SOLIDNY, ALE NUDNY HERNANDEZ

Łukasz Furman, Informacja własna

2010-03-13

Yoan Pablo Hernandez (21-1, 11 KO) pewnie pokonał Cesara Davida Crenza (18-4, 11 KO), ale po raz kolejny zanudził publiczność asekuranckim boksem. 

Kubańczyk wyraźnie górował nad rywalem techniką i siłą, spokojnie wygrywał rundę po rundzie, jednak boksował statycznie, nie zmieniał tempa i nie za bardzo kwapił się do ostrzejszego ataku. Po ostatnim gongu wszyscy sędziowie - w tym również Paweł Kardyni, punktowali zgodnie 120:108 na korzyść Hernandeza (WBC #5, WBA #9, IBF #5), który tym samym obronił interkontynentalny pas federacji IBF kategorii cruiser.