandera w mate ringu..
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 11:06:28 
lukaszenko masz rację poza tymi dwoma nokdaunami to Goły nie robił kompletnie nic i dał narzucić sobie styl walki Ruiza.
 Autor komentarza: Daw
Data: 11-04-2010 11:07:37 
48lat niesamowite Holy jest niesamowity nie jeden mlodszy zawodnik by dostal od nieg ooklep,stawialem na niego,ale myslalem ze wygra na PKT a tu jeszcze znokautowal Bothe,choc z 2 strony botha to jest wrak boksera co bylo widac w tym pojedynku co nie umniejsza wygranej Holyfielda bo jeszcze raz przypomne on ma 48 lat i nadal zaskakuje forma Brawo Holy jestes wielki!
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-04-2010 11:10:56 
Przyznaje jednak sie ze tkwilem w pogladzie ze to Andrzeja wywalkowali dopoki nie przemoglem sie na te walke raz jeszcze..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-04-2010 11:13:12 
Jasne brawa dla Hollyfielda..W tym wieku taka forma to rzadkosc..Na pewno jeszcze dzis jest to bokser na ktorego nazwisku mozna sie wybic..Dobry i trudny przeciwnik dla mlodych wilczkow ale nie scislej czolowki..Kliczki by go zatlukli a Haye posadzil na wozek inwalidzki..
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 11:14:44 
No bo w gruncie rzeczy walka była wyrównana ,a w swoim nudnym przebiegu trudna do odczytania podobnie jak w przypadku walki z Byrdem.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-04-2010 11:19:25 
KOSTROMA
Tak walka byla wyrownana i rzeczywiscie trudna do punktowania..Mimo wszystko jednak to John byl mistrzem i to on mial pasek a Golota chial mu go odebrac ale robil to schematycznie, bez jakiegos polotu pomyslu..Zreszta tak czy owak i tak Ruiz w drugiej czesci byl lepszy poprostu..Wlasnie moze z Byrdem Andrzej bardziej jak dla mnie walke wygral..
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 11:22:21 
No a cóż pokazuje dzisiejszy Evander?Dużo "tańcuje" a po zadaniu ciosów ręce powoli wracają do pozycji wyjściowej z dawnego Holyfielda pozostała tylko piękna muskulatura!Ale nigdy nie zapomnę jego nieustannego pressingu w walkach z takim potworem jakim był Bowe coś niesamowitego!Myślę ,że Holy z formą jak w tamtych walkach byłby znacznym faworytem w walce z którymkolwiek z braci K.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-04-2010 11:25:55 
Hmm a ja mysle ze mialby szanse i owszem bo to wojownik byl ale tez z tej trylogii to dwie walki Holly przegral z Bowem..Kliczki maja jeszcze lepsze warunki fizyczne i cios ale gorsze wyszkolenie techniczne od Bowe..Jak dla mnie Evander moglby powalczyc ale czy bylby faworytem??..Trudno jest powiedziec..Nie zmienia to faktu ze byl i jest to wielki wojownik..
 Autor komentarza: neQ
Data: 11-04-2010 11:29:02 
Ja bym chciał zobaczyć walke Holyfielda z Davidkiem.Wkoncu to jest mistrzostwo świata znanej federacji jaką jest WBA, a ostatnio Evander walczył o ten pas z Valuevem.Myśle, że to by była dobra walka i Holly miałby dużo szans na zwycięstwo.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 11:31:53 
lukaszenko Bowe to chyba słabiej bił od Kliczków tylko lewym prostym(zresztą też bardzo dobrym)szczególnie Witalij nie imponuje wybitnie potężnymi uderzeniami na co chyba słusznie zwrócił uwagę waden15.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-04-2010 11:34:16 
Tak mowiac ze Vitalij nie ma pojedynczgo kowadla Waden15 ma racje..Tzn owszem ma silny cios ale nokautuje przez kumulacje, podobnie jak Chris Arreola..
Lewy prosty Bowa byl wspanialy:)..Swietny bokser, szkoda ze bal sie pojedynku z Lennoxem Lewisem:/
 Autor komentarza: Niezapominajek
Data: 11-04-2010 11:39:16 
5 razy mistrz świata w HW

Nikt go nie pobije

 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 11:43:14 
lukaszenko z tym strachem przed Lennoxem coś musiało być na rzeczy.Już walka z Gołotą pokazała ,że przeciwnicy świetnie operujący ciosami prostymi troche nie leżą Riddickowi , a przecież Lewis był takim typem boksera przy czym górował nad Andrew niemal w każdym aspekcie.Porażki z czasów amatorskich raczej nie traktuje poważnie jako motyw unikania Lewisa.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 11:44:03 
Niezapominajek 4 razy
 Autor komentarza: CarlosRamirez
Data: 11-04-2010 11:45:13 
"nie deprecjonuj wartości zwycięstwa nad Ruizem bo to w dzisiejszej HW zawodnik nadal bardzo dobry ,nie odbiegający znacznie formą od czasów swojego prime."

