KUSILI WACHA

Redakcja, Informacja własna

2010-03-19

Jak dowiedziała się redakcja BOKSER.ORG, to Mariusz Wach (21-0, 9 KO) a nie Michael Sprott miał pierwotnie zastąpić Alberta Sosnowskiego w potyczce z Audley'em Harrisonem (26-4, 19 KO) o wakujący tytuł mistrza Europy. Polski olbrzym odmówił jednak - "W ciągu trzech tygodni nie byłbym w stanie odpowiednio przygotować się do tak ważnej walki" - skomentował całą sytuację Mariusz.

Jednocześnie w środowisku chodzą słuchy, że nad dalszą karierą Wacha mogłoby czuwać aż trzech polskich promotorów, którzy dogadują się aktualnie na temat bliskiej współpracy na różnych frontach. Zobaczymy więc jak przebiegną ów negocjacje...

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: iron

Data: 19-03-2010 14:11:03

Jeśli zostanie w Polsce to niestety nie bardzo widze sznse na przyspieszenie kariery

Autor komentarza: kuba999910

Data: 19-03-2010 14:18:00

Już sie boje. Oby tylko nie dogadali sie w ten sposób że Wach bedzie walczył na wojakach do 35-roku życia z węgrami i słowakami a potem na koniec kariery dadzą mu jakąś walke o IBC albo TWBA...

Autor komentarza: mik36

Data: 19-03-2010 14:44:07

co by nie powiedzieć to Sosna na pewno by nie odmówił takiej walki , z Dannym walczył praktycznie z marszu z Pianetą też miał chyba ze trzy tygodnie i nie odmówił . I dzięki temu teraz będzie walczył z Władkiem .

Autor komentarza: neQ

Data: 19-03-2010 14:55:29

Panie Mariuszu.Wracaj pan szybko bo czas uciekaa!.A jeszcze na EBU jest czas i trzeba to wykorzystać.
Dwie, trzy walki i coś poważniejszego!. :))

Autor komentarza: kuba999910

Data: 19-03-2010 15:00:56

Wach jak jeszcze chciał zaistnieć to powinien był brać te walke. Czas to ma Wawrzyk . Wach już ma go coraz mniej.

Autor komentarza: foxs

Data: 19-03-2010 15:38:17

mógł brać tę walkę by dał rade się przygotować jak by chciał tego mocno poza tym jest mocny trochę sobie zepsuł kariere

Autor komentarza: eLSzabeL

Data: 19-03-2010 15:38:38

Pięsciarz bez błysku średniak z dobrymi warunkami fizycznymi coś ala Hellenius ale myśle ze Hellenius by mu wpieprzył

Autor komentarza: kamill241

Data: 19-03-2010 15:52:03

dogadywanie sie promotorow to jedna a forma zawodnika drugie...a to u mariusza watpliwa sprawa niestety,miejmy nadzieje ze jeszce błysnie,bo z tego co pamietam to jak na takiego wielkoluda potrafil niezle przyspieszyc i zadac serie ciosow z roznych plaszczyzn,dobrze to wygladalo nawet.

Autor komentarza: poszukiwacz

Data: 19-03-2010 16:12:05

Kusili Wacha a on się nie waha :)

Autor komentarza: GoldenBoy

Data: 19-03-2010 16:33:36

Pierwszej młodości już Wach nie jest, jak kontuzje go nie opuszcza i dalej będzie odmawiał takich walk to do niczego nie dojdzie :( Walki o choć trochę liczące się pasy trzeba brać nawet jak jest spore ryzyko. Bo później nikt już może nie zaproponować takiej walki.

Autor komentarza: otke

Data: 19-03-2010 17:12:11

a niedawno zapewniał że jest w super formie i jest gotowy na czołówkę światową. Mimo że Harrison do czołówki nie należy to Mariusz się wycofał. Ciężko mi brać tego zawodnika na poważnie biorąc to pod uwagę, no i w ogóle patrząc na tą całą jego karierę. Ma warunki i na tym się chyba wszystko kończy, ja w niego nie wierzę. Pewnie niedługo znowu zacznie opowieści o tym jak kogoś obił, na sparingach..

Autor komentarza: poszukiwacz

Data: 19-03-2010 17:13:59

GoldenBoy
masz prawie całkowitą rację, jeśli chodzi podejście,ale jest jedno ale właśnie ....nie siedzisz w skórze Wacha i nie wiesz jakim zdrowiem teraz dysponuje - czy takim,które pozwoliłoby na tak szybkie podjęcie walki, czy tez nie. Ja odnoszę wrażenie, ze te to teraz było by nie spore ryzyko - jak to ująłeś tylko po prostu akt ślepej desperacji. Sosnowski poszedł na głęboką wodę bo nie ma nic do stracenia i już lepszy nie będzie (dobra decyzja), a Wach się nie waha :) odmówić, bo po wyleczonych kontuzjach liczy, że może być tylko lepiej (nawet jak ma swoje lata - jak to ująłeś), ale na pewno nie tak szybko. Moim zdaniem zrobił dobrze.

