BARASHIAN WYLIZAŁ RANY

Po dwóch porażkach z rzędu Yuri Barashian (25-5, 17 KO) zrobił sobie ponad roczną przerwę. Były mistrz Europy wagi półciężkiej doszedł w końcu do siebie, wrócił do treningów i 22 lutego powróci na ring.

Rywalem Ukraińca będzie doświadczony Jaffa Ballogou (46-8, 40 KO), były pretendent do tronu WBA.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Peciorak
Data: 16-02-2010 23:28:31 
No to ja juz zgodnie z tradycja powiem - dawac go dla Cygana :P
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 17-02-2010 00:39:55 
Dawać do dla Cygana i niech rozwali og ciosami w tułów.
Barashian jest dobrej kalsy bokserem mimo że ma taki rekord a z kim Cygan walczył bądz walczył ? rekord lepszy od Tysona a klasa podwórkowo-średnia.
 Autor komentarza: Peciorak
Data: 17-02-2010 09:29:16 
Oczywiscie z nikim nie walczyl, dlatego czekam az zacznie to robic z dobrej klasy przeciwnikami. Naiwnie wierze, ze klasa "podworkowo-srednia" wystarczy chociaz na EBU... Marzę o tym dniu, zeby Dawid wyszedl do jakiegos kozaka i pokazal "kawal dobrego boksu".
 Autor komentarza: pragaa
Data: 17-02-2010 09:31:20 
cygnek pokonałby go przez k.o tylko kosmici i wodnik szuwarek zabraniają walki z takimi zawodnikami to melodia przyszłości może za 10 lat będzie walczył tylko musi się rozwinąć jest bardzo perspektywiczny ten 30latek do boju lej słabeuszy nie schodż z raz obranego kursu tak trzymaj
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.