MAIDANA ZNÓW NOKAUTUJE

Marcos Rene Maidana (28-1, 27 KO) potwierdził przed momentem renomę jednego z najgroźniejszych puncherów w dzisiejszym biznesie. Pięściarz z Argentyny znokautował niezwyciężonego wcześniej Victora Manuela Cayo (24-1, 16 KO), skutecznie broniąc tymczasowy tytuł federacji WBA w kategorii junior półśredniej.

Obaj zawodnicy od pierwszej minuty postawili wszystko na atak i wdali się w ostrą wymianę ciosów. Champion posłał pretendenta na deski równo z gongiem kończącym drugą rundę, lecz ten po przerwie kontynuował otwartą wojnę z Marcosem. Źle na tym wyszedł, bo po ciosach na korpus został wyliczony w starciu szóstym.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: carrick
Data: 28-03-2010 06:37:25 
Kiełsa przegrał...
 Autor komentarza: TheLegendKiller
Data: 28-03-2010 06:40:47 
Hugo Garay został znokautowany w pierwszej rundzie przez Chrisa Henrego !!
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 28-03-2010 06:46:59 
Maidana wygral, ale z Khanem przegra. Jest gorszym niz Amir bokserem, zbyt duzo dostaje zas Cayo choc warunkami do Amira zblizony sila uderzenia anie szybkoscia mu nie dorownuje. Furmi to byl pojedynczy cios, ten na KO, nie wygladal nawet na zbyt mocny. Wydaje mi sie iz Cayo nie byl zbyt dobrze przygotowany na taka wojne. Waga bardzo ciekawa, Guzman dzisiaj pokazal swietny boks, wazyl za duzo a wiec nie walczyli o tytul, ale walka byla dobra. Mysle iz Guzman w 141lbs jest w stanie pokonac kazdego wlacznie z Alexandrem i nudnym jak cholera Bradleyem.
 Autor komentarza: drag
Data: 28-03-2010 06:47:48 
a co z Moralesem?
 Autor komentarza: reserved
Data: 28-03-2010 14:23:16 
bombardier z argentyny znow niszczy oponentow.w sumie to sie "wkurwiłem" jak wygrał z ortizem,jednakze walka była cholernie efektowna
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.