Autor komentarza: poszukiwacz

Data: 19-03-2010 17:18:05

otke
faktycznie takie zapewnienia chyba czynił - zapomniałem
No to niezły ściemniacz z niego, GoldenBoy - cofam to co napisałem wcześniej do Ciebie, masz całkowitą rację

Autor komentarza: andrewsky

Data: 19-03-2010 18:04:50

Jak to to stankohotek nie jest promotorem Wacha?

Autor komentarza: GoldenBoy

Data: 19-03-2010 19:08:00

Poszukiwacz obyś miał racje że jego decyzja była słuszna. Żeby za kilka lat nie okazało się że będzie jednym z wielu bokserów odchodzących na sportową emeryturę, mając super statystyki np 35:0:0, a mimo to mało kto o nim w szerszym świecie słyszał bo całą statystykę nabił walcząc z kelnerami.
Czasem jak los daje szanse warto postawić wszystko na jedną kartę.

Autor komentarza: lukaszenko

Data: 19-03-2010 19:37:09

Szkoda...

Autor komentarza: roberto1

Data: 19-03-2010 19:58:41

Mariusz zrobił dobrze odrzucając tę propozycję, bokser nie może być w dobrej formie kiedy przechodził rehabilitację i prawie rok nie walczył. Ewentualna wygrana z Harrisonem dała by mu sporo, ale porażka kosztowała by go dużo więcej. A tak na marginesie to czytałem wywiad z Mariuszem gdzie mówi o swojej dobrej formie i o tym, że jest gotowy na wielkie wyzwania, ale Panowie czy widzieliście pięściarza, który nie wierzy w swoje umiejętności i przyzna się, że jest w kiepskiej formie...nie sądzę.

Autor komentarza: Daw

Data: 19-03-2010 20:08:03

Ja tez sadze ze Wach zrobil dobrze ze zrezygnowal z tej propozycji zbyt duze ryzyko choc uwazam ze kto nie ryzykuje ten nie wygrywa to w tym przypadku jest odwrotnie,Mariusz mial kontuzje,rechabilitacje i co za tym idzie duza przerwe wic podzielam jego obawy i decyzje.

Autor komentarza: osi

Data: 19-03-2010 21:34:28

A gdzie p[pan Stan Kohotek - wielki fan pana Mariusza?.;D

Autor komentarza: ArtekG

Data: 19-03-2010 21:36:31

Nie chciałbym obrazić Mariusza, ale sądzę, ze i w ciągu najbliższych 10 lat nie będzie w stanie przygotować się do takiej walki..

Autor komentarza: stankohotek

Data: 20-03-2010 13:13:57

Witam sympatyków

Autor komentarza: stankohotek

Data: 20-03-2010 13:13:59

Witam sympatyków

Autor komentarza: stankohotek

Data: 20-03-2010 13:26:15

Witam sympatyków Mariusza Wacha to normalne że Mariusz nie jest w 100 pr przygotować się do walki w takim okresie czasu jak każdy bokser ma ludzi od tego co dbają o jego powrót na ring a nastąpi to nie bawem i na pewno nie na wariackich papierach wiem i zdaje sobie sprawę że szereg ludzi o rozlużnionych zwojach mózgowych krzyczy krytykuje ale ten bełkot nie dociera do nikogo ale z grzeczności pozdrawiam idiotów i dna psychiczne i umysłowe ,inwalidów z wodogłowiem pozdrawiam i oświadczam że cały czas jestem z Mariuszem Wachem

Autor komentarza: stankohotek

Data: 20-03-2010 13:42:25

DODAJE JESZCZE ŻE NIE SPEŁNA DWA TYGODNIE TEMU LEKARZ DAŁ MU BIĆ W WOREK A WY CHCECIE ŻEBY ZA MIESIĄC WALCZYŁ O MISTRZA EUROPY MARIUSZ BĘDZIE WALCZYŁ I NIE TYLKO O TAKIE TYTUŁY ALE NIC NA SIŁĘ .TO JAK CHCIAŁ BYM ODPOWIEDZIEĆ NA ATAKI ŻAŁOSNYCH SHIZOFREMIKÓW NIE ZNAJDUJE PO PROSTU SŁÓW MARIUSZ WACH I JEGO ZAPLECZE WIE CO ROBI POZDRAWIAM

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.