To pocisnales. Ruiz z walki z Haye mial niewiele wspolnego z Ruizem, ktory kilka lat temu byl mistrzem swiata.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 11:48:35 
CarlosRamirez dla mnie Ruiz pokazał dosyć dobry boks tyle ,że Haye był poza zasięgiem.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-04-2010 11:49:42 
KOSTROMA
Myslisz ze nie chodzilo tu o nokaut w drugiej rundzie z amatroki?..trudno jest powiedziec..Bowe tez dawal rade lewym prostym niezle..Z Golota w pierwszym starciu byl bardzo zapasiony i przez to wolny, Andrzej wiec wyprzedzal akcje Ridicka..
Niestety tej walki juz nigdy nie obejzymy..
Tak w ogole to piszac o Bowym, Lenoxie, Hollym dopada jednka czlowieka smutek ze dzis musi ogladac Czagajewow, Arreole, Povietkinow:/..Nie mowie ze to zli bokserzy ale klasowo to nawet sie nie zblizaja do tamtych czampionow..Dlatego tez Braci robia co chca w ciezkiej..
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-04-2010 11:50:31 
CarlosRamirez
Dokladnie tak jak piszesz..On byl wrecz lepszy jak kiedy byl mistrzem!!!
 Autor komentarza: lewiss32
Data: 11-04-2010 11:51:53 
kastroma- na moje riddic w walce z golota to po trochu sie juz kończył sie wypalał zawodowo
 Autor komentarza: suknia87
Data: 11-04-2010 11:53:10 
holly nadal ejst w niezłej formie jak na swój wiek- chciałbym być w takiej z 50tką na karku:) i nawwet skłonny był bym dać mu szansę walki z Haye'm o tytuł. co prawda szans raczej dużych by nie miał i haye wygrałby, ale nie tak dawno Hollyfield walczył przeciez o ten pas i w oczach wielu ludzi pokonał olbrzyma z rosji. więc czemu nie raz jeszcze- moze jegio zawziętość pozwoli mu pobić rekord Foremana, a przy okazji przytrze nosa anglikowi. który dużo gada, a mało robi.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-04-2010 11:56:05 
Foreman to mial fuksa i ciezka lape i dlatego byl mistrzem w wieku emerytalnym juz..
 Autor komentarza: odyniec
Data: 11-04-2010 12:00:19 
kazda walke mozna wygrac jak Harrison '-)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-04-2010 12:01:25 
Pod warunkiem jak ma sie czym trzepnac:)
 Autor komentarza: kubkur667
Data: 11-04-2010 12:10:19 
A mnie najbardziej ciekawi co teraz zamierza zrobić Evander? Raczej jeszcze nie zakończy emerytury i wątpię żeby doszło do jego walki o mś świata.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 12:17:21 
lukaszenko fuks ,fuksem ale nadal pomimo wieku mógł rywalizować z ówczesną czołówką np jego walka z Evanderem.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-04-2010 12:18:03 
"A mnie najbardziej ciekawi co teraz zamierza zrobić Evander? Raczej jeszcze nie zakończy emerytury i wątpię żeby doszło do jego walki o mś świata. "
Dalej bedzie szukal sobie podobnych zblakanych duszyczek i organizowal z nimi walki..Jest w czym wybierac..Chocby Tonney a moze Kat a moze Roy??..Moze Foreman wroci?..kto wie;)?
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-04-2010 12:20:39 
KOSTROMA
Z tym fuksem chodzilo mi o walke z Morrerem..Dokdalnie juz nie pamietam jej przebiegu ale to Morrer walke wygrywal do tej nieszczesnej 10 rundy, kiedy wyhaczyl na brode od Georga..
Mimo jednak wieku tak, Foreman jeszcze dawal niezle walki z czolowka, to sie zgadza..
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-04-2010 12:22:20 
lukaszenko na Tonneyu to powinien włśnie skończyć swoją wspaniałą karierę moim zdaniem.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 11-04-2010 12:29:05 
Holly jeszcze w walkach z Lenoxem prezentowal swietna forme..Pozniej to juz tylko rownia pochyla..Owszem byly przeblyski dawnego geniuszu ale to juz nie to..Szkoda ze evandera zrobili w walce o psake z Walujewem bo faktycznie tego wieczora byl on lepszy od Koli..Szansy na tytul juz raczej nie dostanie wiec pewnie bedzie klepal do 60 tki jakis oldboyow albo dawal sie obijac mlodym i skonczy z ujemnym jeszcze rekordem..Pozniej pewnie jeszcze jakies pokazowki..Hmm ogolnie szkoda go bo kasy zarobil w ringu duzo a teraz na stare lata musi jeszcze po lbie zbierac..
