NIESTRUDZONY MAŁEK

Rok jeszcze na dobre się nie zaczął, a Arek Małek (7-24-2, 4 KO) w ciągu ośmiu tygodni zanotował już czwartą porażkę z rzędu i cieszy tylko fakt, że Arek nie przegrywa chociaż przed czasem.

Tym razem Polak musiał uznać wyższość boksującego w wadze średniej Nassera Al Harbiego (9-0, 0 KO), z którym przegrał na dystansie sześciu rund.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 15-03-2010 14:03:53 
Mamy swojego journeymana ;p ciekawe czy walczy rywal dla jakichś 'perspektywicznych' czechów, słowaków lub węgrów
 Autor komentarza: eLSzabeL
Data: 15-03-2010 14:16:12 
MASOCHISTA POPROSTU HEHE..
 Autor komentarza: zin
Data: 15-03-2010 14:35:45 
eLSzabeL , zaraz tam masochista ;P Każdy chce żyć ;)))
 Autor komentarza: KidDynamite
Data: 15-03-2010 15:02:17 
Panowie, sprawdzaliście jego rekord przynajmniej ? Gościu nie walczył z typowymi "nabijaczami" rekordów jak to robi większość polskich "wschodzących gwiazd". Walczył z gościami z rekordami (28-5, 27-3, 37-2, 26-1 no i z samym Janem Zaveckem). Wybrał taką drogę i nie ma się co śmiać.
 Autor komentarza: Olaf
Data: 15-03-2010 15:30:53 
Wyjdzie sobie raz na dwa tygodnie do ringu, da się obić i kasa jest. Lepsze to niż zapieprzanie 12 godzin na dobę za tą samą kasę.
 Autor komentarza: Ania
Data: 15-03-2010 15:46:34 
To co takiemu twardzielowi mówi trener w przerwach między rundami ? Mój typ: "spieeeeeprzaj małek bo będzie wałek" :)
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 15-03-2010 15:51:35 
Że mu się chce:)
 Autor komentarza: yok3r
Data: 15-03-2010 16:52:40 
Autor komentarza: Olaf
Data: 15-03-2010 15:30:53
Wyjdzie sobie raz na dwa tygodnie do ringu, da się obić i kasa jest. Lepsze to niż zapieprzanie 12 godzin na dobę za tą samą kasę.

nie wiem czy tak do końca jest, jeśli by tak było to więcej takich by sie znalazlo..a jesli tak jest to gratulacje za pomysl, tez bym wolal wyjsc do ringu poboksowac niz siedziec w robocie, nie koniecznie z mysla ze przegram a kasa i tak i tak wpada..
 Autor komentarza: dookey
Data: 15-03-2010 17:14:31 
nie jest to jedyne zajęcie pana Arka, gdyż go znam i łączy boks z pracą (aczkolwiek i ona jest związana z boksem)
 Autor komentarza: burberry13
Data: 15-03-2010 17:36:10 
Z tego co pamiętam to walczył on na galach z udziałem Grześka Proksy, które były transmitowane przez TVN i w tym samym czasie był też nauczycielem WF.
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 15-03-2010 18:29:36 
Niektórzy tak mocno kochają boks,że nawet własne słabe strony ich nie zniechęcają. Jeśli chce walczyć niech walczy. Będzie miał zawsze pracę, bo bokserzy coraz częściej sięgają po zawodników z ujemnymi bilansami.
 Autor komentarza: damos
Data: 15-03-2010 22:32:15 
Osobiscie widzialem jedna walke Malka na gali w Ostrodzie i musze przyznac ze przed walka dalem sie zwiesc bilansem natomiast w samym ringu Malek pokazal kawal dobrego technicznie i silnego fizycznie boksu. No i wygral nawet :P Takze moze sprawi nam jeszcze jakas niespodzianke...
 Autor komentarza: Melock
Data: 15-03-2010 23:36:02 
W ciągu ośmiu tygodni cztery walki? I niech mi ktoś powie, że u nas boks leży i nie ma gdzie występować. Sam chciałbym się dać obijać za taką kasę.
Nie mam nic przeciwko Arkowi oczywiście, porażki są nieodłączną częścią boksu.
 Autor komentarza: Dorian
Data: 16-03-2010 00:56:52 
...to jest jedyny bokser z niewielu ,ktory za cel boksowania obral sobie nie zwyciestwa a porazki..jaki jest w tym sens..i gdzie jest honor??
zywy worek do boksowania...
 Autor komentarza: odyniec
Data: 16-03-2010 07:25:24 
rozumiem ze nie kady musi wygrywac ale dawac sie ciagle obijac 7-24 to zakrawa na masochizm
 Autor komentarza: myszon41
Data: 16-03-2010 09:00:57 
To wstyd i jak ma choć trochę honoru i ambicji powinien się wycofać z nabijania rekordu w drugą mańkę.
Hańbi waleczność i haryzmę do walki Polaków !!!
 Autor komentarza: Dorian
Data: 16-03-2010 10:39:38 
myszon41
...nic dodac nic ujac...nich juz chlop skonczy to pajacowanie pod Polska bandera..wstydu nie ma...
 Autor komentarza: Melock
Data: 16-03-2010 10:55:14 
Nie, no sorry ale jaką waleczność Polaków (w odniesieniu do boksu). Nasi lokalni bokserzy jakby ich postawić pod ścianą to sama pozerka z nabitymi sztucznie rekordami. By walczył ze Słowakami to też byłby na plusie, a ktoś wcześniej zauważył że miał raczej wymagających rywali.
 Autor komentarza: Dorian
Data: 16-03-2010 14:18:01 
Melock....ty chyba inny boks ogladasz..wymien sobie nazwiska naszych bokserow...a pozniej zobacz ilu z nich ma juz jakis tytul..i zobacz rankingi liczacych sie organizacji...i nie mow mi tylko ze ich nazwisk tam niema...
 Autor komentarza: Dorian
Data: 16-03-2010 14:21:11 
i nie wazne zkim walczyl jak bym mial 24 przegrane na 7 wygranych..to na ring bym wychodzil chyba w masce..ze wstydu..jedni chca byc bokserami i wygrywac..on woli byc workiem..nie rozumie goscia...
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 16-03-2010 20:02:48 
Chce niech sobie walczy..Tacy bokserzy tez sa potrzebni wlasnie do nabijania rekordu..Gdzie jest powiedziane ze maja to byc tylko Slowacy;)??
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.