GOOSEN: NIKT NIE MOŻE POKONAĆ BRACI KLICZKO

Redakcja, Die Welt

2010-03-22

Zdaniem promotora Eddiego Chambersa, Dana Goosena nie ma obecnie w wadze ciężkiej pięściarza, który mógłby pokonać braci Kliczko.

- Rewanż nie ma sensu. Nikt nie może pokonać braci Kliczko. Ale kiedy się wycofają z boksu, wtedy Eddie z pewnością zostanie mistrzem świata. - powiedział Goosen po sobotniej porażce Chambersa z młodszym z braci Kliczko, Wladimirem.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: McCall

Data: 22-03-2010 03:49:44

Władimir już zapowiadał, że następny będzie Povetkin - no cóż chyba Sauerland po mału musi szykować jakąś kontuzję dla swojego pupilka. Proponuję od razu załatwić pismo od lekarza, mówiące, że Sasza cierpi na tajemniczą chorobę zabraniającą mu walczenia ( chyba, że przeciwnik dowie się o walce 2 dni przed galą, albo nie ma ciosu )
Szczerze mówiąc to po tyym jak walki z Kliczkami skończyli Arreola i Chambers, którzy mieli być nadziejami na ich pokonanie, to ja już nie wierzę w tych pozostałych co rzekomo mają szansę typu Povetkin właśnie, czy Solis, już nie wspominając o Haye'u.

Autor komentarza: Luton

Data: 22-03-2010 06:30:59

To że chłopcy Goosena polegli nie znaczy, że nikt już nie pokona Kliczków. Ja obecnie największe nadzieje dostrzegam w osobie Haye, aczkolwiek są to szanse wg mnie tylko nieco większe, niż u reszty zawodników. Osobiście Władka chciałbym zobaczyć z Wałujewem, ewentualnie Tuą w dobrej formie.

Autor komentarza: sknerus

Data: 22-03-2010 06:56:53

haye nie ma żadnych szans z Klitschko.Po takim prawym który wyladaował na szczece Chambersa na popczatku walki Haye lezał by w szpitalu w cięzkim stanie.Cio do Heya- nie jestem pewien czy poradzi sobie z Ruizem....

Autor komentarza: Luton

Data: 22-03-2010 07:12:32

a kto powiedział, że to Haye by pierwszy złapał prawy w starciu z Władem ?? Haye ma swój dobry szybki prawy counter punch, dlatego szansa istnieje.

Autor komentarza: poszukiwacz

Data: 22-03-2010 08:32:57

Tu nie chodzi, że nikt ich teraz nie jest w stanie pokonać. Tylko, że nikt nie jest w stanie postawić wszystkiego na jedna kartę w walce z nimi. Na Kliczkach nikt w ostatnich walkach nawet przez dłuższą chwilę presji nie wywarł. Haye wychodząc do Kliczków musiałby wyjść z przeświadczeniem, że trzeba postawić na jedna kartę, że przy asekuranctwie walka najpewniej i tak skończyłaby się jego nokautem. Wtedy być może wyszedłby jakiś lucky punch.

Autor komentarza: odyniec

Data: 22-03-2010 08:58:39

ale Haye nie jest w stanie wejsc do ringu i walczyc nie kalkulujac bo wie ze porazka i strata pasa = koniec wielkiej kariery
w sumie sam jest sobie winny bo za duzo gada i kazdy tylko czeka na jego porazke

a ja wam mowie i zapamietajcie ;
Haye nie bedzie walczyl z Kliczkami i basta
za to wiem ze bedzie walczyl z Adamkiem bo te gadki jaki to Adamek jest dobry nie sa bezpodstawne a smiem twierdzic ze jest HBO wyrazilo zainteresowanie taka walka to do niej doprowadza bo Adamek wie ze nie ma po co wychodzic do Kliczkow i to samo wie Haye wiec sie spotkaja jesli tylko Adamek da rade Arreoli (w co nie do konca wierze)

Autor komentarza: lewiss32

Data: 22-03-2010 09:09:08

Ja jedynie widzę szanse w osobie Tuamana aby strącić,zdetronizowac braci z tronu innej recepty nie widze z reszta wlad sam powiedział ze sobie nie radzi z zawodnikami co na niego nacierają

Autor komentarza: Daro603

Data: 22-03-2010 09:29:41

Ja też myślę że tylko David Tua mógłby dać rady braciom Kliczko.
Może Nikolai Valuev mógłby stoczyć wyrównaną walkę z np Vitalim Kliczko.
David Haye raczej by skończył jak Eddie Chambers.
Musi kiedyś dojść do walki Davida Tuy z np Władimirem Kliczko.

Autor komentarza: Melock

Data: 22-03-2010 09:30:42

Każdego da się pokonać, tymbardziej Kliczkos Bros, bo to bokserzy walczący sposobem, w szczególności starszy, a nie wirtuozi bokserscy.

Autor komentarza: lewiss32

Data: 22-03-2010 09:34:52

na moje bokser nie obdarzony mocnym uderzeniem nie ma co startowac z kliczkami bo na punkty ciezko by bylo z nimi wygrac obaj maja dlugi zasieg ramion i to jest problem jak narazie nie do zniwelowania dla zawodnikow jakich obecnie mamy

Autor komentarza: Daro603

Data: 22-03-2010 09:38:28

Jak bracia Kliczko zakończą swe kariery to wtedy Eddie Chambers napewno będzie miał duże szansę zdobyć jakiś pas mistrza świata tych najlepszych federacji.
Po odejściu od boksu braci Kliczko pas np wbc będzie mógł często zmieniać właściciela...

