CHCĘ ZNOKAUTOWAĆ HOPKINSA

Dawid Wanke, Informacja własna

2010-03-23

Roy Jones Junior trenuje przed prawdopodobnie ostatnią walką swojej kariery, w której 3 kwietnia w Las Vegas zmierzy się z Bernardem Hopkinsem. 17 lat temu, po świetnej walce tych pięściarzy, na punkty wygrał Roy. Jeśli w nadchodzącej walce udało by mu się wygrać przez nokaut, byłaby to dla niego wymarzone zakończenie kariery. Jednak legendarny "Superman" przyznaje, iż w głębi duszy chciałby również posłać na deski Glena Johnsona oraz Danny'ego Greena.

- Mogę znokoutować Hopkinsa i się wycofać. Ale mogę też znokoutować Hopkinsa, a potem Glena Johnsona i się wycofać. Albo jeszcze inaczej, mogę znokoutować Hopkinsa, następnie Glena Johnsona, po czym mogę pobić Danny Greena i dopiero wtedy się wycofać - powiedział 41-letni fighter z Pensacoli. Ostudzając emocje dodał, że wszystko będzie zależało od jego samopoczucia po pojedynku z Bernardem Hopkinsem.