ABRAHAM vs DIRRELL W DETROIT

Starcie 26-letniego Amerykanina Andre Dirrella (18-1, 13 KO) z o cztery lata starszym Niemcem ormiańskiego pochodzenia Arthurem Abrahamem (31-0, 25 KO) zostało przeniesione do Detroit w stanie Michigan. Pojedynek otwiera drugą fazę organizowanego przez telewizję Showtime turnieju Super Six.

Walka pierwotnie miała się odbyć 6 marca w Agua Caliente Casino (Rancho Mirage, Kalifornia). Opóźnienie zostało spowodowane kontuzją pleców Dirrella, który potrzebuje kilku dodatkowych tygodni na dojście do pełnej sprawności.

Abraham-Dirrell to największa walka w Detroit w obecnej dekadzie. Co ciekawe, ostatnią wielką walką było tu pamiętne starcie Mike'a Tysona z Andrzejem Gołotą.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 26-02-2010 16:15:10 
Szkoda ze jednak nie w mieście z którego Andre pochodzi. Ale i tak ważne że nie w Niemczech :P
 Autor komentarza: drag
Data: 26-02-2010 16:52:22 
haha bedzie czarno
 Autor komentarza: Dudas (Redaktor bokser.org)
Data: 26-02-2010 16:58:47 
Lukasz1991 - Dirrell pochodzi z Flint, które jest oddalone od Detroit o jakieś 100km, więc można śmiało powiedzieć, że będzie walczył przed swoją publicznością.
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 26-02-2010 17:06:51 
Aha dzięki Dudas, bo oglądałem kiedyś jakiś wywiad na youtube i myślałem że jest właśnie z Rancho Mirage. Całym sercem za Matrixem !
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 26-02-2010 17:07:16 
Czy w Niemczech czy na Alasce jeden hu... jak narazie Abraham pomocy nie potrzebowal!
 Autor komentarza: osi
Data: 26-02-2010 17:24:27 
Ja mysle ze w tym pojedynku rowniez nie bedzie bo nei weirze w wypunktowanie Abrahama. Abraham ma wszelkie predyspozycje aby wygrac ten turniej i ja na niego stawaim , no moze Ward ktory pokazal ze z zawodnikami typu kessler Abraham potrafi walczyc
 Autor komentarza: zin
Data: 26-02-2010 17:33:32 
Ja tam stawiam na Dirrella , jest pod każdym względem lepszy od tego surowego kołka i mam nadzieję , że skopie mu dupsko.
 Autor komentarza: mickQ
Data: 26-02-2010 17:58:13 
Kto jest surowy kołek Abraham?? ten gość to mistrz taktyki jakich mało, zimna krew w każdej sytuacji. Nie każdy musi walczyć po Hamerykańsku, gibać się opuszczać łapska ten gość twardo stoi na nogach i kopie jak koń. To boks zawodowy nie pykanie pod maszynki.
 Autor komentarza: osi
Data: 26-02-2010 18:08:16 
Abraham ma swietna szczelna obrone i potezne uderzenie z obu rak , moim zdaniem jest faworytem super six. Dla mnie jest jedynym mistrzem niemieckim do ktorego mam naprawde szacunek. Nie bal sie rewanzu z Miranda, i chce walczyc z najlepszymi co potwierdza startem w turnieju.
 Autor komentarza: zin
Data: 26-02-2010 18:11:12 
mickQ, to Twoje zdanie. Dla mnie to twardy fizol z młotkiem w łapie. Daje się w pierwszych rundach wypykać rywalom w tą jego podwójną gardę , a jak traca siły to wyskakuje zza niej ze swoimi cepami i ich konczy. Przecież każda jego walkę można przewidzieć , jak się potoczy i jak się skończy ;) Ktoś mądry nie powinien go obijać , tylko czekać na ataki Abrahama i kontrować. On jak atakuje , to się zupełnie odkrywa , tylko że atakuje , jak już rywale są wypompowani , a nie na początku.
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 26-02-2010 18:19:10 

Autor komentarza: osi
Data: 26-02-2010 18:08:16
"Nie bal sie rewanzu z Miranda"


dokladnie tak bylo, pojechal nawet dla tej walki do USA. Jesli chodzi o tego "surowego kolka", powiem ktotko, gdyby paru naszych polskich zawodnikow bylo takimi "surowymi kolkami", to mieli bys my paru mistrzow wiecej.
 Autor komentarza: Jajunio
Data: 26-02-2010 21:00:28 
W tym pojedynku nie będzie niespodzianki wynik może być tylko jeden- ciężkie ko i zwycięstwo Abrahama.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 27-02-2010 01:28:44 
Legionnaire,
nie masz racji iz Abraham pomocy niczyjej nie potrzebowal, pierwsza walke z Miranda przegral, zas zwyciestwo dali mu przekupni/nieuczciwi sedziowie, zwlaszcza ringowi. Jak pamietasz to tam sie cuda dzialy. Uwazam iz Dirrel wypuka Artura, dlatego iz jest szybszym, ciekawszym, inteligentniejszym bokserem i jeszcze drobiazg jest o niebo lepiej wyszkolonym bokserem. Jak dla mnie najciekawiej bedzie Abraham vs. Cobra i Dirrel vs. Ward. Pierwsze to bedzie mordobicie a drugieblyskotliwa partia szachow. Abraham wraz z bratem stanowi zespol burakow, na szczescie ten kopiacy lezacych zrezygnowal.
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 27-02-2010 11:08:54 
W walce z Miranda nie przegral, mimo zlamanej szczeki zadawal wiele celnych uderzen i pokazal ze ma jaja, nie poddal sie do konca. Abraham to twardziel jakich malo, braki techniczne nadrabia swoim sercem i wola walki.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.