PRZECIĘTNY MOLLO
Redakcja, Informacja własna
2010-03-27
Podczas tej samej gali, gdzie Krzysztof Zimnoch tak efektownie zanotował drugie zwycięstwo, na ring po szesnastu miesiącach przerwy powrócił rywal dwóch Polaków - Mike Mollo (20-3, 12 KO).
Przerwa dała się we znaki temu 30-letniemu bombardierowi, bo wyglądał na "zardzewiałego" i wdał się z Billy Zumbrunem (23-12-1, 13 KO) w niepotrzebną i chaotyczną bitkę. Lepszy w niej okazał się Mollo, wygrywając po ośmiu rundach 78:74 i dwukrotnie 79:73.
Dodaj do:
Idę o zakład(choć nie jestem hazardzistą),że Adamek najpózniej w trzeciej rundzie znokautowałby ciężko Mollo, tak tego Mollo z którym nasz Andrzej niesamowicie męczył się przez 10rund!
Mollo pokonał go przez TKO w drugiej rundzie
hahahahahahahahahahahha
Hahahahahahahahahahahaha
Data: 27-03-2010 11:37:34
Gołota po wygranej z Mollo został ogłoszony bohaterem Narodowym. Dwoił się i troił w tej walce, spuchnięte do granic oko dodawało dramaturgii temu pojedynkowi, no i udało się..uff.
Idę o zakład(choć nie jestem hazardzistą),że Adamek najpózniej w trzeciej rundzie znokautowałby ciężko Mollo, tak tego Mollo z którym nasz Andrzej niesamowicie męczył się przez 10rund!
poczekaj niech Adamek coś osiągnie w wadze cięzkiej ,to że wygrał z dziadkiem Gołotą i Estradą to nic nie znaczy
100% sie z Toba zgadzam!
Adamek w ciezkiej jeszcze nic nie pokazał!
co do poruwnywania przeciwnikow z jakimi walczył Andrzej a z jakimi walczył Adamek to niema co poruwnywac bo teras takich oponentow jacy byli kiedys juz niema;
i jak to powiedział w jednym z wywiadow najlepszy polski ekspekt boksu pan Janusz Pindera,
cytuje.
"gdyby ta walka miała sie odbyc w najlepszej formie Adamka i najlepszej formie Gołoty,
to byłoby to samobujcze posuniecie ze strony Tomasza Adamka"
ale niektórzy nie rozumieją tego ,Adamkomaniacy odrazu odnoszą się do Andzejrza ,wydaje mi się dlatego ,że Tomek nie bedzie miec nigdy tylu kibiców i nie bedzie dostarczał takich emocji , po prostu na siłę atakują Andrzeja przy każdej okazji
No i pokazał poziom, jak jasna cholera. Z Bowem to jeszcze rozumiem, ale te dwie kompromitacje podawać jako zasługi to chyba jakaś wielka pomyłka. Gołota miał wiele lat na zaprezentowanie się w HW i jak się zaprezentował? Dennie. Taka prawda. Przez tyle lat można na palcach jednej ręki wymienić jego znakomite walki, Bowe, które przesrał, ale walczył dobrze, Byrd, z którym zremisował, ale po znakomitej walce.
Dostawał znakomite okazje, ale to nic nie znaczy bo ważne jak się zaprezentuje bokser w ringu, a on w ważnych walkach się kompromitował!
Sosnowski teraz też walczy o mistrzostwo, i co, dlatego że jest wielkim bokserem?
Nie żeby ktoś pomyślał że atakuje Andrzeja, oceniam po prostu realnie co ździałał.