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 11-04-2010 12:35:34 
Ci ktorzy wysylaja 48 letniego Holyfielda na boj z Hayem to chyba jeszcze nie wytrzezwieli po sobocie.Botha nawet w swym primie to byl zawodnik gorszy o klase od Hayemakera i o dwie od Evandera.Walki jeszcze nie ogladalem ale mam w pamieci ostatnie walki obu starszych panow i nie wierze ze nagle mogli pokazac cos wiecej.Holyfield ostatni raz byl w formie ktora mogla by przyniesc zwyciestwo w walce mistrzowskiej 10 lat temu.Jego pojedynek z Walujewem tylko zaciemnia caly obraz formy Holyego poniewaz Walek to parodia boksera i w tym starciu obaj walczyli barzo slabo no moze RealDeal troszke lepiej.
Co jakis czas bokser ktory przechodzi z cruser do ciezkiej jest porownywany do Holyfielda bo skoro jemu sie udalo zostac wielkim mistrzem to czemu nie jego nastepcom.Mam pytanie ilu sie udalo zostac takim mistrzem.Podobna sytuacja ma miejsce z Foremanem. Wielu zawodnikow po czterdziestce odnosi sie do sukcesu Foremana ktory zostal najstarszym mistrzem w historii H.W ale tez zapominaja chyba o tym jak wyjotkowym piesciarzem byl BigGorge,na czym opieral swoj boks i w jakich okolicznosciach pokonal Moorera
 Autor komentarza: benwetz
Data: 11-04-2010 14:06:57 
Teraz, dla niektórych Holy rozwali Haye :). Walki pewnie nie oglądali, ale po tym co przeczytali na bokser.org już wyciągają takie wnioski :). Ja natomiast walke oglądałem, i wcale Holy nie pokazał się tak świetnie na tle "świni" Bothy(który poza klinczowaniem nie pokazał nic), poskakał trochę na nogach zadał parę ciosów(i to nie tak dużo), nie bił jego sławnymi kombinacjami, no ale to co pokazał wystarczyło na Bothe który jest na poziomie kelnera i niczym nie potrafi zaskoczyć. Haye mógłby go wysłać na oiom.
 Autor komentarza: Feliks
Data: 11-04-2010 17:02:20 
Ludzie dajcie sobie już spokój z tymi Holymi i Hopkinsami przecież mimo że są nafeszerowani jak krokiety sterydami i hormonami to i tak czasu nie da sie oszukać! Ich czas już dawno minoł i nie ma co się na ten temat rozpisywać ile można oglądac te zenujące walki weteranów? niech zrobią limit oldboyów i tam sobie geby obijają! My (kibice) chcemy prawdziwych walk a nie pojedynków starców bo inaczej boks całkiem zdziadzieje !!!
 Autor komentarza: kuba999910
Data: 11-04-2010 17:48:02 
Botha to bokser o karierze bliźniaczo podobnej do kariery Gołoty. Wieczny pretendent, bardzo dobry bokser, jednak troche mu zawsze do najlepszych brakowało. Tyson, Moorer, Kliczko, Lewis - z nimi poprostu nie mógł wygrać. Dzisiaj obaj deklarując pozostanie w boksie, narażają już tylko własne zdrowie i życie. To już nie ma nic wspólnego ze sportem.
 Autor komentarza: MAXIMVS
Data: 11-04-2010 18:45:24 
Feliks, kto Cię upoważnił do składania deklaracji w imieniu wszystkich kibiców?
Skoro ty nie chcesz to nie oglądaj. Ja zawsze chetnie obejrzę w ringu Evandera czy innych weteranów, głównie z tego wzgledu, że obecnie w boksie nie ma zbyt wiele osób, które warto oglądać. Ten stary, wyniszczony Holi, jest tylko cieniem dawnego wojownika, ale wciąż jest w stanie dać dobrą walk z niejednym czołowym obecnie ciżkim, czego przykład masz choćby w tym, że na tle Walujewa wypadł lepiej od Haye. Jeżeli zatem czuje si na siłach i chce walczyć to niech to czyni, kibiców mu na pewno nie zabraknie.
 Autor komentarza: Feliks
Data: 11-04-2010 19:44:55 
Do maximvs !
