TRENER ALEXANDRA CHCE BRADLEY'A

Leszek Dudek, boxingtalk.com

2010-03-18

Kevin Cunnigham, trener Devona Alexandra (20-0, 13 KO), chce by najbliższym rywalem jego podopiecznego był mistrz WBO w kategorii junior półśredniej - Timothy Bradley (25-0, 11 KO).

- Wiem, że Bradley walczy z jakimś nieznanym pięściarzem w czerwcu - powiedział Cunningham. - Ale nie mam pojęcia dlaczego to robi. Nikt nie zna jego rywala. Powinien zmierzyć się z Devonem. Obydwaj są mistrzami, to dwaj najlepsi zawodnicy w tej kategorii. W dodatku obydwaj będą pokazywani na HBO. Nie ma potrzeby toczenia nic nie wartych walk na przetarcie. Dajmy fanom to, czego chcą. Jeśli Bradley nie zmierzy się z Devonem w czerwcu, to mam nadzieję, że ten temat powróci przed końcem roku.

23-letni Alexander jest zunifikowanym mistrzem federacji IBF i WBC. Jako jego potencjalnych rywali wymienia się Zaba Judaha (38-6, 26 KO), Paula Spadaforę (44-0-1, 18 KO) i tymczasowego mistrza WBA Marcosa Rene Maidanę (27-1, 26 KO).

- Judah ma problemy z promotorami, nie wybierał dobrze w przeszłości - twierdzi Cunningham. - Nie wiem czy jego zapowiedzi możemy brać na poważnie. Maidana walczy 27 marca z Victorem Cayo i stoi przed wizją walki z Khanem, więc raczej odpada. Paul Spadafora to bardzo dobra opcja w St. Louis. Walczył i wygrywał na HBO. Ludzie o nim słyszeli, on ma 44 zwycięstwa bez porażki, to byłby bardzo dobry przeciwnik dla Devona. Po nim chcemy Bradley'a. Walka z kimkolwiek innym nic nam nie daje. On i Devon są najlepsi w limicie 140 funtów. Mam nadzieję, że z końcem roku poznamy odpowiedź na pytanie który z nich rządzi w junior półśredniej.