Co do Adamka, to jego przeciwnicy nigdy go nie pochwalą więc nie ma co dyskutować. Miał się sprawdzić z Gołotą, wygrał, to zaczęto mówić że potrzebny jest jeszcze jeden sprawdzian. Wygrał z Estradą, mówią że z Arreolą się dopiero pokaże, bo to się nie liczy. I tak w kółko, nawet jeśli zdobędzie mistrza świata to pojawią się głosy krytyki - jeśli z Kliczką, to będzie mówione że to cień dawnego Kliczki, jeśli z Haye, to "pokonał malowanego mistrza, który wcześniej z Walujewem powinien przegrać". Zobaczycie, że tak będzie :)
Wychowałem sie na walkach Andrzeja.. łzy mi leciały po remisie z byrdem i porażce z ruizem.. nie mowiac o wczesnmiejszych walkach z grantem czy tez tysonem. Andrzej miał to cos.. taki magnes na polakow bo był nadzieja nasza i udowodnieniem ze Polak tez potrafi.
Ale teraz jest Tomek, smiem twierdzic ze gwiazda boksu nie tylko na skale Polski czy Europy, swietny technik z dobra szczeka i potrafiacy pojsc w boj. czyli to czego oczekuje przecietny kibic.
Najgorszym momentem bylo ujrzenie walki adamka z gołota, serce bolalo a jednak obejrzałem a jak zobaczylem andrzeja padajacego na deski to cos jakby pekło..
nie sprzeciwiajmy sie ktory był lepszy po prostu uszanujmy zarowno jednego jak i drugiego. szacunek i pamiec im obu sie nalezy
Bez sensu porównywać Gołotę i Adamka, to jest chyba nie realne, Gołota miał więcej szczęścia niż rozumu, dostawał szanse na pas właściwie za nic, niestety jego słabe nerwy tego nie wytrzymywały. Z bowem dał ciała, potem miał 1,5 roku przerwy, następne wpadki z Lewisem, Grantem, Tysonem, Brewsterem tylko potwierdziły jego braki w charakterze do boksu.
Jak miałbym już na siłę porównać go z Tomkiem to Andrzej miał lepsze warunki, gorszą psyche, góral jest słabszy, szybszy ale dużo twardszy psychicznie i mobilniejszy. Ci dwaj w prime przeciwko sobie- to moim zdaniem, jednak chyba Gołota. Ale tylko dlatego że Gołota nie bał się takich zawodników(szybkich, technicznych ale bez super ciosu).
Vasyl odpal na you tube walke Golego z Tysonem spojrz w lustro i odpowiedz sobie na pytanie do kogo bardziej pasuje nazwa 'pajac".
Goral , Solis i Peter to w tej chwili najpowazniejsi kontrakandydaci dla Kliczkow .
lee
Gdyby walka Goloty z Tysonem trwala dluzej moglo byc roznie ...
Andrzej przegral wtedy z wlasna psychika poza tym Tyson byl skurzony czyli na pod wplywem dopingu
Wracajac do tematu to chcialbym zobaczyc walke Mollo z Nagy Aguilera .
To takie dwa podobne walczaki .
A wymień mi jedno(!!!!!!)ciężkie ko w wykonaniu A.Gołoty...
Prawdopodobnie Goły prime przegrałby z Adamkiem prime poniewaz Gołota gorzej radził sobie z mniejszymi zawodnikami(vide Mollo chociazby)a Adamek to nie jakiś cykor,w ringu zostawia serce.Zresztą Andrzej prime też nie zadziwiał-Whiterspoon,mały wyboksowany i podniszczony Tyson,średnich lotów Brewster,czy wcześniej kurdupel P'ouha...Nie gloryfikujcie tak Gołego bo on był dobry na średniaków,nie na czołówke.
Ja wole gości z mniejszym talentem ale z jajami jak skała
Większym frajerem jest ten kto majac talent marnuje go niz ten kto nie majac talentu jest na tym samym poziomie co wyzej wymieniony!!!!!Pamiętajcie o tym fani Goloty!!!!!!!!!!!!!!
Wogóle nie ma co gadac o Golocie bo uwazajac go za najlepszego boksera w historii naszego kraju(a niektorzy tak robią)kompromitujemy nasz kraj..naprawde tylko tacy co uciekaja z ringu klada sie po pierwszym ciosie Raya Austina sa u nas?????
Na ESB był topic o walce Golota- Holyfield i ktos napisał: Golota is a clown
Bo tak było, i za takiego jest uwazany a my go wychwalamy pod niebiosa
Opanujcie się ludzie!!!!!