Każdy prawdziwy miłośnik i znawca boksu przyzna mi rację! ty oczywiście możesz mieć swoje zdanie zawsze znajdzie sie amator walk emerytów i sterydowych rencistów! proszę bardzo ale tez nie wypowiadaj sie za innych.Hollyfild (którego zresztą szanuję za jego dawne dokonania w boksie)rozmienił się na drobne i robi z siebie błazna któremu bija brawo z uwagi na jego przeszłość, dlaczego nie wezmie walki z kimś młodym i silnym? bo skończyło by się to dla niego ciężkim ko!A co do walki z Wałijewem- to było żałosne a Holly tylko dlatego wypadł lepiej wizualnie bo cały czas podskakiwał i tyle to nie była walka tylko teatr małpy z mamutem.Niedługo nakręcą RockiVII z Hollyfildem i Hopkinsem w rolach głównych. A cha mam nagraną walkę staruszków w domu spokojnej starości to mogę ci udostępnić skoro tak to lubisz! Pozdrawiam
 Autor komentarza: MAXIMVS
Data: 11-04-2010 20:06:36 
o, Boże. Co sie porobiło z tym forum. Na fali "Polskiej walki stulecia" napłynelo dzieciaków pouczających sie wzajemnie wiedzą czerpaną wprost z boxrecu i wygłaszających apele do Evandera Holifielda w imieniu kibiców całego świata (cyt.:"... My (kibice) chcemy prawdziwych walk ...".
Szczescie, ze zostalo jeszcze paru rzeczowo piszących forumowiczów jak Odyniec i Stonkakartoflana bo forum przeistoczyło by sie w domowe przedszkole, a nastepnie umarło wzorem dawnego polskiegoboksu.
 Autor komentarza: Melock
Data: 11-04-2010 22:02:54 
Feliks nie masz racji. Postaw Hopka przeciwko któremukolwiek z naszych lokalnych "miszczów" a zobaczysz jak "nafaszerowany koksem dziadek" klepie go na sucho.
 Autor komentarza: Feliks
Data: 11-04-2010 22:13:56 
Słuchaj maximvs!
Dzieciakiem to chyba jesteś ty!i to jeszcze z smoczkiem! Widzisz ja jestem prawie ruwieśnikiem Hollifielda i sam dużo uprawiałem i uprawiam sportu i coś na temat wieku wiem i wiem kiedy człowiek i co może więc przestań pouczać i pisać głupoty bo jesteś beznadziejny! Tacy jak ty to powinni oglądać w starym kinie i iść spać! powiem ci że na boksie nie znasz się kompletnie i co z ciebie za fachowiec od boksu jakim sie mienisz! Wszyscy prawdziwi miłośnicy boksu mają już dośc Hopkinsów, RJJ, Hollifildów i innych oldboyów! ich czas już minoł człowieku kiedyś byli świetni teraz są żałośni w tym co robia i nie wiedzą kiedy powiedzieć sobie dość!A co do "walki stulecia" chloptasiu to tylko dla ciebie ona taka była bo pewnie nigdy nic lepszego nie oglądałeś. Widze że twoje choryzonty są bardzo płytkie i cały czas oglądasz się w stecz więc radze ci zacznij patrzeć do przodu i żyć tym co bedzie a nie oglądać się za siebie. I powiem ci jeszcze jedno tak cały bokserski świat ma juz dość patrzenia na starych mistrzów , wszyscy chcą nowych i wspaniałych a nie starych i odgrzewanych! Przemyśl to sobie "dzieciaku"!
 Autor komentarza: Feliks
Data: 11-04-2010 22:21:24 
Melock!
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę ile chemi połyka Hollyfield żeby wyjść teraz na ring i co to ma wspólnego z sportem! Jak byś przez rok faszerował Wawrzyka tym co łyka Holly to by go zabił w pierwszej rundzie!A to tyczy się też Hopka tyle że on jest juz blisko szaleństwa! A dlaczego nie chciał walki z Adamkiem? Bo wiedział że to by była jego ostatnia walka i to z tragicznymi dla niego skutkami! Więc przestańmy sie przezbywać i skupmy się na przyszlości. Pozdrawiam
 Autor komentarza: waden15
Data: 12-04-2010 00:30:26 
MAXIMVS to tępy GP, nic więcej...
 Autor komentarza: Melock
Data: 12-04-2010 02:17:25 
Feliks - staram się nie ulegać plotkom i ty też nie powinieneś. To że wiekowy bokser jest w formie wcale nie musi oznaczać brania niedozwolonych środków. Z tego co wiem nie złapano go nigdy na tym, była sytuacja dająca pewne przypuszczenia, ale twój wniosek jest dalece na wyrost.
 Autor komentarza: maddog
Data: 12-04-2010 13:35:48 
witaj waden15
Prawdę napisałeś...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.