ROACH CHCE VALERO

Redakcja, boxingscene

2010-03-17

Freddie Roach nie chce nawet słyszeć o walce z Antonio Margarito. W ten sposób trener Manny'ego Pacquiao (51-3-2, 38 KO) zdementował plotki, jakoby jego podopieczny miał w listopadzie zmierzyć się właśnie z Margarito. Freddie za to bardzo chętnie widziałby "Pac-Mana" w listopadzie walczącego z jednym z największych, o ile nie największym puncherem dzisiejszych czasów, Edvinem Valero (27-0, 27 KO), byłym mistrzem kategorii super piórkowej, a obecnie championem w lekkiej.

"Margarito nie ma licencji na występy w USA. Oni chcą pojedynku u niego w Meksyku, ale do tego nie dojdzie. Myślałem o potencjalnym rywalu dla Manny'ego i moim głównym faworytem jest Valero. On ma z kolei licencje na występy w Taxasie i jeśli byśmy zorganizowali tam walkę, na pewno wysprzedalibyśmy wszystkie bilety. Przyglądałem mu się trochę i wiem, że jest mocno bijącym, w dodatku leworęcznym bokserem. Nie jest to jednak tylko puncher, a dobry pięściarz i ta opcja jest dla nas chyba najlepsza" - zakończył Roach.