GAVERN ZASKOCZYŁ QUEZADĘ

Jak widać sparingi z Tomkiem Adamkiem to doskonała forma przygotowań do walk. Świadczy o tym dzisiejsze zwycięstwo skazanego na pożarcie Jasona Gaverna (19-7-3, 8 KO) z ósmym w rankingu federacji WBC wagi ciężkiej Manuelem Quezadą (29-5, 18 KO).

W drugiej rundzie bokserzy zderzyli się głowami. Quezada wyszedł z tej akcji z rozciętym łukiem brwiowym, a Gavern z odjętym punktem za faul. Mimo tego Jason po gongu kończącym dziesiąte starcie znalazł uznanie w oczach dwóch z trzech sędziów, którzy punktowali na jego korzyść 95:94, 95:94 i 94:95.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 09-04-2010 09:33:42 
Haha Quezada frajer po karierze hehe
 Autor komentarza: tonka
Data: 09-04-2010 15:48:43 
eLSzabeL
Nie rób szamba, proszę. Z jakiej racji zawodnika, który naraża zdrowie w ringu nazywasz frajerem?? Możesz go nie lubić, albo nie cenić, ale bardzo miło by było, gdyby to forum nie zamieniało się w słowny śmietnik. Pozdrawiam i delikatnie apeluję o poziom!!
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 09-04-2010 19:41:20 
Gavern się troche powygłupiał u niemców , tomek go utemperował i prosze bardzo :]
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.