Autor komentarza: lewiss32

Data: 22-03-2010 09:42:46

pewnie ze na kazdego jest jakas recepta ale jak narazie tego nie widac ci zawodnicy jak Solis to mlody wilczek malo doswiadczony ktory ma tam jakas kariere przed soba a tak naprawde nikogo dobrego nie pokonal aby zagrozic braciom

Autor komentarza: takisobie

Data: 22-03-2010 09:46:09

Może i bracia nie są wirtuozami a ich walki są nudnawe ale w HW jest przepaść pomiędzy nimi a pozostałą czołówką i jak na razie nie ma na nich bata. Haye? Adamek? Na pewno nie. Povietkin już wcale. Oni po prostu dominują nad przeciwnikami zdecydowanie. Chociaż nie przepadam za Kliczkami to trzeba powiedzieć że są prawdziwymi mistrzami, w przeciwieństwie np. do Haye.

Autor komentarza: WRIGHT

Data: 22-03-2010 09:47:48

Ja konsekwentnie od lat powtarzam, SOLIS jest tym, który może ich załatwić.

Autor komentarza: lewiss32

Data: 22-03-2010 09:50:46

moze helenius pogromca brewstera ma czym uderzyc

Autor komentarza: wielkimiznawca

Data: 22-03-2010 10:10:38

"ale kiedy się wycofają z boksu, wtedy Eddie z pewnością zostanie mistrzem świata"
To co to za mistrz bedzie? Chyba wtedy zostanie co najwyzej miszczem...

Autor komentarza: Melock

Data: 22-03-2010 10:13:54

takisobie - oczywiście że są mistrzami i trzeba im to przyznać, należy im się. Twierdzę jednak że są zbyt gloryfikowani, a czy Haye i Adamek sobie z nimi poradzą to kwestia otwarta, wcale nie przesądzałbym na ich niekorzyść. Zgadzam się jednak że Povetkin totalnie nie ma/nie będzie miał szans.

Autor komentarza: sugarleonard

Data: 22-03-2010 10:43:40

Nie gadajcie bzdur, Tua nie miałby najmniejszych szans na pokonanie braci Kliczko. Nawet szybki Chambers, który ma lepsze warunki od Davida nie miał nic do powiedzenia.Tua zostałby zbity jak pies lewym prostym Kliczki i gwarantuje wam, że nie dotrwał by do końca walki.Gość ma 178 cm wzrostu i taki sam zasięg rąk, jak waszym zdaniem miałby pokonać Ukraińców?

Autor komentarza: takisobie

Data: 22-03-2010 11:31:02

Melock mi się wydaje, że jednak nie mają szans. Ja ciągle miałem nadzieję, że może to właśnie ten kolejny (np. teraz Chambers) coś pokaże, bo zapowiadał że zrobi to czy tamto ale jednak kiedy dochodzi do walki to wszystko bierze w łeb. Wydaje się, że przeciwnicy braci podchodzą do walk chyba tylko z myślą żeby nie przegrać przez KO. Ja niestety nie widzę przeciwnika, który mógłby podjąć w miarę równą walkę z doktorami.

Autor komentarza: pyra90

Data: 22-03-2010 12:16:10

mnie się wydaję że vitali po walce z Sosnowskim skończy karierę a na Władimira w ciągu 2-3 lat nie znajdzie się żaden bokser który by go pokonał

Autor komentarza: kondziak1

Data: 22-03-2010 14:04:52

Problem nie polega na tym że nie ma ich kto pokonać tylko na tym że nikt nawet nie spróbował po tym jak wyszedł z braćmi na ring.To jest wejście do ringu po to zeby zgarnąć okrągłą sumkę to wszystko.Może to bojaźń przed tym że jak ktoś spróbuje to skończy w szpitalu po ciężkim nokaucie.

Autor komentarza: NIGHTRIDER

Data: 22-03-2010 14:27:14

haye to pyskacz i cykor. nigdy nie stanie naprzeciwko kogoś takiego jak kliczko....

Autor komentarza: KidDynamite

Data: 22-03-2010 15:00:35

NIGHTRIDER,

Haye otwarcie w wywiadach przyznaje, że chce zunifikować pasy(czy jest to możliwe to w ogóle inna kwestia), Vitek powiedział, że może bić się nawet w Anglii, więc teraz piłka po stronie promotorów, kasa z takiego pojedynku powinna być niezła.

Autor komentarza: KidDynamite

Data: 22-03-2010 15:04:35

Tymbardziej, że Haye bije się w Kwietniu, a Vitali w Maju, także termin następnej walki powinien być zbliżony. Nie przekreślałbym do końca szans na doprowadzenie do ich pojedynku.

Autor komentarza: eLSzabeL

Data: 22-03-2010 23:31:50

Mysle ze nie jeden by mu wj..ał Kliczce tylko Kliczko odejdzie np taki Pulew za kilka lat Tomek tez może powalczyc

Autor komentarza: ragnos

Data: 23-03-2010 02:17:21

eLSzabeL
Niejeden?
Pulev? Kurcze, zeby wj.. Kliczko, to trzeba miec przede wszystkim farta, talent, trzeba miec naprawde dobry dzien, trzeba miec sile, waciaki szans nie maja, trzeba miec warunki fizyczne, agresywny styl boksowania,odpornosc na ciosy, szybkosc, kurcze, trzeba byc albo drugim Lennoxem Lewisem zeby w ogole podjac proby znokautowania Kliczko. Fakty sa takie, ze jest kilku ktorzy mogliby aktualnie powalczyc, ale zeby od razu znokautowac.. Goosen ma racje..

Autor komentarza: robakt

Data: 23-03-2010 07:28:35

McCall
Myślę, że może zachorować na ,,Chorobę filipińską"

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.