ALEXANDER vs JUDAH, PÓŹNIEJ BRADLEY

Nokautując Juana Urango w unifikacyjnym pojedynku kategorii junior półśredniej 23-letni Devon Alexander (20-0, 13 KO) wypełnił sobie kalendarz na 2010 rok.

Zab Judah, były bezdyskusyjny mistrz wagi półśredniej, chce ponownie spróbować sił w limicie do 140 funtów. W zeszłą sobotę obecny na gali w St. Louis Judah pojawił się na chwilę w ringu i w krótkim wystąpieniu dał do zrozumienia, że chętnie zmierzy się z Alexandrem.

"Super" nie ma nawet nic przeciwko St. Louis, gdzie w 2005 znokautował Cory Spinksa i został niekwestionowanym mistrzem w drugiej kategorii wagowej. Jedyną przeszkodą może byc limit. Judah ostatni raz ważył 140 funtów przed siedmioma laty.

Kevin Cunningham, trener Alexandra, planuje doprowadzić do walki z Zabem latem, tak by zimą Devon mógł zmierzyć się z mistrzem WBO - Timothy Bradley'em (25-0, 11 KO).

- Latem usmażymy Zaba, a zimą zamrozimy Bradley'a - powiedział Cunningham.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: aknl
Data: 10-03-2010 10:01:12 
Swietna walka z Urango. Nie widze Judaha w walce z takim Alexandrem.
 Autor komentarza: kuba999910
Data: 10-03-2010 10:10:47 
Judah to tylko rozgrzewka dla Devona. Mam nadzieje że nie bedzie siedział zbyt długo w junior półsredniej i pójdzie wyżej zawalczyć z Mannym I Floydem. Ma papiery na to by być ich następcą. Dla mnie obok Alvareza największy prospekt na panowanie w półśredniej. Lepszy od Khana.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 10-03-2010 17:17:00 
wokół Khana to chyba jest więcej szumu niż on jest tego warty :) nie żebym miał coś do niego, bo utalentowany jest no i też nie od razu Rzym zbudowano, ale chłopak "nie ma jaj" albo to jego promotorzy ich nie mają :)
nie mniej jednak nie daję mu większych szans w walce z Alexandrem, Bradley'em czy też Edwinem Valero, który będzie przechodził kategorię wyżej o ile dobrze pamiętam :) oczywiście szanse zawsze ma, bo to boks... ale watpię aby dał radę, wypunktować drugiego szybkiego boksera, który w dodatku jak pierdolnie to zabije :) mowa o Valero :)
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 10-03-2010 18:07:25 
z tym Alexandrem mogą być jeszcze bardzo ciekawe walki bo w tej kategorii jest dużo talentów. Zab Judah jest już trochę stary i raczej nie ma szans ale Bradley - to może być świetna walka. a pojedynek z Edwinem Valero super. Edwin raczej by przegrał bo nie jest tak dobry technicznie ale trzeba mu oddać, że talent do nokautowania ma jak mało kto.
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 10-03-2010 18:53:08 
Judah jest bardziej dla kasy. Zab powoli się wypala, ale wciąż jest wielkim nazwiskiem i można na nim dobrze zarobić. Bradley będzie trudnym orzechem do zgryzienia i ryzyko przegranej będzie realne, bo to świetny bokser. Lepiej więc zarobić za wczasu.

Co do Khana SkazanyNaInstynkt to się nie zgodzę. To wyjątkowy bokser. Jest nieprawdopodobnie szybki, charakteryzuje się świetną techniką i ma silny, precyzyjny cios. Jego asekuracyjne prowadzenie odbiera mu fanów. Nie wiem, czy to trener i menadżer go tak prowadzą. Wiem jedno, jeśli bedzie zbyt długo w taki sposób prowadzony, to sam sobie psychike zepsuje. Chowany zbyt długo w klatce lew traci instynkt i z zabójcy zmienia się w człapającego po wybiegu ciamajdę.
Amir powinien walczyć z najlepszymi i ma jak najbardziej szansę z wspomnianymi przez Ciebie bokserami. Mam tylko nadzieję, że zacznie z nimi walczyć i da nam sporo emocji.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.