HONORIO STRASZY NIEPOKONANYCH

Trwa dobra seria Martina Honorio (28-4-1, 14 KO). Były pretendent do tronu IBF najpierw wypunktował Johna Moline faworyzowanego (18-0), a dziś w nocy uporał się gładko w limicie wagi super piórkowej z również niezwyciężonym Wiltonem Hilario (12-1-1, 9 KO).

Honorio kontrolował praktycznie każdą rundę wykorzystując lepszy zasięg ramion i ciosami prostymi powstrzymując nieskładne ataki rywala. W szóstym starciu posłał nawet Hilario dwukrotnie na deski, ale na wykończenie zranionej ofiary zabrakło mu czasu. Ostatecznie po dwunastorundowej i jednostronnej potyczce jednogłośnie na punkty wygrał Honorio w stosunku 119:107, 119:107 i 120:106.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: wojkerr
Data: 06-03-2010 15:02:36 
Warto dodac jeszcze ze na tej samej gali Rico Ramos (15-0 ,9ko)numer #5 WBO gladko uporal sie z Cecilio Santosem (24-12-3, 14ko) zdobywajac w tym pojedynku pas NABO Youth w limicie 56 kilogramow.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.